Teraz bez oszustw!!!!!!!!!!

Teraz bez oszustw , przyznajcie sie ile macie dokladnie nabite na licznikach (co do kilometra ) i kiedy uzywacie srodkowego przycisku od kasowania stanu tymczasowego licznika

Aktualny stan na górnym liczniku to 241 tys.km
Silnik sprawuje się bardzo dobrze i wcale nie szykuje się do remontu...

A dolny kasuję za każdym razem kiedy tankuję LPG żeby wiedzieć ile km przejechałem na pełnym baku...
Teraz właśnie jak wracałem z nad morza z wczasów, moja Esperyna pobiła rekord w spalaniu: na pełnym baku przejechałem w sumie 540km co oznacza że spalił mi w trasie około 9 litrów (...a bak mam 65-cio litrowy co oznacza że do baku wchodzi około 60litrów LPG, a całą trasę przejechałem ze średnią prędkością 120km/h z czterema osobami na pokładzie z pełnym zbiornikiem LPG, pełnym zbiornikiem benzyny i z zawalonym na max bagażnikiem tak że tylne opony na wybojach szorowały mi o nadkola i z non-stop chodzącą klimą...)

Moj stan licznika na dzien dzisiejszy to ok 64 tys km ale jak juz kiedys pisalem na forum licznik mialem cofniety i podejrzewam ze faktyczny stan mam ok 130 tys.Licznik dolny kasuje równiez jak koledzy po zatankowaniu gassu

gorny licznik 68570, dolny kasuje co tydzien ewentualnie przed dluzsza trasa

Ja mam przejechane 91650tys . Moj w trasie pali okolo 7 benzyny na 100km. przy spokojnej jezdzie 90-120 km/h. Niemam gazu

no to ja mam chyba najmniej (?), 67 tys z malym hakiem, ale auto stalo z przerwami 2 lata w garazu..

140tys kasuje po każdym tankowaniu lpg czyli ok 280-300km

W zaokrągleniu 195 tyś.km......
Dokładnego stanu.......sorry.....ale Ci nie podam, bo nie chcę
mi się "dymać na dół" do autka......a nie mam pamięci to tak
dużych liczb....
Zerowanie dolnego licznika: od zatankowania do zatankowania
L P G

100420 km i to juz przestały byc zarty
Dolnego nie ruszam, bo jeszcze się zepsuje , po prostu "sie kreci"

148 tys, a dolny kasuję co 240 km (jak wyjeżdżę gaz)