Czyżby Lotus?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kiedyś było o Lotusach na forum. Znalazłen takie coś, ale ie wiem czy to jest Lotus gdyż niestety niezdążyłem sprawdzić (noga niedaje).
Może jakiś sprawny LOB-owiec z Lublina sprawdzi:
Na ul. Czechowskiej, przy złomowisku stoi czarna oma w kształcie lotusa, znaczy Srodek skóra, a na zewnątrz zderzak z duzymi otworami jak w takowym modelu. Jak zdrowie dopisze to w tym tygodniu sprawdzę i postaram się wytropić gospodarza.
Tera odmaszerował opijać magistra
Pozdr
  
 
O kurcze, chyba się znalazła, kiedyś widziałem ją na Kraśnickiej (napewno był Lotus), to znaczy potem to znikała mi w zastraszającym tempie a ja jechałem dość szybko
Dzisiaj się przewiozę tamtędy (zresztą bardzo często tam jeżdzę) i przylookam dokładniej teren
  
 
WYTROPIĆ KONIECZNIE!

zdjęcia szpiegowskie i zaznajomienie się z celem mile widziane !


pzdr
  
 
Obiekt "OL" nie namierzony, poszukiwania trwają
  
 
50 PLN za przekroczenie prędkości , gościu znikną za zakrętem.
zdarzyło się dziś rano podczas jazdy po mieście.
PS Sporo się naszukałem tego wątku.
Może jeszcze kiedyś go dopadnę.
  
 
najprostrza sprawa ( na postoju, pod warunkiem że klient nie ma zasranych folią przednich szyb) - na schowku przed pasażerem powinna być tabliczka z numerem, na kierownicy napis LOTUS, na zegarach toże samoje ( no i wyskalowanie licznika). sam zderzak można zakupić oddzielnie ( za ciężkie pieniądze) kolor LOTUSA to NIE CZARNY tylko imperial green