MotoNews.pl
  

126p Wałek 304 halczyński

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam problem zamówiłem sportowy wałek 304 Hałczyńskiego i lekkie koło zamachowe 2,7, głowica splanowana 3mm. W czym jest problem ogolnie stratuje w KJS-ach i nie wiem czy ten wałek będzie odpowiedni ,kolega mój ma wałek 285 od Hałczynskiego i z tego co doczytałem jego wałek ciagnie od poczatku a moj wyżej. Wiem też ,ze do mojego wałka 304 przydałaby się krótka skrzynia ale nie chcę za dużo juz inwestować. Co byście mi poradzili ,any te moje modyfikacje miały sens ?

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2009-05-06 21:55:48 ]
  
 
bardzo dobry wałek, ale pod krótkie 3 i 4. Ciągnie średnio od 4 tys w górę. Na kajtki bez krótkiej skrzyni raczej bym nie polecał
  
 
czyli rozumie ze ten wałek na KJS jest bez sens zakladać a wiec mam duzy problem. Wiem ze odpowiedni byłby 285 ale nie moge go dostać moze jest jakiś zamiennik ?
  
 
290 halczynskiego jest bardzo dobry do kjsów, ewentualnie 295
  
 
ja uzywałem 290 i 304 i obydwa spisywały sie dardzo dobrze. fakt, miałem krótkie 3,4.
3zeR_MDS dobrze prawi.
  
 
problem jest taki ze nie moge nigdzie znalezc walka 285 ,290 ani 295 halczynski juz ich nie ma moze jakies zamiennikialbo cos ?
  
 
Cytat:
2009-05-06 22:31:12, swedish pisze:
problem jest taki ze nie moge nigdzie znalezc walka 285 ,290 ani 295 halczynski juz ich nie ma moze jakies zamiennikialbo cos ?



Mam 290 do sprzedania, za 100 się z nim pożegnam
  
 
teoretycznie 295 to "najwyzszy" wałek którym pojezdzisz na seryjnej skrzyni
  
 
A który wałeczek od Halczyńskiego do streetowego maluszka najlepszy?Do silnika -2mm lekkiego koła i dłubanego gaźniczka
  
 
ja mialem wlasnie 295 do jazdy po miescie w szejsecie i jezdzilo sie super, tylko doplanowac trzeba tak do 2,5mm (wedlog zalecen producenta)
  
 
Gdzie znajde wszystkie dane dotyczace wałka 290 halczynskiego chodzi mi konkretnie o wymiary krzywek i jak sporawdzic wałek czy jest mocno "podjechany" jesli mam okazje kupic uzywke
  
 
Rozmawiałem dziś z jednym kolegą mówi ,że jeździł na wałku
Kałuży 555 przy splanowanej głowicy 2mm lekkim kole i całkiem nieźle mu to chodziło. Zbierał sie już od ok 2tys obrotów i ciągnął ponad 5tyś. Co o tym sądzicie ? Jeśli faktycznie ciągnąć będzie od dołu do sprawdziłby się kajtkach
Czekam na wasze opinie
  
 
555 nie jest wałkiem do jazdy turystycznej, moim zdaniem nie ma sensu wsadzać takiego wałka jak się nie ma planów porządnie modzić silnika.
  
 
a jesli zamontuje walek 555 lekkie kolo 2,7 splanuje glowiece na 3,5mm lekka przeróbka gaznika czy uzyskam jakis efekt ?
Startuje w KJS-ach i chce zeby auto mi szło juz od poczatku a nie jak przy niektórych wałkach od 4tys
  
 
no ale ty caly czas mowisz o seryjnej glowicy...to zaloz lepiej jakis walek turystyczny, typu 278...
  
 
niech sie wypowiadaja Ci, ktorzy jezdza na 555, ale jest to raczej typowy walek do gornych zakresow obrotow. I wymaga planowania raczej ponad 5mm
  
 
Czyli 555 odpada pisalem ,że chodzi mi straty w kJSach ...
  
 
do 555 to raczej plan powyzej 4,5... oczywiscie jesli splanujesz 3 to tez bedzie jakos jechalo, na pewno lepiej od serii, ale bedzie mu czegos brakowac ( wiec po co marnowac walek)

a moze po prostu 385?? albo 760/385?? przy planie glowicy w granicach 3mm bedzie dobrze wykorzystany
  
 
nie zapominajcie o tym że sprężanie da się osiągnąć też w inny sposób niż planowanie.
  
 
ale tu wlasnie chodzi o wlasciwy stopien sprezania, nie o to zeby ciac glowice wiecej mu powie jak mu napiszemy ile mm trzeba ciac niz to ze np ma byc 12,5:1