Klameczka szyby uchylnej 2103

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, od dłuzszego czasu mam następujący problem. Notoryczne odpada mi klameczka zamykająca to małe trójkątne okienko w przednich drzwiach od strony kierowcy. Próbowałem różnych specyfików: poxipol, superglue, klej do lusterek wewn i za każdym razem odpada. Ta po stronie pasażera trzyma się jeszcze na oryginalnym kleju i ani myśli odpaść a tej nie moge na niczym przykleić. Moze ktoś z posiadaczy 2103 jakoś sobie z tym poradził, bo mnie już brakuje pomysłów.
Pozdrawiam
Paweł
  
 
Promil w 2106 kleil klejem utwardzanym UV u szklarza-zapytaj szklarza- ale i tak zdaje sie po jakims czasie odpadla.
Nie mieszka juz w krakowie, to nie wiem co Ci podpowiedziec
  
 
ja sobie poradzilem w inny sposob. Otoz znalazlem badne Ucho ktore zalozylem na ramke okienka. Klameczka jest do niego bardzo delikatnie przyspawana(praktycznie tego nie widac.i po problemie
  
 
Dzięki Kuba za pomysł, pewnie też tak zrobie. O klejach UV słyszałem ze to wcale nie jest takie cudo. Pomyśle o jakimś zaczepie na brzeg okna i przyspawam do klameczki.
  
 
a ja proponuje coś takiego z pf 125p

allegro.pl/item556495478_klameczki_chrom_lufcikow_fiat125p_fiat126p.html
  
 
Konriii no właśnie ja coś takiego chce sobie zrobić, klameczke mam i nie widze potrzeby kupować nowych (zwłaszcza za 60zł). I tak nie kożystam z tych okienek, przeszkadza mi to głównie przy myciu auta bo mi cieknie na tapicerke
  
 

apropos tych okienek to uważam że jest to najgenialniejsza rzecz pod słońcem, cholernie mi ich brakuje w nowych autach - wyraźny i odczuwalny przewiew bez bezpośredniego wiania w głowę i szumu za uchem
Dziwię się że nie montują teraz jakiegos odpowiednika tego i uprzedzając odpowiedzi - nie, klima tego nie zastąpi, przynajmniej nie mi

btw. ja mam z klimą ogólnie problem bo po włączeniu po 10 minutach boli mnie łeb, chyba jestem uczulony na coś...
  
 
Teraz jak nie mam klameczki założonej to też czasem otwieram to okienko, ale normalnie to jezdze z uchyloną szybą kierowcy (przyzwyczajenie), a pozatym boje sie zawsze ze jak mi ta klameczka odpadnie przy otwartym okienku to spadnie na droge i juz jej nie znajde, a tak to wpadnie do środka do auta i po kłopocie
  
 
Konri alergia raczej ma inne objawy, ale tak na marginesie wymieniasz filtr przeciwpyłkowy i czyścić klimę czasami? Ja polecam taki algorytm postępowania włączasz klimę na najniższy bieg i opuszczasz szybę aby zrobić lufcik w przednich drzwiach. Ja tak robię bo nie znoszę specyficznego uczucia podmuchu jaki daję klima...czuję się jakbym siedział w lodówce..nie wiem czy wiecie co mam na myśli.

DEx
  
 
swoją drogą plyszczarz piękną masz tą 2103, poprosimy o więcej zdjęć i dbaj o nią koniecznie!
  
 
A co do klimy to niestety objawy takie mam praktycznie w kazdym samochodzie (nawet nowym) więc nie sądze żeby to była kwestia czyszczenia. Może takie powietrze jest dla mnie poprostu jakies za suche (mam przewlekle chore zatoki i ból głowy od klimywydaje mi się że jest własnie taki odzatokowy)?
nie wiem z jakiego powodu ale klima niestety dla mnie odpada, co jest przyznam dość uciążliwe czasami.
  
 
Dbam o nią jak umiem Narazie zbieram się na wakacjach za blacharke (narazie czytam wszystko na temat renowacji co tylko znajde na forum). Zdjęć wrzuce więcej jak zrobie
A tak troszke poza tematem: mam przesysowany przedni zdezak i nie wiem co z nim zrobić, na full chromowanie mnie nie stać, może jest jakiś preparat w sprayu "chromujący" bo przerysowanie jest naprawde niewielkie?

[ wiadomość edytowana przez: plyszczarz86 dnia 2009-02-18 20:24:30 ]
  
 
jak male to olej jezeli boisz sie ze skoroduje (bo jezdzisz zima) to zaklej bezbarwna tasma klejaca albo pomaluj bezbarwnym lakierem...inne spraye sobie daruj, te "chromujace" mozna porysowac samym patrzeniem na efekt. POWO w robieniu blachy

P.S. Konrii, co do klimy to rzeczywiscie jest zlem- Konrii, uzywajac klimy i wysuszajac tym samym powietrze, wysuszasz sobie zatoki. To dosc klasyczna droga do lapania infekcji.Najprostsze wytlumaczenie. Jedyna sluszna klima jest w Ladzie, nie dosc, ze "lufciki" wysysaja cieple powietrze z auta (co ciekawe, halasuja mniej kiedy sa uchylone) to robia to tez z dymem od fajek
  
 
jutro postaram sie zrobić zdjęcie to sami ocenicie czy jest sie czym martwić.