Zmora V-ki uszczelki pod kapami zaworow

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Wiem ze tematow jest sporo o tym ale niestety tyle opini i zdan na ten temat ze juz sie pogubilem czytajac to wszystko
Pytanie moje jest takie
czy taka uszczelka pod pokrywy sie nadaje

Uszczelka

jesli nie jaka radzicie i jaki sylikon bo bez tego podobno nie mam co sie zabierac za robote
oraz jaki sprawdzony sposob montazu ???
  
 
Szkoda kasy, zostaw stare uszczelki i kup czarny silikon GM.

Sposób montażu już był wielokrotnie podawany na forum. Znajdziesz w szukajce.
W skrócie - czyścisz wszystko, smarujesz silikonem pokrywy, skręcasz na pół gwizdka, zostawiasz na 24h, potem dokręcasz.
 
 
Acha wszystko wyczyscic , odtluscic , poktywy i glowice posmarowac silikonem ( grubo czy cienko ??? ) zakladam i zkrecam nie do konca po 24h dokrecam

co do tego ze bylo wiem bo czytalem ale tyle roznych zdan i opini ze juz sam niebardzo wiedzialem jak to zrobic zeby bylo raz a dobrze
  
 
Cytat:
Acha wszystko wyczyscic , odtluscic , poktywy i glowice posmarowac silikonem ( grubo czy cienko ??? ) zakladam i zkrecam nie do konca po 24h dokrecam

Głowic nie smaruj.
Nałoż małą ilość silikonu w rowki pokrywy, wciśnij uszczelkę, nałóż na to niezbyt grubą warstwę silikonu i skręcaj.
Po poprawnym złożeniu powinieneś mieć spokój na kilka lat.
 
 
OKI jak tylko uszczelki dojda bo jednak nowe kupilem i jak dosla mi silikon zabieram sie zat
DZIEKI za porade
  
 
Cytat:
2008-07-14 10:49:28, Immo pisze:
Głowic nie smaruj. Nałoż małą ilość silikonu w rowki pokrywy, wciśnij uszczelkę, nałóż na to niezbyt grubą warstwę silikonu i skręcaj. Po poprawnym złożeniu powinieneś mieć spokój na kilka lat.




pod warunkiem ze ma proste pokrywy. ja dalem zielony silikon GM pod i na uszczelke i 6000 km zrobione i spokoj
  
 
Cytat:
2008-07-14 13:36:30, beast6 pisze:
pod warunkiem ze ma proste pokrywy. ja dalem zielony silikon GM pod i na uszczelke i 6000 km zrobione i spokoj

Na proste pokrywy wystarczą same uszczelki. Tyle że prostych nikt nie ma Powód jest oczywisty: nawet fabrycznie nowe pokrywy przestają być proste po max 30kkm, więc spokojnie mozna przyjąć że 100% omeg ma krzywe.

Sposób z silikonem działa na krzywych pokrywach i sparciałych uszczelkach, przetestowane na moim poprzednim aucie. Ponad 2 lata sucho, gdyby nie dzwon to następne 2 też by było sucho.
 
 
Wiele osob twierdzi, ze wykrzywianie przyspiesza mocne skrecenie pokryw. Prawda to czy nie, ale wiem, ze osoby ktore skrecaly na stara uszczelke na dwa razy I robily to bez znecania sie nad pokrywa maja dluzej spokoj.
  
 
To znaczy - sugerujecie bym nie zakladal nowych uszczelek tylko wykorzystal stare i użył silikonu ???
  
 
Wg mnie to zalezy – ja spotykam sie z uszczelkami ktore sa jeszcze elastyczne, ale czesto sa tak stare ze pekaja w rekach. Wtedy nie warto sie bawic, szczegolnie w przypadku Vki.
  
 
Wiec jednak chyba pokusze sie by zalozyc nowe uszczelki , ale to zobacze jak zwale cala gore - w jakim stanie bedzie stara.
  
 
Ja zrobiłem tak:
1.rozciąłem pokrywy tak zeby mieć 4 szt.
2.wyczyściłem wszystko acetonem,
3. w rowki nałożyłem silkon erling dirko
4. następnie stara uszczelka i znowu równomiernie silikon.
5. Położyłem tak przygotowane i rozcięte pokrywy na głowicy
6. bardzo delikatnie dokręciłem.
7. po ok 15h dokręciełem tak żeby się nie odkręciło.

silikonu nałozyłem bardzo dużo co łącznie z delikatnym dociśnięciem jej do głowicy uformowało wysoką uszczelkę.

Kontrolnie, tak z ciekawości czy czasem za dużo silikonu nie wyciska się do wnętrza, odkręciłem jedną z pokryw (1z 4 bo rozcięte).
I muszę powiedzieć że ten silkon erling dirko trzyma bardzo mocno nie mogłem odkleić pokrywy od głowicy.
  
 
Cytat:
2008-07-14 17:41:08, czarny-1977 pisze:
Wiec jednak chyba pokusze sie by zalozyc nowe uszczelki , ale to zobacze jak zwale cala gore - w jakim stanie bedzie stara.




ja dalem stare - byly w dobrym stanie + silikon GM + dynamometryk na 8 Nm
  
 
a przy demontażu wymienialiście uszczelkę kolektora ssącego górną i dolną? bo chyba trzeba to zdemontować żeby się dostać do dekli??
  
 
No ja jednak urzylem starych uszczelek pod pokrywy
a jesli chodzi o uszczelki pod kolektor ssacy to pod ten pierwszy to jest kwestia 6 oribgow a pod drugi nie musisz wymieniac no przynajmniej ja nie musialem
  
 
Cytat:
2008-11-13 19:44:27, czarny-1977 pisze:
No ja jednak urzylem starych uszczelek pod pokrywy a jesli chodzi o uszczelki pod kolektor ssacy to pod ten pierwszy to jest kwestia 6 oribgow a pod drugi nie musisz wymieniac no przynajmniej ja nie musialem




aha rozumiem tych 6 o-ringów pod śrubami którymi jest ten kolektor przymocowany?
  
 
już wszystko wiem, już nie męczę kupiłem dla pewności tylko tą dolną czerwoną, górną te o-ringi zostawię stare, w razie czego je łatwo potem wymienić.


Pozdrawiam
  
 
i wymienione w ostatnią sobotę, po rozkręceniu nie było widać świec, pływało wszystko, dałem nowe uszczelki, silikonu i po 1,5 dokręciłem na maxa, póki co jest susza jeszcze sobie dolałem oleju do dyfra ok 0,7 litra . Po wyjechaniu z garażu byłem w szoku, bo przestała mi się skrzynia ślizgać ( automat) , myślałem już o wymianie a tu taka niespodzianka


[ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2008-11-21 21:20:19 ]
  
 
Cytat:
2008-11-21 21:19:45, Schizm pisze:
i wymienione w ostatnią sobotę, po rozkręceniu nie było widać świec, pływało wszystko, dałem nowe uszczelki, silikonu i po 1,5 dokręciłem na maxa, póki co jest susza jeszcze sobie dolałem oleju do dyfra ok 0,7 litra . Po wyjechaniu z garażu byłem w szoku, bo przestała mi się skrzynia ślizgać ( automat) , myślałem już o wymianie a tu taka niespodzianka [ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2008-11-21 21:20:19 ]


Dziwne spostrzeżenie....... po wymianie uszczelek i dolanie oliwy naprawiła się skrzynka???


[ wiadomość edytowana przez: abigaz dnia 2008-11-21 21:34:36 ]
  
 
Cytat:
2008-11-21 21:33:16, abigaz pisze:
Dziwne spostrzeżenie....... po wymianie uszczelek i dolanie oliwy naprawiła się skrzynka??? [ wiadomość edytowana przez: abigaz dnia 2008-11-21 21:34:36 ]




TAK jak ją kupiłem jakiś miesiąc temu, podczas jazdy próbnej wyczułem ze skrzynia do końca dobra nie jest, nie ciągnęła dobrze od dołu, w drodze powrotnej na trasie się pogorszyło i zaczęła się ślizgać, na półbiegu czyli minimalne obroty i gazu max ale żeby nie zmieniło na 4 bieg i porażka telepało budą i ślizgała się jak na zużytym sprzęgle manual, to samo na każdym biegu do 3 tys obrotów. Po tym zabiegu co napisałem zaczęła działać dodam że jeszcze świece wymieniłem ale to tez nie ma związku...


[ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2008-11-21 22:05:17 ]