Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() devil_sc White DeViL Sosnowiec (SO) | 2008-11-25 21:21:33 szczerze mówiąc miałem podobna sytuacje tylko z tym ze to ja kogos puknałem. nie chciałem iśc do ubezpieczalni i zapłaciłem kolesiowi. podjechałem z nim do blacharza on powiedział ile kosztuje wykonanie usługi. ja zapłaciłem i pojechałem a koleś zostawił samochód u niego. myśle ze to jest najprostrze ![]() |
![]() kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2008-11-25 22:00:17
To jak? Maska poszła do góry, Ty przyjąłeś oświadczenie, że jest brak uszkodzeń? ![]()
Jedź czym prędzej z gościem do warsztatu i zabieraj kasę. Bo obecnie ten świstek nic nie jest wart. |
![]() kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2008-11-25 22:17:55 Misiek, dzwoń do gościa i mów mu co i jak.
Umów się z nim na jutro na dodatkowe oględziny i wyciągnij trochu kasy. Napisz jeszcze czy są problemy z zamknięciem maski. |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2008-11-26 07:06:06
Zniżek traci się 10%, a przy kwotach ubezpieczeń OC rzędu 400-600 zł daje to raptem 6 dyszek. W kolegę też koleś uno wjechał, też mu lekko klapa do góry poszła i ciężko się domykała oraz delikatnie zderzak się porysował... 2300 zł dostał z OC sprawcy. Szczęśliwy był jak nigdy bo i szkodę usunął i oznaki rudej wyeliminował, i klimę naprawił i jeszcze kasy mu zostało. |
![]() mswalcza Daewoo Espero 1,8 CD Kraków | 2008-11-26 08:53:38
I co z tego? To oni muszą Tobie udowodnić, że te uszkodzenia wynikają z innej przyczyny niż powyższa. Likwiduj szkodę na OC. Jeśli nie widać czegoś na pierwszy rzut oka, nie znaczy, że nie ma szkody. Ani sprawca, ani Ty nie jesteście ekspertami przecież. Często nie widać uszkodzeń pod zderzakiem itp. Swoją drogą po h.j pisać w oświadczeniu nie widać uszkodzeń ![]() Przecież po to są oględziny, a to Ty robisz gościowi uprzejmość, że nie dostanie gratisów od policji... ![]() Pozdrawiam. |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2008-11-26 13:05:44 No dobra...ale test o braku widocznych uszkodzen jest rozbrajajacy..po co w takim razie pisac oswiadczenie?
Jesli koles jest uczciwy to ja bym zaczal od umowienia sie z nim i wspolnej wizycie w dowolnym serwisie gdzie ustala rozmiar uszkodzen i wycenia naprawde i na tej podstawie ustalicie we dwoch czy on zaplaci z wlasnej kieszeni czy z polisy, a jesli z polisy to jak jest uczciwy to piszcie oswiadczenie od nowa gdzie bedzie napisane ze uszkodzenia jednak sa Pomijam juz to ze jest duze prawdopodobienstwo ze jego uczciwosc zmaleje jak sie okaze ze jednak odczuje to istotnie na kieszeni, choc z drugiej strony co tam niby mialo sie uszkodzic? klapa pewnie sie lekko zgiela na zawiasach i tyle foty daj to ocenimy ![]() |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2008-11-26 19:56:28
Pincet za klapę + pincet za zderzak - razem tysioncpincet minimum, bo zapewne na wiosnę mu zacznie odpadać pokrycie zewnętrzne, a klapa będzie lakierowanie od rudej wymagała. Korzystanie z cudzego OC może być niezłym źródłem dochodów. A teraz na finał podczepię się z moim pytaniem. Koledze skasowała pani bok megane. Uszkodzone: słupek, tylne drzwi zmasakrowane (oderwały się), tylny błotnik, wywaliło 3 poduszki... i teraz pytanie, czy z OC można domagać się doprowadzenia auta do stanu sprzed wypadku - czyli lekko licząc wg cennika reno jakieś 15-20 tys zł przy wartości auta 14 tys zł. [ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-11-26 19:59:30 ] |
![]() misiekwwa Opel Miasto Stołeczne Warszawa | 2008-11-26 21:50:54
masz ciekawy artykuł na ten temat:Tu |
roland66 Klubowy Weteran Espresso 1.8 CD Wrocław | 2008-11-26 22:07:38
Nie. Jest to tzw. szkoda całkowita. . Dostanie kasę w wysokości przedstawionej przez ubezpieczyciela jako rynkowa wartość samochodu. Było o tym kiedyś w innym wątku. Brać kasę i w nogi ![]() Pzdr. |
![]() Kula69 Klubowy Weteran BMW 530d Warszawa Ursynów | 2008-11-27 16:18:13
jesli auto jest warte 14kzł a naprawa 15kzł to nikt nie da Ci 1kzł za friko ubezpieczyciel z oc sprawcy oddaje max do 100%wartości pojazdu jesli pojazd jest naprawiany, jesli naprawa jest droższa poprostu dopłacasz róznice ale jak bieżesz kase i spadasz nie dostajesz 100 tylko 70-80% co podobno jest bezprawne bo nalezy Ci sie 100% mogę sie mylić tak gdzies czytałem bądz słyszałem na tvnturbo BTW rozpietośc naprawy 15-20kzł jest dość spora wiec albo 15 albo 20 ja bym przykleił hajs i sprzedał trupa na czesci |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2008-11-27 19:16:54
To nie jest za friko. Takie są koszty części (poduszki tanie nie są) i robocizny. Póki co kolega umówiony jest w jakimś warsztacie na oglądnięcie sprawy i ewentualną naprawę bezgotówkową. Zobaczymy co stwierdzą. |