Pomocy!!! zetec nie odpala, o co chodzi???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
1.8 zetec 115ps 96r z profilu Witam, mam problem z moim Kocurem, mianowicie zakupiłem sobie nową sondę, zamontowałem odpaliłem wariata i sobie ładnie i bez żadnych problemów silniczek pracował, po ok 5 minutach powoli zacząłem wkręcać go na obroty(na postoju) i między 3-4 tys, silniczek zgasł, teraz tylko kręci i nic. Pompę słychać i to wszystko.
Proszę o jakąkolwiek pomoc, z góry Dzięki




[ wiadomość edytowana przez: mleczyk dnia 2008-12-16 18:49:21 ]
  
 
A próbowałeś resetować kompa?
Dioda immo się wyłącza normalnie?
Masz iskrę na świecach?

Sprawdź sobie czy przy wymianie nie spadł jakiś kabel z alternatora.

Nie wiem jak jest altek w 1,8 ale w 1,6 na upartego można kable pourywać
  
 
Alarm i imo niby jest ok bo diody działają, a na świecach nie mam iskry kabelki mam 6 miesięcy,. Kompa nie resetowałem. Ale normalnie pracował od tak zgasł.
  
 
moze jakis kabel sie zsunął.
kabel od sondy nie wlazł gdzies albo nieprzyspawał do wydechu?
sprawdzaj sobie pokolei gdzie sie prad w zapłonie konczy.
reset kompa tez dobra rzecz na początek
  
 
Sprawdz wtyczke od czujnika predkosci walu.
  
 
Hahaha to samo ostatnio przerabiałem. Stawiam na skrzynkę bezpieczników. Żeby to sprawdzić zdejmij wtyczkę z cewki zapłonowej. Następnie przesztukuj dwa skrajne piny w gnieżdzie cewki do dwóch skrajnych z wtyczki a środkowy pin cewki podepnij bezpośrednio do akumulatora. Jak zapali po przekręceniu kluczykiem to oczywiście przeklęta skrzynka bezpieczników winna. Ja już ją 4 razy lutowałem. Jest ok ale nie wiadamo co następne przestanie działać.
  
 
Dzięki Panowie jutro pogrzebie, zawołam kogoś do pomocy bo Ja jestem totalnie zielony.
  
 
Czy wie ktoś jak powinny się zachowywać diody od alarmu w essim? Gdyż przypuszczam, że mój zetec nie chce zaskoczyć bo coś alarm się pierniczy.
  
 
Cytat:
2008-12-16 21:07:58, mleczyk pisze:
Dzięki Panowie jutro pogrzebie, zawołam kogoś do pomocy bo Ja jestem totalnie zielony.

jedz na sprawdzenie bledow to bedziesz wiedzial od razu
  
 
Cytat:
2008-12-18 13:47:43, groobyg2 pisze:
jedz na sprawdzenie bledow to bedziesz wiedzial od razu



Tak też zrobię bo już mi nerwy puszczają
znajomi się ze mnie śmieją, że już po raz setny mówię, że go sprzedam i sam siebie oszukuję
  
 
No i dalej zonk prąd jest na cewce ale na kablach nie ma? Skrzynka jest ok, jeszcze czujnik położenia wału muszę sprawdzić tylko gdzie on jest? Macie jeszcze jakieś pomysły?
  
 
Sprawdz czy z cewki wychodzi pojedynczy impuls po przekręceniu kluczyka na aparat zapłonowy, Jesli tak to wina aparatu, jesli nie to cewka uwalona