MotoNews.pl
  

Łożysko amortyzatora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

mam takie pytanko, coś mi skrzypi przy kręceniu kierownicą i padła diagnoza łożysko górne amortyzatora, i teraz mam pytanko czy wymieniać same łożysko (20 pare zeta SKF) czy komplet z uchwytem(120 pare również SKF)??

Pozdrawiam
  
 
up
plz nikt tego nie robił ??
  
 
a po co z uchwytem ? cos z nim nie tak ?
tam raczej samo lozysko pada , jednak czy to napewno lozysko Ci skrzypi ? rozwalone lozysko to bedzie efekt chrupania i kierownica podczas jazdy nie wraca do pozycji "na wprost" w skrajnym przypadku.
  
 
Nie wiem jak to tam jest poskładane i czy nie łatwiej będzie wymienić całości dlatego pytam jak lepiej.
A co tam jeszcze może skrzypieć?? za dużo już w tym zawieszeniu niema takich elementów :/ łączniki, amortyzatory wachacze zmienione, maglownica w porządku to nic tam więcej już chyba niema
  
 
lozysko jest bardzo latwo wymienic pod warunkiem ze rozepniesz kolumne , a do tego potrzebne Ci beda sciagacze do sprezyn .
natomiast zanim zaczniesz rozborac amorka podnies autko , na kobylki , pokrec za kolo tak zeby wymusic ruch kierownicy w maksymalne polozenia , przy tym posluchaj czy nic nie trzeszczy , strzela , piszczy itp , bo tylko przy takich ruchach pracuje to lozysko .
natomiast piszczec moze faktycznie np sworzen wahacza , hmm wymienione niby ...
  
 
A ja bym postawił inną diagnozę gałka przy wahaczu sam myślałem że to łożysko bo dawało taki efekt skrzypienia jakby łożysko amortyzatora, okazało się jednak że to wyrobiona gałka skrzypiała. Na szczęście zostawiłem sobie starą gałkę z wahacza i wystarczyło tylko odciąć nity wymienić i po kłopocie Radzę wziąć to pod uwagę i pamiętaj na końcu o zbieżności bo ci oponki może zciachać
  
 
No wachacze były wymienione w zeszłym roku na kompletne TRW i może z 10 tyś na nich nastukałem więc jeżeli to posypał się sworzeń wachacza to straszny badziew :/ dostęp do ściągacza mam więc to nie problem, tylko się zastanawiałem czy tego łożyska nie będzie trzeba prasa ale skoro kolega twierdzi że nie to jestem pocieszony.

Próbowałem go podnosić słuchać i nic, tylko kiedy kolumna jest w pełni obciążona to trzeszczy :/
  
 
jesli rok temu i to bylo TRW to ja tez stawiam na sworzen wahacza ! potrafia tak skrzypiec jak stara furmanka w suche dni

wez strzykawke i poprzez gumowa oslone wstrzyknij troche oleju , nie jest to profi metoda ale dziala na jakis czas a do tego pozwala szybko i bez duzej roboty ustalic co skrzypi .

czy jak nacisniesz na postoju na blotnik tez piszczy ? jesli tak to sworzen
  
 
Sworzeń wahacza,końcówka drążka,łącznik stabilizatora ( któraś z tych 3 rzeczy być może chodzi na sucho stąd te skrzypienia) Obejrzyj dokładnie ich osłonki gumowe czy nie są potargane.
Z tego co opisujesz to raczej nie jest łożysko górne mc phersona.
  
 
Zrobiłem tak jak mi radziliście i pomogło nie jest jeszcze kompletnie w porządku ale jest lepiej

dzięki
  
 
a ja się podepnę z troszkę innym pytaniem czy poduszka i łożysko amortyzatora do diesla 1.8 i do benzyny 1.6 są takie same??

[ wiadomość edytowana przez: jacolosiem dnia 2009-03-09 21:39:08 ]