| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
AfgaNIII FIAT 127 mkIII Sanok | 2007-04-20 21:51:25 Tak to on, mój fiat
Wkrótce następne fotki, tej pięknej bestii
Jedyna rzecz, z jakiej jestem dumny. |
janas81 Suzuki Poznań | 2007-04-21 10:35:56 Ładna ta twoja bestia, na zadbaną wygląda. Daj jeszcze parę zdjęć.
Długo już jeździsz siódemką? |
el_comendanto (M) ![]() トヨタカムリ | 2007-04-23 18:46:03 Witaj!
Fajnie ze zadbany choc odstrasza to, ze to wstretne MK3 ![]() |
AfgaNIII FIAT 127 mkIII Sanok | 2007-05-13 00:58:14 No i stało się, prawko zdane za 1 podejściem. Teraz ok. 2 tygodni i rozpoczynam przygodę swoim niebieskim potworem. Właściciele bmw 316 drżyjcie ( z nimi mam szanse, jak na leszcza trafie )
O jakim plastiku mowa? W 128 też jest go troche, chyba że nie wiem oczym mowa... |
AfgaNIII FIAT 127 mkIII Sanok | 2008-11-24 02:24:32 No więc stało się... Auto idzie na złom lub w ręce kogoś kto się na nie skusi, otóż auto od spodu okazało się zgnite tak bardzo, że ewentualne próby ratunku były poza moją kieszenią, więc jeździłem nim pomimo niebezpieczeństwa jakie stwarzał ( raz w czasie jazdy odpadł mi wachacz w przednim kole i musiałem nocować w aucie żeby nikt go nie rozkradł...). W czerwcu skończył mi się przegląd i od tej pory auto stoi na parkingu i niszczeje bo niestety teraz to nawet po znajomości nikt mi przeglądu nie podbije, a nie miałem serca go zezłomować bo myślałem że może jednak znajdą się pieniądze i jakieś możliwości ratunku. Jak widać nie udało się, więc musze się go pozbyć i wolałbym żeby trafił w ręce kogoś kto chociaż część z niego uratuje.
Jeśli chodzi o stan to auto jeździ(tzn jeździło) jednak jest przegnite od spodu, a i przy silniku trzeba podłubać bo dość dużo palił jak na tą pojemność. Trzeba też coś z chłodzeniem zrobić bo nie działa wentylator i nie spływa płyn ze zbiorniczka wyrównawczego (jeździłem pewien czas ciągle dolewając wody bo płyn znikał w oczach). Blachy za to są w całkiem dobrym stanie, pomijając klapę bagażnika, z której ochodzi lakier. Z ładowaniem też coś może być nie tak bo musiałem go co jakiś czas podpinać pod prostownik bo akumulator się rozładowywał (nie wina akumulatora bo to samo działo się z innym który wkładałem na zmiane). Ogólnie to informacje pod numerem gg: 2226742 i mailem afgaan@wp.pl . numeru tel nie podaje bo dzwoniący telefon na zajęciach to niepotrzebny kłopot na studiach, a na gg siedzę niemal non stop, tam można się wszystkiego dowiedzieć. Może znajdzie się ktoś zainteresowany, bo ja potrzebuje jakiego kolwiek auta, żeby wkoło miasta jeździć, a na naprawe tego nie mam poprostu pieniędzy (pewnie przesiądę się do malca). Pozdrawiam. |