[szayowóz] problem z hamulcami

mamy mały problem z hamulcami w szajowozie.
mianowicie gdy zaczynamy jeździć, hamulce zimne, jest wszystko ok.
natomiast gdy już się porządnie rozgrzeją to dosłownie na muśnięcie, bardzo lekkie dotknięcie pedału hamulca przednie prawe koło momentalnie się blokuje, o ile przy wyższych prędkościach to nie przeszkadza i koło się nie blokuje to przy wolnej jeździe/wolnych zakrętach czy na dojazdówce nie możliwym jest normalnie hamować bo to w/w koło poprostu staje a pozostałe jeszcze nie hamują tak mocno.
jak to się dzieje sprawdziłem że wszystkie 4 bębny są ciepłe/gorące, niewiem jaki jest płyn zalany w układzie,
gdzie ew szukać przyczyny tego ???




p.s. filmiki z naszych zawodów

Może problem tkwi w samoregulatorach szczęk ? Albo krzywej tarczy kotwicznej ? Rzuć na to okiem

Miałem coś podobnego w CCS hamulce ogólnie były bdb ale zaczęło się robić tak ze przy kilku hamowaniach czy coś tego typu kolo jedno przednie od kierowy zaczynało momentalnie blokować przy mm nacisku na pedał ,znajomy polecił mi wymienić przewody gumowe wymieniłem okazało się ze dalej to samo to powiedział ze jeszcze zły płyn albo nie odpowietrzyłem dobrze , ale gdy sprawdzałem płyn okazał się trochę zgęstniały i z metami tak wiec postanowiłem wymienić i odpowietrzyłem porządnie i teraz wszystko jest ok

tak wiec polecam wymienić gumowe przewody a przy okazji płyn bo to parę groszy kosztuje a będziesz miał zrobione 2 rzeczy naraz niż później robić to jeszcze raz .

To jest spotykany problem w cc i kaszlach jak i w innych autach co maja gumowy przewód ponieważ on się w środku przerywa i nie zwraca ciśnienia

Pozdro

plyn i przewody elastyczne wszystkie odrazu wymien. Plyn hamulcowy co jakis czas warto wymienic, chlonie wode i traci parametry