[mk 7] Problem z wentylatorem chłodnicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z wiatrakiem od chłodnicy, nie chce się w ogóle włączać. Wcześniej uderzyłem w lampę i w tym czasie pękła chłodnica wylał się płyn i jechałem na tym do warsztatu, udało mi się dojechać jak wskazówka od temperatury była na czerwonym tle. Niestety zauważyłem , że to obramowanie ta ochronka od wiatraka była lekko wygięta i blokowała wiatrak. Mechanik to odgiął (gdy ruszało się wiatrak ręką to normalnie się obracał) wymienił chłodnice. Po odebraniu auta jeżdżąc tydzień napotkałem na korek i wtedy zauważyłem, że wiatrak się nie załącza.

Co jest powodem, że wiatrak nie działa, mogło się tam coś spalić ?

Czy czeka mnie wymiana całego tego wentylatora ?

Dziękuję za odpowiedź


[ wiadomość edytowana przez: osan dnia 2009-05-22 15:15:40 ]
  
 
podłacz zasilanie pod niego i będziesz wiedział. Może jakas wtyczka rozlączona . Dokładnie obeejżyj.
  
 
Dam sobie samemu rade wymienic ten wentylator ?
ten wentylator można kupić oddzielnie bez tej obudowy i np. wiatraka, chodzi mi o sam ten silniczek ?
  
 
znalazłem takie ogłoszenie http://www.allegro.pl/item638008902_wentylator_chlodnicy_ford_escort_fiesta_orion.html
Będzie to pasowac do mojego escort'a mam 1,4 rok 1996

Zastanawiam się bo nie wiem dlaczego koło 1,4 pisze jeszcze E





[ wiadomość edytowana przez: osan dnia 2009-05-22 14:07:39 ]
  
 
Proszę o zmianę tytułu zgodnie z regulaminem, w przeciwnym razie zamykam po 24h.
  
 
Cytat:
2009-05-22 13:07:35, osan pisze:
Niestety zauważyłem , że to obramowanie ta ochronka od wiatraka była lekko wygięta i blokowała wiatrak.



To sprawdź sobie kolego bezpiecznik od wentylatora- u mnie raz odpadła plastikowa rura doprowadzania powietrza do filtra i też zablokowała wentylator. Oczywiście zorientowałem się dopiero po jakimś czasie, a że używałem wtedy klimy, to mi się wentylator nie załączał. Po wielu perturbacjach okazało się, ze spalony jest bezpiecznik wentylatora, ale ten, który się znajduje się przy akumulatorze o natężeniu bodajże 30 A
  
 
Jeśli silnik wentylatora był zablokowany, a był w tym czasie zasilany, to możliwe, że się spalił. Można to prosto sprawdzić, zasilając wentylator na krótko, wprost z akumulatora. Jak zadziała, to do skontrolowania bezpiecznik przy akumulatorze, wiązka i termowyłącznik na rurze chłodnicy.
Jeśli nie, to do wymiany.
Czy dasz radę samemu wymienić? Jak umiesz trzymać klucze w reku i masz trochę oleju w głowie, to pewnie tak. Choć tak właściwie, to skąd my mamy o tym wiedzieć?
  
 
Problem rozwiązany. Sprawdziłem bezpieczniki i jeden był spalony. Na wszelki wypadek podłączyłem na krótko, żeby sprawdzić czy działa i wentylator normalnie działał. Wiec chciałbym bardzo podziękować za celne rady. pzdr