Jakiego kupic "KASZLAKA"?? (porsze o rady)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam...
Mam marzenie, ktore chce spelnic. Nie mam na tyle duzo lat zeby miec juz prawo jazdy, ale chce kupic "Maluszka". Bardzo sie interesuje tuningiem samochodowym. Jak ujrzalem pare ciekawych tych samochodzikow, to zakochalem sie w tym modelu. I mam prosbe do wszystkich posiadaczy "Malcow", zeby mi przekazali pare dobrych rad. Np. :
Jaki rocznik "Maluchow" jest najlepszy?? ,
Na co patrzec przy zakupie tego autka?? itd.
Chialbym sie tez troche dowiedziec o ciekawostkach tuningu "Kaszlaka". Np. :
Jaki mozna najwiekszy silnik wstawic do "Malca"??
Ile co kosztuje?? itd.
Mam nadzieje, ze ktos mi pomoze... Z gory dziekuje...
  
 
Rocznik jak rocznik. Ważniejszy jest stan techniczny auta i kasa jaką chcesz przeznaczyć na jego zakup.
Przy zakupie polecałbym sprawdzić rzeczy, które są najdroższe w naprawie czyli:
- stan blacharki - nadwozie i podwozie (zwłaszcza stan dołu jest istotny),
- sprawdzić czy nie ma luzów na zwrotnicach,
- sprawdzić silnik. przynajmniej wizualnie czy jest czysty (nie leje olejem) i przetestować jak się zbiera. Jak nie rozpędzi się przynajmniej do licznikowych 105-110 to bym odpuścił.

Wiekszość części do 126P jest śmiesznie tania. W dodatku masz wybór oryginalne polskie (lub włoskie) i prywatne. A jak coś jest "drogie" w porównaniu do ceny całego auta, to na pewno po odpowiednich poszukiwaniach znajdzie się w bdb stanie używane na szrotach czy z ogłoszeń.

Najwieksze silniki wstawiane do 126P to V8 5.7, ale ze 126P to już wiele wspólnego takie auto nie ma.
  
 
Generalnie malany z roku 90 91 na eksport z przekładnią listwową taką jak w bisie chyba miały najlepszą blachę, tak uważam ,
  
 
Cytat:
2003-07-19 22:33:14, kaza pisze:
Generalnie malany z roku 90 91 na eksport z przekładnią listwową taką jak w bisie chyba miały najlepszą blachę, tak uważam ,


dokładnie!!! guzyni zajmują się autochandlem i pezewinęlo sie przez ich rece setki malczanów, i oni potwierdzają że najlepsza blacha to 90-91, a wiadomo że w malczanie blacha to podstawa wszystko inne zrobisz , ale jesli blacha jest do dupy to malec długo nie pociągnie.
  
 
a ja chce sprzedac malca z 90 i nie ma chetnych :/ ze zdrowa buda !!
  
 
takze moim zdaniem buda to najwazniejsza sprawa.
reszte i tak bedziesz ciagle poprawial:)...
  
 
smiem sie niezgodzic z opinia ze najlepsza bude ma malczak z lat 90-91. moj jest z 1985 i ma tylko pare plamek po mini. A jesli chodzi o kupno, to polecam standartowego i po malu doprowadzac go do stanu jaki potrzeba!
  
 
Dokładnie.Nie kupuj malucha którego ktoś już przed tobą katował.Nawet jeśli o niego dbał to tylko on wie co i jak tam jest robione i w trakcie eksploatacji możesz spotkać sporo niespodzianek.Kup sobie malca z dobrą blachą najlepiej od jakijś miłej pani albo dziadka
  
 
moj malec jest 90 ma blachy..takie jakie ma...i nie ma przekladni listwowej.. trzeba obejrzec podloge od spodu..podloge w bagazniku(jesli sa wyrazne slady spawania to mogl byc bity) dobrze jest sie przejechac(czy nie szumi , nie zgrzytaja biegi, karoseria nie trzeszczy) wazny jest stan opon(najlepiej jesli sa rownomiernie zuzyte) za czysty silnik tez powinien wzbudzic podejrzenia... wazne zeby jak najwiecej spuscic z ceny kupowanie auta to wielka loteria
  
 
A ja chciałbym tylko zasugerować, że skoro nie masz jeszcze dokumentu, to naprawde niemusisz się spieszyć, szukaj, oglądaj, analizuj. Panuje opinia, że im więcej aut obejrzysz tym lepiej i taniej kupisz. Zwracaj uwage na wiekowe maluchy od pierwszych właścicieli, od nowości garażowane, od dziadków itp, oni za przystępną cene potrafią puścić dobry model i dodadzą kupe asortymentu części do niego.
  
 
Witam...!!
Na samym poczatku chcialem wszystkim podziekowac za posty. Bardzo wiele dla mnie znacza i uswiadomily mi troche... Ale mam jeszcze pare pytan w kierunku mechanicznym i stylistycznym...

1. Czy w "Maluszku" mozna zainstalowac podtlenek azotu??
2. Za ile moge kupic dobry silnik 1.1 np. od SC??
3. Ile kosztuje zaspawanie klamek, usuniecie oznaczen podelu??
4. Ile kosztuje poszerzenie autka?? ( nadkola, progi itp.)

To narazie chyba wszystkie pytanka... I z gory dzieki za posty...
  
 
1. tak, seryjny shot +25KM
2. nowe z włoch chodziły niedawno po ok.3000-3500 (rajdy.hoga.pl), używki różnie
3. zależy u kogo.. nawet 400zł za klapę (ale większą niż w malcu)
4. poszerzenie do 2cm - np. 50zł/błotnik w Wieliczce
  
 
A mam jeszcze jedno pytanko...

Czy z Malucha da sie zrobic LOWRIDERA??

Jesli nie... to ile kosztuje taka inastalacja w jakims innym wozie... Z gory dzieki
  
 
Schwepes cosik więcej o tej instalacji!!!!! Bardzo prosze.....jakieś linki i wogóle.....
  
 
hm... uwazam ze jeszcze powinienes zaczekac z tymi pytaniami o ceny przerobek na tak duzy zakres, najpierw radzil bym ci kupic sobie "kaszlaka" a potem gdy juz bedzie stal pod twoim domem i bedziesz potrafil go utrzymac w wlasnych pieniedzy ktorych zacznie ci sie juz robic duzo wtedy zacznij upiekszac autko, wiem bo sam tak kiedys mialem, zanim sie kupi autko plany sie zmieniaja 100 razy dzis mozesz chcec malucha juz jutro sie napalisz na cos innego, zwlaszcza ze z tego co zauwazylem jestes bardzo mlody. P.S maluch + nos + powodzenia )))
  
 
Lepiej nie kupuj maluszka po tuningu. Chyba ze jest w bardzo dobrym stanie. Takie stunowane czesto sa niezle wymęczone. No chyba ze kupisz od kogos z F&F
  
 
Jak maluszka to 600 albo ST w jak najlepszej kondycji i potem zmodyfikować wnętrze silnik zawieszenie i hamulce. Ja mam ST i kocham go. W ogóle nie ma z nim problemów.