Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() yezXR3i Sympatyk FEFK BMW E91 Bukowno | 2009-03-02 16:50:17 a co mają popychacze do chodzenia na 2-3 cylindry że tak ładnie się zapytam?? |
![]() tomason2 Sympatyk FEFK Escort MKVII 1.4i CVH Dobczyce | 2009-03-02 17:45:50 A sprawdzałeś świece i kable ? |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-02 17:56:59 świece motorcrafta nowe sztuki, kable NGK tez nowe. Może coś z wtryskami ma?? |
jerico Sympatyk FEFK Mondeo MK5 Wojkowice | 2009-03-02 18:23:33 U mnie takie objawy spowodowane były zabrudzonym czujnikiem położenia wału korbowego. Dwa razy nie mogłem odpalić auta, jak odpali to chodził jak traktor. Duże wibracje i brak mocy, podobnie jak przy pracy na trzech cylindrach. |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-02 18:28:23 ok, jutro przejże to z nim. ale ten objaw ustępował u Ciebie po paru minutach?? |
![]() deathrider_85 Sympatyk FEFK Renault Launa III ph.1 ~BB | 2009-03-02 18:32:40
Sprawdź sobie najpierw kostkę przyłączeniową, która znajduje się koło obudowy filtra. To jest taka podłużna może Ci zamaka. |
![]() pytlar Sympatyk FEFK Chrysler Aspen Prabuty | 2009-03-02 19:04:52
oj mają, mają :] ja mialem to w swoim starym escorcie... cholera wie dlaczego po ostrym pałowaniu silnik chodzil nie na wszystkie gary i klepal jak traktor!! po chwili jezdzenia sie ustatkowało albo nie... wtedy można było próbowac odpowietrzyc popychacze i czasem pomagało :] a wszystko dzieki olejowi z beczki.... |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-02 20:33:36 Po korciło mnie i dziś już go wyciągnęliśmy... faktycznie był zawalony opiłkami z koła zamachowego... Chodzi jak by spokojniej . ale zobaczę co powie jutro jak do roboty przyjdzie jemu jechać ![]() |
jerico Sympatyk FEFK Mondeo MK5 Wojkowice | 2009-03-03 18:26:23
Tak, po kilku minutach zapłon się zsynchronizował i silnik pracował prawidłowo. |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-04 15:43:51 i nadal to nie to... dziś jak przyjechał do mnie po robocie es chodził jak traktor i do tego sam zgasł. Qurde nie rozumiem, świece i przewody wymienione jakoś 5 miesięcy temu. Mogły już paść??
Ale z kolei jak go odpił znowu to jeszcze chwile przebierał i zaczął normalnie pracować. o co tu chodzi? |
jerico Sympatyk FEFK Mondeo MK5 Wojkowice | 2009-03-04 17:39:14 Ja bym zrobił, tak. Sprawdzić stań świec i kabli. Świece wystarczy organoleptyczne, kable w sumie też ew. podmienić. To tak profilaktycznie. Dalej cewka WN najlepiej podmiana z takiego samego modelu. Ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej, oraz sprawdzić czy w momencie jak ma te objawy pracują prawidłowo wtryskiwacze. |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-04 17:41:50 a wtryskiwacze jak sprawdzić?? |
jerico Sympatyk FEFK Mondeo MK5 Wojkowice | 2009-03-04 18:47:04 Samych wtrysków w domowych warunkach raczej nie sprawdzimy, choć wszystko jest możliwe. Natomiast samodzielnie możemy sprawdzić rezystancję wtrysku, która powinna wynosić 15 - 17 Om. Dodatkowo przy pomocy żarówki 3-5W po podłączeniu do wtyku przyłączeniowego wtrysku stwierdzimy czy w ogóle podawane jest napięcie na wtryski. |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-04 18:52:07 dobry miernik tez wyłapie to napięcie... więc można żarówkę zastąpić... |
![]() Sjepka Sympatyk FEFK Honda & Honda Okrajnik k/Żywca | 2009-03-04 19:03:34
Dołaczam się do Yeza... Co ma piernik do wiatraka??? Hydrauliczne popychacze same kasuja sobie luz miedzy dzwigienka a zaworem ![]() |
Magik123 Sympatyk FEFK osobowy gdzieś | 2009-03-04 19:30:15
Dokładnie, tutaj mowa jest o sprawnych popychaczach, ale bedzie inaczej gdy popychacz bedzie zapieczony/brudny i kiepski olej wtedy, jest mała mozliwość że momentami bedzie zawór podpierał. Ale raczej dośc zadka usterka z takimi dolegliwościami. |
![]() Sjepka Sympatyk FEFK Honda & Honda Okrajnik k/Żywca | 2009-03-04 19:33:34 Oczywiscie ze taka mozliwosc moze zaistniec... W skrajnych przypadkach moze to prowadzic do wypalenia gniazd zaworowych i samych zaworow,poprzez to ze zawory sie np nie domykaja...Ale to swiadczy o niedbalosci o olej,jego wymiane, lub tez spory przebieg i duze zuzycie silnika... |
![]() LukasJ MIlicz | 2009-03-04 21:39:46 chłopaki problem na 99% rozwiązany. Pękła uszczelka pokrywy i do gniazda świec naleciał olej... Qurde masakra. całe świece zatopione, wszystko oczyszczone łącznie z przewodami i złożone na nowo. kto by pomyślał. Jutro napisze czy to to czy jeszcze gdzie indziej trzeba szukać przyczyny. |