MotoNews.pl
  

Problem z Polonezem 1.6...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie wszytskich uzytkownikow Forum
Mój problem zaczol sie dzis ... pojechałem rano na wymiane oleju w silniku przejechalem moze z 3 kilometry do domu od mechanika i po czym auto zgasło mi samo ...
odpalalem je odpalalo na ssaniu lecz obroty skakaly od 500 do 3000 i tak w kółko zaczely skakac gdy juz sposcilem ssanie auto gaslo obropty spadaly do zera... auto jest z 1993 roku i jest na gazniku Prosilbym uzytkownikow o pomoc w rozwiazaniu tego problemu... z góry bardzi dziekuje Pozdrawiam
  
 
Tzn nie masz wolnych obrotów?
Sprawdź czy z kabelkiem od elektrodyszy jest wszystko ok. Zobacz też bezpiecznik.
  
 
tak nie mam wogule wolnych obotow auto jezdzi na ssaniu lecz na ssaniu oboty strasznie skacza od 500 do 3000 i tak caly czas gora dol gora dol ide sprawdzic ta dysze i bezpieczniki bede informowa o postepach