Auris

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Auris jest już jakiś czas na rynku
Jakie macie na jego temat zdanie.

Jaką wersje silnikową / wyposarzeniową w sytuacji kupna wybralibyście?

Pozdrawiam
  
 
Ja nie na temat Auris'a ale... Krasnoludek się pojawił!! Super!!
  
 
Dobrze byłoby spytać kogoś, kto używa tego ustrojstwa

Ja nie kupiłbym Aurisa w ogóle

pzdr
  
 
Cytat:
2008-07-09 16:03:47, marcinm pisze:
Ja nie kupiłbym Aurisa w ogóle pzdr



też mam takie zdanie,
Corolla ładniejsza - taka tańsza wersja Camry
  
 
Zwłaszcza, że za cenę wypasionego Aurisa można zassać zza wody równie ( jak nie bardziej ) wypasioną Camry

pzdr
  
 
Madzia jestem cały czas obecny tylko niezalogowany
forum sledze )

dlaczego nie dla Aurisa?


sam sie zastanawiam nad nim a po obnizce ceny to już w ogóle

jteraz sie waham między 1,6 benzyna a 1,4 d4d (tu nie wiem czy nie za slaby)
  
 
chip i będzie jak ulał
ja jeździłem 1,8D - i jako pasażer słabszym diselkiem i jestem zachwycony, co prawda ten 1,8 kosztował wtedy ok 120k w takiej wersji w jakiej mi sie udało pojeździć więc dość drogo ale pomijając cenę to auto było wspaniałe.
Mnie Auris po prostu urzekł - i na chwile obecną żadnej innej Toyoty nie wziął bym pod uwagę przy zakupie nowego auta.
A co do wrażeń z jazdy to doskonale ciągnie między 2-4k obrotów prowadzi sie bardzo przyjemnie, no ale jak mówiłem ja jestem zauroczony wiec mogę być mało obiektywny.
  
 
Cytat:
2008-08-20 21:29:29, Rodeush pisze:
chip i będzie jak ulał ja jeździłem 1,8D - i jako pasażer słabszym diselkiem i jestem zachwycony, co prawda ten 1,8 kosztował wtedy ok 120k w takiej wersji w jakiej mi sie udało pojeździć więc dość drogo ale pomijając cenę to auto było wspaniałe. Mnie Auris po prostu urzekł - i na chwile obecną żadnej innej Toyoty nie wziął bym pod uwagę przy zakupie nowego auta. A co do wrażeń z jazdy to doskonale ciągnie między 2-4k obrotów prowadzi sie bardzo przyjemnie, no ale jak mówiłem ja jestem zauroczony wiec mogę być mało obiektywny.


jeździłeś aurisem 1.8D ? a gdzie taki mają? (w jakim kraju, bo w Polsce chyba nie)
  
 
Cytat:
2008-08-21 12:10:01, piotr0437 pisze:
jeździłeś aurisem 1.8D ? a gdzie taki mają? (w jakim kraju, bo w Polsce chyba nie)


Tak mnie okłamano :-/
ale wychodzi że to był 2,2
  
 
2,2 to też jakoś dziwnie
  
 
Cytat:
2008-08-22 08:14:12, Kafi pisze:
2,2 to też jakoś dziwnie


dziwnie, ale jest taki - 177 kM , D-CAT
tu właściwie liczy się moment obrotowy który wynosi 400Nm w zakresie 2000-2600 obrotów. Ma też z tyłu podwójny wahacz.
No i rodem z Laskowic.
  
 
Wiem, że jest taki ale ciutkę za mocny po mojemu
  
 
Cytat:
2008-07-09 11:32:04, Krasnoludek pisze:
Witam Auris jest już jakiś czas na rynku Jakie macie na jego temat zdanie. Jaką wersje silnikową / wyposarzeniową w sytuacji kupna wybralibyście? Pozdrawiam



Aurisa ma Mój Szfagier Chwali sobie bardzo Wersja 1.6 Premium.
  
 
Cytat:
2008-08-22 13:04:18, piotr0437 pisze:
dziwnie, ale jest taki - 177 kM , D-CAT tu właściwie liczy się moment obrotowy który wynosi 400Nm w zakresie 2000-2600 obrotów. Ma też z tyłu podwójny wahacz. No i rodem z Laskowic.


Dokładnie zaczyna ciągnąć od 2k ale za to niesamowicie jak sie 4k przekroczy to prawie zwalnia :-|
  
 
Witam,

Ja mam Aurisa od stycznia (zerknij na temat: "Gdzie produkowana jest AURIS?").
Zacznę tak.
Mam drugi samochód (wozi mój tyłek do pracy) - TOYOTA STARLET 1990 - 1,3 silnik i 75KM - ogień spod kół (dla niektórych pewnie przesadzam).
Szukaliśmy nowego samochodu, a ja uważnie śledziłem podczas jazd próbnych przyspieszenie. Miałem okazję przejechać się Hondą Civic (nowy model - sedan) i ta to ma przyspieszenie i 6 biegów!!, ale nie zdecydowaliśmy się.
W końcu przyszły święta, tzn grudzień, i zobaczyliśmy reklamę wyprzedaż rocznika 2007 w TOYOCIE, więc poszliśmy.
Mojej żonie od początku podobała się Auris, a trzeba dodać, że w 2007 nie było jej jeszcze tak dużo na drogach, ja nie byłem przekonany, raczej oglądałem nowego Lancera, Nissana Tide lub właśnie Hondę Civic, albo jak już to Toyotę corolle w nowej aktualnej wersji.
Co do Toyoty byłem przekonany (no może bardziej do japończyka w ogóle) i patrzyłem też używane Corolle lub avensis.
No dobra mamy grudzień. Po prostu jak wsiadłem w salonie do Auris tak w ten sam dzień zarezerwowaliśmy. Gabarytowo Auris jest taka sama jak Lancer, oprócz oczywiście pojemności bagażnika i długości samochodu, a wsiadanie jest super wygodne. Przymierzałem się również do Corolli i wsiadając do tyłu prawie uderzyłem się w głowę, wsiadając jak najbardziej naturalnie a nie z połkniętym kijem (mój wzrost to 180cm).
Pozostał jeszcze wybór silnika, ponieważ myślałem sobie, że jak już przyjdzie kupić nowy samochód to nie będę brał najniższej wersji silnika, bo myślę że wyższe wersje są trwalsze (przy tych samych osiągach co niższe nie zużywają się tak szybko - taka jest moja teoria, może się mylę), dlatego padło na 1,6 benzyna, nad 1,4 (zgodnie z zasadą)nie zastanawiałem się.
Troche o jeździe - pali 6,2(trasa)-7,5(miasto), wygoda 7 godzin drogi nad morze jakby 2 godziny, mamy najniższą wersję - więc nie napiszę o innych bajerach, bagażnik daje rade (2osoby i dziecko 3latka), chociaż tylnia kanapa jest też zajęta często.
No i jazda - więc ja się przesiadłem ze Starletki do Auris to nie to samo ale ciąg ma bdb, z D4D przegrywa w przedbiegach ale z kolei nie wiem czy z 1,4 D4d czy raczej z tymi większymi.
Polecam