MotoNews.pl
  

[s] fiat regata

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sprzedam bardzo interesującego fiata regatę weekend (wersja sportowa z elementami elegancji, silnik tkj w lancii delta)z 1988 w dobrej cenie. zdjęcia na życzenie mailem

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2009-04-05 21:22:40 ]
[ powód edycji: kasuje rano jak nie będzie ceny ]

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2009-04-05 21:23:00 ]
  
 
regulamin wymaga ceny, dobrze by było jakbyś fotki wrzucił i podał kontakt
ja jestem zainteresowany jeśli to auto jest do jazdy a nie do remontu



[ wiadomość edytowana przez: fiolek dnia 2009-04-05 21:22:45 ]
  
 
Podaj cene i prześlij fotki, podaj też telefon.
wiktor2005@wp.pl
  
 
ok., jesli chodzi o cenę to wyjściowa jest 5500PLN, zdjęcia prześlę po południu. Samochodzikiem jeździłem do niedawna, teraz z racji na powiększoną rodzinę jeżdżę vanem. Regatka jest sprawna, ma instalację gazową i sportowy charakter- racing to moja pasja.
  
 
aha, telefon 0504095299
  
 
no i się nie sprzeda
  
 
Cytat:
2009-04-06 08:12:56, mariunio pisze:
ok., jesli chodzi o cenę to wyjściowa jest 5500PLN,


W tej cenie są 3 Regaty ?
  
 
Cytat:
2009-04-06 08:12:56, mariunio pisze:
ok., jesli chodzi o cenę to wyjściowa jest 5500PLN



takze ktos kto ma zdolnosci negocjatora itd kupi go zapewne duzo taniej i wkurza mnie tutaj wieczne komentowanie wszystkiego przez wszystkich to taki moj maly oftopic
  
 
nikt cię nie zmusza abyś to czytał


[ wiadomość edytowana przez: rafal125p dnia 2009-04-06 17:10:42 ]
  
 
Cytat:
2009-04-06 12:18:15, schab pisze:
W tej cenie są 3 Regaty ?


nie w schowku z 4000 zł w gotówce
  
 
Okropny kolor i fajna krata na fotelach. Żeby post nie był bez sensu, to dodam: Regaty niestety nie cieszą sie popularnością i nie osiągają wysokich cen, gdbyś jeszcze miał jakiś normalny kolor ...
  
 
tzn jaki kolor nie jest okropny bo licytowanie się, który samochód ma brzydszy kolor uważam za szczeniackie, żeby nie powiedzieć typowo kobiece. Ten niebieski lakier swego czasu był na wyłączność koncernu VW, ściślej mówiąc New Beatle no cóż kwestia gustu. Jeśli chodzi o cenę to regata regacie nierówna- biorąc pod uwagę przeróbki i ciągłe nakłady finansowe uważam, że cena nie jest wygórowana a oczywiście, ukłony dla paszczusa, negocjacje są możliwe.