CEWKI, ŚWIECE,KABLE, panowie RS się zepsół stoje na deszczu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
To chyba będzie najciekawszy wątek w historii!!!
Jestem 50km od domu sam, stoję escortem przy drodze, k....
nie mogę odpalic,leje jak cholera...
Mam laptopa i bezprzewodowy internet który wysiądzie mi za 1,5 godziny, więc jak macie jakiś pomysł co mam robi będę wdzięczny za pomoc!!!
pompa paliwa chodzi,paliwo jest, swiece i kable mają może 10tys. przejechane

[ wiadomość edytowana przez: Berry dnia 2008-08-15 19:58:36 ]
  
 
napisz kolego przynajmniej czy rozrusznik kręci
  
 
kręci
  
 
może czujnik położenia wału zalało /...
  
 
Dokladnie,czujnik walu moze byc. Zgasl Ci w czasie jazdy czy jak??
  
 
podjechałem na parking i sam zgasł...
gdzie znajduje się ten czujnik wału, jestem w stanie sam go naprawic?

[ wiadomość edytowana przez: Berry dnia 2008-08-15 20:37:15 ]
  
 
Gdzie teraz jestes, moze ktos podjedzie pomoc.
  
 
poruszaj kostką wchodzącą do cewki8 zapłonowej
  
 
W Bielsku...
Ale z rodzinki po mnie przyjadą, więc nie jest źle, może przez noc mu przejdzie. Jak nie to laweta i do domu.
Bo o tej porze już nikt nic raczej nie poradzi.
  
 
Spróbuj pszesuszyć kopułkę od rozdzielacza może jest zawilgocona ja czasami tak miałem .
Pozdrowienia i powodzenia
  
 
Dzisiaj rano byłem po autko, i odpaliło bez problemu, widocznie jak jechałem na tym deszczu i gradobiciu, musiało coś zalać...
dzięki za pomoc