Słabo się zbiera,nie jest zrywny:/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem jak w temacie silnik 1.6 B+G,nie da się nawet ruszyć z piskiem opon,dam gazu jak trzeba i rusza powoli , dość płynnie.Próbowałem na benzynie i na gazie efekt ten sam.Podejrzewam że sprzęgło się wykańcza,kolega też mi tak podpowiada że może to. Jest to moje pierwsze auto,kupiłem nie dawno,z mechaniki jestem zielony,dlatego pytam Was.Co może być przyczyną i jakie koszta??
  
 
Sposób na sprawdzenie sprzęgla .Zaciągnij ręczny ,wrzuć 5 bieg i staraj się ruszyć z dużą ilością gazu .Jeżeli auto będzie stało w miejscu ,sprzęgło do wymiany.
  
 
Mi też już bierze przy końcu, i wydaje mi się ze jest jakiś mulasty. Czy sprzęgło może mieć z tym coś wspólnego??
  
 
Cytat:
2009-02-11 18:54:28, kamil76 pisze:
Sposób na sprawdzenie sprzęgla .Zaciągnij ręczny ,wrzuć 5 bieg i staraj się ruszyć z dużą ilością gazu .Jeżeli auto będzie stało w miejscu ,sprzęgło do wymiany.



Dodajmy,ze jesli nie zgasnie Bo na sprawnym sprzegle od razu zgasnie.
  
 
aha czyli najpierw muszę zrobić ręczny
  
 
Cytat:
2009-02-11 19:07:50, artek87 pisze:
aha czyli najpierw muszę zrobić ręczny


Hahahaha , dobre
  
 
dodam jeszcze nie wiem czy to ważne ale jak dodałem sporo gazu i puszczałem sprzęgło (próbowałem z piskiem ruszyć )to po chwili zaczęło śmierdzieć jakby spalinami ale raczej mi to (i moim kolegom) przypominało smród palonego metalu,jak by ktoś w pobliżu szlifierką metal obrabiał.Kolega mi mówił (który też ma takiego essiego) że to chyba sprzęgło.
  
 
Nie wróżę ci nic dobrego
  
 
to znaczy co?? motor do kitu?? bo tak to silnik chodzi ładnie,jak się go normalnie użytkuje.Ludzie nie straszcie!!
  
 
Stawiam na sprzeglo, nic strasznego. Ja na gazie tez mam problem ze zrobieniem piskacza ale ciagle raczej OK. Poprostu pozno bierze i dlatego ciezko ruszyc z piskiem opon.
  
 
no to kamień z serca ,jeżeli to.Zacząłem się już denerwować.Jak będe miał wolny czas to będe musiał to sprawdzić i ew. naprawić
  
 
No u mnie przy 200.000km opony piszczały nawet na półsprzęgle.
Spróbuj coś podregulować.
  
 
Najpierw zobaczę to sprzęgło,jeśli to nie to,to wtedy będę się pytał Was co dalej robić.
  
 
W sumie mój kolega miał podobne objawy jak dorwaliśmy uno 1.7D ,(jezdziło nim sporo osób),co skrzyżowanie to gaz do dechy i piski opon,aż w końcu się skończyło co dobre,puzniej objawy jak w moim essim.Więc może to tylko sprzęgło(mam taką nadzieję).
  
 
Cytat:
Więc może to tylko sprzęgło(mam taką nadzieję).



Ja bym się tak nie cieszył koszt sprzęgła kompletnego to minimum 300 zł plus wymiana w warsztacie 250-300zł