Klimatyzacja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak załańczam przycisk AC to zapala mi się dioda ale ja nie odczuwam żadnych zmian.Jak to wszystko działa niech mi ktoś odpowie bo ja jestem totalny laik.To moje pierwsze auto z AC.Z boku jest drugi przycisk(samochód ze strzałką)i to dmucha jak torpeda.iwona.niedolistek1@neostrada.pl


ps.proponuję przenieść posta do odpowiedniej kategorii,bo tu zaszła jakaś pomyłka

[ wiadomość edytowana przez: roka1969 dnia 2006-04-24 10:18:04 ]
  
 
jedz na sprawdzenie szczelnosci klimy, moze w ogole nie masz tam czynnika chlodzacego wiec i nabic klime by wypadalo.

tak ogolnie to wyszukiwarka na dole strony wpisz klimatyzacja i szukaj... dowiesz sie wielu ciekawych rzeczy.

no i tematy wypadaloby umieszczac w dobrych kategoriach, bo Twoja klimatyzacja to nijak sie ma do spraw klubowych

tak sobie mysle ze ja to mam szczescie, kupilem uzywanego esperaka i klima dziala idealnie juz 4 lata od zakupu (nic nie naprawialem)

a ten samochod ze strzalka to system wewnetrzny, jak jedziesz za autobusem ktory kopci i wlaczysz to to nie bedzie zasysalo powietrza z zewnatrz (w samochodzie nie bedize smierdzialo spalinami autobusu) pod warunkiem ze masz zamkniete szyby oczywiscie


[ wiadomość edytowana przez: Cwikus dnia 2006-04-24 10:20:52 ]
  
 
Jesli po włączeniu przełącznika masz na 100% zasilanie na sprężarce, to sprawdź to co pisze Cwikus - podjedz do serwisu z klimą i niech zobaczą, czy masz czynnik chłodzący i wogole szczelnosc sprawdzą. Od czasu do czasu musisz kontrolować (książkowo chyba raz na rok lub dwa) poziom czynnika chlodzącego i oleju (choc nie wiem, czy to nie jest jakas domieszka do tego czynnika), by przypadkiem nie zatrzec sprezarki
  
 
A takie pytanko techniczne. Mam podobny efekt jak roka1969, po włączeniu klimy dioda od AC się zapala, ale efektu żadnego. W poprzednich autkach jak jeździłem po włączeniu klimy na wopnych obrotachbyło czuć obciążenie na silniku, a u mnie nic, silnik jak pracował tak pacuje. Czy przy 2.0 tak ma być ??

I czy jest jakaś opcja i gdzie to zrobic by samemu jakos sprawdzić klimę czy ogolnie sama z siebie jest sprawna, nawet bez "chłodnika"?

Z góry dzięki za info
  
 
w klimatyzacji w espero jest czujnik niskiego ciśnienia, który nie załączy sprzegła sprężarki jeśli ciśnienie jest za niskie (wówczas na silniku nie ma obciążenia). Czujnik niskiego ciśnienia znajduje się na rurce po lewej stronie komory silnika przy filtrze powietrza.(stojąc przed maską silnika). Przy braku czynnika mozna jednak sprawdzić sprężarkę: uruchamiasz silnik, włączasz AC,pokrętło nawiewu przynajmiej na poz.1, dalej w komorze silnika wypinasz właśnie złącze czyjnika niskiego ciśnienia i robisz na nim zwarcie. Wówczas powinieneś usłyszeć dzwięg włączania sprzęgła i chwilowy spadek obrotów (związany z obciążeniem silnika sprężarką). Test przeprowadzać krótko by nie zatrzeć sprężarki.
Można przy okazji sprawdzić czujnik niskiego ciśnienia omomierzem, przy wyłączonym silniku przy braku czynnika czujnik rozwarty, jeśli jest czynnik to na czujniku zwarcie. Jeśli czujnik będzie wskazywał,ze jest czynnik, a test sprężarki wypadnie pozytywnie to może być uszkodzony czujnik wysokiego ciśnienia znajdujący sie w sprężarce - nie pamietam czy czerwona ,czy niebieska wtyczka, ta druga od wiatraka. Czujnik wysokiego ćiśnienia przy wyłączonej klimie powinien byc zwarty.
Jeśli ten czujnik jest ok . to może być uszkodzony przekążnik, bezpiecznik, lub panel sterowania klimą , no albo poprostu niełączące stki na złączach
  
 
dolicz zapchany fitr-osuszacz badz dysze rozprezna
  
 
Cytat:
2009-04-21 22:51:18, Jabuszko pisze:
dolicz zapchany fitr-osuszacz badz dysze rozprezna


oj ty jak zawsze swoje
jedz do klimiaży niech sprawdzą szczelność jak jest szczelne to nabij powinna zadziałać , jak nieszczelne to szykuj gruby portfel i napraw, polecam, w przypadku pierwszej opcji szykuj 120-200zł w przypadku drugiej....moze ciut więcej
  
 
Jak pisze Roka 69-jest totalnym laikiem jeśli chodzi o AC.Moja sugestia to :załącz nawiew na" I "pozycje i dopiero wciśnij przycisk z dioą.Pochwili mogą deczko przysięść obroty-sprężarka zaskoczyła.Następnie po kilkunastu-kilkudziesięciu sekundach można (lub nie)odczuć działanie koreanklimy.Cała reszta spraw została przedłożona przez przedmówców oraz w odpowiednim tematycznie wątku tego forum.
  
 
ja niedawno umyłem silnuik myjką ciśnieniową.. niestety za szybko uruchomiłem klimę i coś się spaliło.. koszt naprawy 475zł... nigdy już silnika nie wymyję.
  
 
Piny zwarłem, sprężarka się załączyłą. Trochę głośno chodziłą, więc ją szybko odłączyłem (nawet nie sprawdzałem czy chłodzi).

Czy jeśli klima jest pusta może pracowac głośno ?

Na czwartek jestem umówiony na nabicie klimy i mam nadzieję, że będzie działała. W sumie mają zamiar mnie skasowa za nabicie, odgrzybienie i oczyszczenie 200 + filtr.

P.S.

A co Tobie poleciało Rafi ?

[ wiadomość edytowana przez: taboon dnia 2009-05-05 16:59:40 ]
  
 
Cytat:
2009-05-05 16:59:01, taboon pisze:
Czy jeśli klima jest pusta może pracowac głośno ?



Zdecydowanie tak
  
 
jedyne rozwiązanie to wizyta u klimiarzy i sprawdzenie ilości czynnika i oleju oraz szczelności
  
 
Cytat:
2009-05-04 21:42:49, Rafi pisze:
ja niedawno umyłem silnuik myjką ciśnieniową.. niestety za szybko uruchomiłem klimę i coś się spaliło.. koszt naprawy 475zł... nigdy już silnika nie wymyję.


ja bym napisał ..nigdy sam nie umyję silnika myjką ciśnieniową /bo nie wiem jak to dobrze zrobić/

albo ...(po takim myciu) ...nie będę uruchamiał klimy nadaremnie (za szybko.. znaczy )
  
 
w sumie to niee wiem. podobno zwarcie w panelu od ogrzewania się coś spaliło i przy sprężarce... ale mądry polak po szkodzie. na razie działa wszystko dobrze. Nadmieniam, że już kiedyś 700zł wywalilem za wymianę skraplacza i nabicie i do tejj pory chodziło ok. klima w espero nie jest zatem zbyt trwała.. zreszta chyba to najsłabszy element każdego auta ..
  
 
Cytat:
2009-05-05 22:04:05, Rafi pisze:
zreszta chyba to najsłabszy element każdego auta ..



Fałsz!
  
 
no i d***, walnięty przewód do skraplacza ;(

Panowie gdzie mogę kupic takowy przewód w miarę tanio ? Nie bardzo chciałbym go łatac, za samo połatanie o ile to będzie możliwe krzyczą 150 ;(
  
 
Cytat:
2009-05-07 09:46:46, taboon pisze:
no i d***, walnięty przewód do skraplacza ;( Panowie gdzie mogę kupic takowy przewód w miarę tanio ? Nie bardzo chciałbym go łatac, za samo połatanie o ile to będzie możliwe krzyczą 150 ;(



Przewód będzie połatany wieczorkiem śmigam na małe spawanko a w przyszłym tygodniu lub sobotę na kolejną próbę szczelności i sprawności klimy.
  
 
Cytat:
2009-05-05 22:28:18, piotr_ek pisze:
Fałsz!



oj nie iem chyab ci igdy klima ne padła a prawda klime masz dopiero rok takż co sie wypowiadasz ale fakt faktem że bywa rożnie i czasem może 1 sezon pochodzić a czasem znacznie dłużej. Podobno zalecają wyminę osuszacza co 2-3 lata i to ma pomagać ale ja w to nie wierzę za bardzo.
Ostatnio przy napełnianiu klimy widziałem takie złomiaste mondeo - szrot normalnie na kołach ale klimę miał i facet ja napełnił ale nie działała -coś w przekaźnikaach się skopciło ale była szczelna - a chłodnica to wyglądała jak kawał blachy rozjechany przez tira - w życiu bym nie uwierzył, że o jeszcze chodzi a jednak.
  
 
Cytat:
2009-05-07 18:06:50, rudi pisze:
oj nie iem chyab ci igdy klima ne padła a prawda klime masz dopiero rok takż co sie wypowiadasz ale fakt faktem że bywa rożnie i czasem może 1 sezon pochodzić a czasem znacznie dłużej.



Tylko, że moja klima ma tyle lat co auto - czyli 10 (no chyba, że poprzedni właściciel metodą garażową ją serwisował, ale szczerze w to wątpię, bo on pedancikiem-idealistą był i ASO go kochało, a wpisu w papierach/fakturach/ASO o wymianie czegoś w klimie nie było), ale to mało jeszcze. W ojca megance klima skończyła właśnie 12 lat. Serwisowana była standardowo - czyli jak nie chłodziła to się dolewało gazu (raz na 3-4 lata) z olejem, a jak brakowało odpowiedniej mocy wiatru w kratkach to filtr p.pyłkowy ojciec wymieniał (co 3 lata). I tyle!
  
 
Jakby ktoś potrzebował z Trójmiasta lub okolic pospawać rurkę od klimy lub coś aluminiowego moge z czystym sumieniem polecić firmę w Koleczkowie ul. Wiejska 70

501-04-77-22.

Wg mnie za naprawę rurki 30zł to jest naprawdę nieduzo bo u innych słyszałem 50-120zł.