Spot 20.07.3003 Niedziela godz.16 Zajezdnia.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Specjal for Chopper
tak jak ostatnio, ktoś chętny?
  
 
mnie raczej nie będzie.. planuję postawić furę w garażu i zacząć robić remont blacharsko-lakierniczy

ale może pojawimy się kantem konia żeby nowi kubowicze obejrzeli furę drugiego prezesa .. jak tylko złożymy głowicę i nowy wydech..
  
 
no pasowałoby, bo coniektórzy to jeszcze wogóle nie widzieli....
  
 
[
Cytat:
Specjal for Chopper



dzieki dzieki jesli zdaze zalatwic wszystkie formalnosci( przerejestrowanie OC itd) to sie napewno pojawie.

P.S Prezesi jesli bedziecie to bardzo prosze wezcie naklejki klubowe jakie tam macie na stanie (czarne) i jesli macie na przednia szybe to tez bardzo prosze

P.S 2 jesli ktos z kto ma cyfrowke moglby wziac na zlocik bylbym bardzo dzwieczny
[ wiadomość edytowana przez: Chopper dnia 2003-07-17 23:12:28 ]

[ wiadomość edytowana przez: Chopper dnia 2003-07-18 00:45:50 ]
  
 
Ja postaram sie być aby oglądnąć nowego kaszla chopper-a ale niegwarantuje bo w sobote wesele
  
 
ja jeszcze nie wiem, zostało dużo czasu, ale z chęcią bym przyjechał /chociaż minęło już 250 km odkąd miałem zbieżność ustawić i chciałbym to wreszcie zrobić przed upalaniem, a nie wiem czy zdążę/, moze nawet coś pośmigał /bo na patrzeniu się nie skończy pewnie / co do cyfrówki, to wiem, że mountez ma gdzieś wyjechać, ale nie wiem kiedy wróci
  
 
krzych Wysłany: 2003-07-18 00:53:02

Ja postaram sie być aby oglądnąć nowego kaszla chopper-a ale niegwarantuje bo w sobote wesele


krzychu-to wszystkiego nalepszego mlodej parze zdrowia szczescia i slodyczy sto lat sto lat-nie zdarzysz na slot-zapomniales o upojnej nocy poslubnej
  
 
no włąśnie wiedziałem że mogłem napisac że jade na wesele sorry
  
 
nie ma sprawy tylko nastepnym razem zapros nas
  
 
Myśle że samochód bym pezproblemu złożył na niedziele. W sumie dziś odbieram głowice z malego planowania, kupuje uszczelki i składam wszystko do kupy. Tylko najgorsze jest własnie wykupienie OC. 250zł
  
 
a wpadne zobaczyć co sie dzieje może ręczny będe miał
  
 
Panowie ja niestety w niedziele odpadam nie zalatwilem wszystkiego(musze jechac po dziadka 100km za krk bo jest na wczasach a jest wspolwlasciecielm i nie chca mi wydac dowodu nowego). Jesli jest mozliwosc przelozenia zlotu na poniedzialek naprzyklad (wkoncu wakacjeee) to wtedy tak ale niedziela niestety
  
 
no nie ... jak to nie bedzie cię?..... musisz być
ale czegoś nie rozumię przecierz mozesz jezdzić jakieś 3 tygodnie chyba na umowie kupna/sprzedarzy, to jest czas na przerejestrowanie, opłacenie itd,
  
 
ale nie ma oplaconego OC bo stal od 3miesiecy. skonczylo sie dwa tygodnie temu. W niedziele nie dam rady. W poniedzialek od samego rana jade zalatwiac wszystko i mysle ze od godz 12 bede juz jezdzil
  
 
Chopper mi sie wydaje że tak jak powiedział Rino a jak cie złapia to ty mówisz ze jęździsz jeszcze na oc tego co od niego kaszla kupiłeś i to jest jego zmartwienie ze Oc sie skończyło a tobie przysługuje jazda na jego OC

Chopper czy ty masz czarny spoiler na klapie z tyłu taki cienki????
  
 
nie wiem jak jest z oc....
ale skoro się skonczyło to nawet nie miałeś prawa przyjechać nim do domu po kupnie, a przeciez dojechać musiałeś.
Jak jeszcze pracowałem w Mc' to się pytałem gliniarzy, nie miałem oc ani przeglądu a musiałem przywiezc malczana z nowego brzeska ok 30km od krakowa, i mówili że nie powinno być problemu jesli mam umowe to moge jezdzić tylko cytuje "ostrożnie i bocznymi drogami zeby nie spowodować wypadku" koniec cytatu
więc ja nie wiem juz jak to jest
  
 
Rino dokładnie bo przysługuje ci OC tego co ci sprzedaje samochód chyba przez miesiąc a jeśli masz przy sobie umowe to pokazujesz gliniarzom i sie niemoga przyczepić, a to ze temu gościowi sie skończyło ubezpieczenie to już nietwoja sprawa
  
 
A wracając do tematu postu to ja bym chętnie się spodkał a w poniedziałek chopperku nie dam rady bo haruje żeby zarobić na to moje maleństwo.Ale faktycznie 2 albo 3 tyg.możesz chyba na umowie,wiec spróbuj przyjechać
  
 
nie no trudno sie mowi wole nie ryzykowac chyba ze sie dokladnie dowiem jeszcze to moze wtedy wpadne. mam w rodzinie niebieskiego to sie dopytam.

P.S Krzycho ja mam lotke koloru zoltego
  
 
Cytat:
nie no trudno sie mowi wole nie ryzykowac


hehe dobre mówi to ten co był ostatnio na zajezdni bez DR