Zamarznięta szyba od środka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam.nastały mrozy.. wsiadam do auta i widzę w lusterku..zamarznięta szyba. Jakież było moje zaskoczenie , kiedy wysiadłem z samochodu i poszedlem usunąć pokrywę lodową na zewnątrz..A tam, nic nie ma
Szyba tylnia zamarzła od środka, nie wiem dlaczego.Nigdy wczesniej nic takiego nie zauważyłem.
Ale dziś wieczorem spojrzałem na parkingu na inne dwie omegi stojące przed blokowiskiem i...miały to samo.
Macie podobny problem??
  
 
faktycznie, temat w sam raz na główną stronę...


jak masz sedana i roletę to ją złóż i odkryjesz przyczynę.

jak nie masz to wysusz auto.
  
 
mi to tez zamarza, ale najpierw musialem nadmuchac, a raczej musielismy ;d
  
 
nie mam rolety i uwazam, ze temat dotyczy obecnie wielu uzytkowników, poza tym nie wydaje mi się, ze mam zawilgocone auto
  
 
ja bym Ci powiedzial czego nie rob w samochodzie, ale dzieci tez czytaja forum
  
 
ja jak ostatnio w lesie ze znajomą nachuchałem to przez tydzień suszyłem
  
 
no bo tak skonstruowany jest samochód żeby cyrkulacja była od przodu do tyłu w półkę, bagażnik i otwory w nim w prawym rogu, dobrze to kiedyś było opisane na stronie cytryny że nawet bez włączonego nawiewu tak jest a nie inaczej, a że szyba tylna po drodze jest to tam się skupia para i zamarza ...
  
 
jak by nie patrzyl to wszystko przez te dmuchanie
  
 
no i wkoncu zagadka wyjasniona.
Ci co maja pomarzniete szyby od srodka sprawdzaja jakosc zawieszenia omci z plcia przeciwna
a ci co nie maja sa oziebli zyciowo

Dobrze ze sie mecze z ta oblodzona szyba
  
 
Cytat:
2009-01-06 22:45:13, SENATOR pisze:
no i wkoncu zagadka wyjasniona. Ci co maja pomarzniete szyby od srodka sprawdzaja jakosc zawieszenia omci z plcia przeciwna a ci co nie maja sa oziebli zyciowo Dobrze ze sie mecze z ta oblodzona szyba



no ale powstala jeszcze jedna, jak wiadomo, nie wszyscy uganiaja sie za plcia przeciwna i co wtedy?

  
 
W taką pogodę polecam zabawy z płcią przeciwną w sypialni. I więcej miejsca na fikołki, i nie ma ryzyka odmrożenia skarbów
 
 
Cytat:
2009-01-06 22:46:52, Brutal pisze:
no ale powstala jeszcze jedna, jak wiadomo, nie wszyscy uganiaja sie za plcia przeciwna i co wtedy?



to wiedza tylko osoby zainteresowane

Immo od dawan wiadomo ze cieplo szkodzi klejnotom

[ wiadomość edytowana przez: SENATOR dnia 2009-01-06 22:52:34 ]
  
 
Ale w lesie jakie emocję, można koleżankę nastraszyć leśniczym lub yeti
No a w sypialni to tylko wężem, i to jednookim
  
 
no to musi sie wypowiedziec jakis cicho ciemny
a co do sypialni to takie tradycyjne , no i szyby nie zamarzaja

[ wiadomość edytowana przez: Brutal dnia 2009-01-06 22:54:43 ]
  
 
Cytat:
2009-01-06 22:48:33, Immo pisze:
W taką pogodę polecam zabawy z płcią przeciwną w sypialni. I więcej miejsca na fikołki, i nie ma ryzyka odmrożenia skarbów


Immo jest ryzyko jest zabawa W koncu nie codzien sa takie temperatury, a ja na zamarzniete szyby mam skrobaczke Nawet nie widzialem ze od srodka moze byc wiecej lodu jak z zewnatrz
  
 
Ależ te wątki przeskakują....
Dziwne, że jeszcze całkiem nie zniknął
Jest wybitny
  
 
wybitnych watkow sie nie kasuje, zakazuje to prawo wybitnych watkow
  
 
Cytat:
2009-01-06 23:00:02, ilku pisze:
Jest wybitny



fakt

tyle dmuchania a nikt nie odkrył niepozornego małego guziczka



...tego od ogrzewania tylnej szyby
  
 
Cytat:
2009-01-06 23:53:46, 7gsi pisze:
fakt tyle dmuchania a nikt nie odkrył niepozornego małego guziczka ...tego od ogrzewania tylnej szyby


ale to jest takie proste i banalne
  
 
Heh, zeby tylko on dawal to co powinien gdy sie ma skorupe lodowa od srodka... jezdze czasami z nim wcisnietym po 30 minut i kicha - niewiele pomaga, bo calosc wody nie odparowuje, a to co zostaje po wylaczeniu ogrzewania od razu zamarza.
Ale sposob znalazlem prosty - trzeba rozgrzac tylna szybe zeby odmarzlo i byla nieodparujaca woda - wtedy machnac kilka razy rycierakiem do szyb i wywalic to co jest na zewnatrz. Potem nastepnym razem powtorzyc to samo, potem znowu... po 3 czy 4 razach i obrobieniu tak wszystkich szyb caly samochod wewnatrz jest suchy