No nareszcie .........

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
przestało mi walić kierownicą pomiędzy prędkościami 95-100 km/h. Wymieniłem dzisiaj wszystkie tulej met/gum w zawieszeniu tylnym i przednim , amorki ( Bodża ) tył/przód, na dokładkę co akurat nie miało znaczenia do w/w walenia zmnieniłem sobie kopułkę, palec ,przewody, świece na ganc-noje. No i nie poznałem autka ( chociaż miałem zamiar wcześniej je sprzedać , teraz pozostanę z nim jeszcze jakiś czas )

Pozdrawiam
Edmund Dantes
  
 
Mi się telepało między 80-90, wystarczyło wyważyć kółka.... i tęż się cieszę przyjemnością z jazdy
  
 
Ja miałem telepawe przy wychamowywaniu z prędkości powyżej 80 km/h wymiana tarcz z przodu pomogła były spalone!!! jakieś podróby bez numeru