Tulejki rozrusznika Yaris 1.0

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie

Strasznie rzęzi mi rozrusznik i muszę chyba wymienić w nim tulejki, dzwoniłem do paru sklepów ale rozkładają ręce, chcą stare tulejki to może coś dobiorą. Czy ktoś ma wymiary tulejek do rozrusznika do YARISA 1.0 lub wie gdzie dokupić takie tulejki.

Dane rozrusznika (to co udało mi się sczytać z etykiety)

TOYOTA 28100-0J020
1,2KW 12V 183/02
DENSO Made in Italy
  
 
Daj go do regeneracji warsztatowi ktory sie specjalizuje w rozrusznikach to ci napewno wymienia,bo pewnie maja tyakich na kopy ,a tak nachodzisz sie narobisz a w koncu sie okaze ze jeszcze bendix trzeba bedzie wymienic ty go oczywiscie niemasz i zabawa od nowa.
  
 
A te tulejki to plastikowe? Ile kolega km natłukł tym Yarisem?
  
 
Cytat:
2008-10-27 20:52:01, MisiekII pisze:
A te tulejki to plastikowe? Ile kolega km natłukł tym Yarisem?


Tam byl problem taki ze skladano je na sucho ,i jezeli wczesnie zaczelo rzezic to wystarczylo go rozebrac nasmarowac i poskladac.Byla tez modyfikacja z otworem odprowadzajacym wode ,bo sie zbierala i korodowal wewnatrz.
  
 
Z naprawami rozruszników nie mam problemów robiłem to już nie raz, kwestia jest taka że nie mam bardzo czasu wyjmować rozrusznik żeby pomierzyć tylko tulejki bo autko co dziennie musi być w drodze, a zostawić rozrusznik do regeneracji to 2-3 dni na bank, a i kasy trochę w kieszeni zostanie

Bendiks raczej bym nie podejrzewał, rozrusznik kręci nie przepuszcza, i słychać w nim ewidentnie jakby wirnik obcierał o stojan.

Autko ma na liczniku 80 tys. ja nim zrobiłem 15 tys i parę dni temu dopiero się zaczął odzywać.

Wydaje mi się że tulejki raczej powinny być mosiężne - samosmarujące (przynajmniej ja się z innymi w rozrusznikach nie spotkałem).
  
 
Cytat:
2008-10-28 07:29:10, wwerek pisze:
Z naprawami rozruszników nie mam problemów robiłem to już nie raz, kwestia jest taka że nie mam bardzo czasu wyjmować rozrusznik żeby pomierzyć tylko tulejki bo autko co dziennie musi być w drodze, a zostawić rozrusznik do regeneracji to 2-3 dni na bank, a i kasy trochę w kieszeni zostanie Bendiks raczej bym nie podejrzewał, rozrusznik kręci nie przepuszcza, i słychać w nim ewidentnie jakby wirnik obcierał o stojan. Autko ma na liczniku 80 tys. ja nim zrobiłem 15 tys i parę dni temu dopiero się zaczął odzywać. Wydaje mi się że tulejki raczej powinny być mosiężne - samosmarujące (przynajmniej ja się z innymi w rozrusznikach nie spotkałem).


Samosmarujace to sa tylko szczotki bo sa grafitowe,wszystko inne sie smaruje.
Niewiem jak u was ale u nas jak trzeba to w ciagu jednej zmiany zrobia rozrusznik,a juz napewno maja na biezaco tulejki.
  
 
to w takim razie jaki smar stosować do smarowania tulejek??
  
 
Cytat:
2008-10-28 14:46:56, wwerek pisze:
to w takim razie jaki smar stosować do smarowania tulejek??


Najlepiej grafitowy lub miedziowy,lub jakis syntetyczny , w ostatecznosci ŁT tez obleci.