MotoNews.pl
1 Ocynk (235565/26) - PT
  

Ocynk

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Luźny temat

Sytuacja czysto hipotetyczna.
Jaka ruda jest wredna wszyscy wiemy.
Drzwi często połyka w tempie zastraszającym.
Na Allegro można jeszcze dostać nowe elementy wprost z fabryk Daewoo.
Czy opłacalna byłaby operacja ocynkowania nowych elementów w razie konieczności ich naprawy ??
W sumie ocynkownie mam po reka. Koszt to chyba cos kolo 2.5-3zł za kg.
Ja wiem, że Espero wielkiej wartości nie przedstawia, ale dając do blacharza drzwi w celu pomalowania może warto byłoby zainteresować sie ich lepszą konserwacją ??

Co Wy na to ?
  
 
Cytat:
2009-08-04 15:09:30, ANalfabeta pisze:
Luźny temat Sytuacja czysto hipotetyczna. Jaka ruda jest wredna wszyscy wiemy. Drzwi często połyka w tempie zastraszającym. Na Allegro można jeszcze dostać nowe elementy wprost z fabryk Daewoo. Czy opłacalna byłaby operacja ocynkowania nowych elementów w razie konieczności ich naprawy ?? W sumie ocynkownie mam po reka. Koszt to chyba cos kolo 2.5-3zł za kg. Ja wiem, że Espero wielkiej wartości nie przedstawia, ale dając do blacharza drzwi w celu pomalowania może warto byłoby zainteresować sie ich lepszą konserwacją ?? Co Wy na to ?


Po co cynkować ocynkowane fabrycznie nowe drzwi?

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Może wyjde na idiote, ale gdyby drzwi w naszych statkach byly ocynkowane to ruda chyba by ich tak chetnie nie żarła ??
Chyba, że te nowe w kartonach Daewoo dostene na Allegro są o dziwo ocykowane. A może to i taki "ocynk" (na słowo honoru) ??
  
 
Było już wałkowane wielokrotnie. Są ocynkowane jednostronnie, tak samo jak w oplach z lat dziewięćdziesiątych i tak samo są zżerane.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Wiec danie do kompleksowego ocynku miałoby jakis sens
  
 
Wobrażasz sobie taką operację, bo ja nie. Cena którą podałeś dotyczy kawałka blachy o wadze 1 kg, a nie auta zmontowanego do kupy, które trzeba rozmontować, blachy oczyścić w 100% z lakieru, ocynkować, nałożyć podkład, polakierować. Przecież elementy blacharskie nie są sprzedawane w formie czystej, blaszanej wytłoczki.
  
 
Cytat:
2009-08-04 16:54:59, piotr_ek pisze:
Cena którą podałeś dotyczy kawałka blachy o wadze 1 kg, a nie auta zmontowanego do kupy



Oj Piotrek.
Kolega napisał wyraźnie że w przypadku wymiany, np. drzwi na nowe-surowe warto by było je najpierw dobrze ocynkować a później malować, składać i montować.

Jak masz po znajomości to może to mieć sens, natomiast nie wiem czy jest to aż tak opłacalne.
Kupisz nowe drzwi, zakonserwujesz, pomalujesz, złożysz, założysz i spokojnie wystarczą na kolejne kilkanaście lat.
Chcesz tyle jeździć esperakiem?
  
 
Cytat:
2009-08-04 17:04:53, krzychu_ch pisze:
Oj Piotrek. Kolega napisał wyraźnie że w przypadku wymiany, np. drzwi na nowe-surowe warto by było je najpierw dobrze ocynkować a później malować, składać i montować.


Ale nie bardzo rozumiem jak sobie wyobraża ocynkowanie łączeń blach czyli miejsc gdzie wchodzi woda i najszybciej pojawia się korozja. Drzwi nie rozbierzesz przecież.
Jak dla mnie ten temat to kompletne, oderwane od rzeczywistości, nieporozumienie.



-----------------
czasem tu zaglądam

[ wiadomość edytowana przez: Adam4302 dnia 2009-08-04 17:35:35 ]
  
 
Cytat:
2009-08-04 17:04:53, krzychu_ch pisze:
Oj Piotrek. Kolega napisał wyraźnie że w przypadku wymiany, np. drzwi na nowe-surowe



Surowe, czyli pokryte podkładem, który trzeba jakoś wyczyścić i to idealnie. Następnym problemem jest tak jak napisał Adam4302 - jak ocynkować łączenia blach na dole drzwi gdzie głównie rdzewieją. Trzeba by rozerwać poszycie zewnętrzne od wewnętrznych profili, ocynkować i ponownie ze sobą jakoś połączyć i to idealnie.
  
 
Po ocynkowaniu mozna pomiedziowac i pochromowac , ale by sie espero blyszczalo A co do ocynku jedno czy dwustronnego to wazne jest czy oprocz cienkiej warstwy cynku jest jeszcze dodatkowa konserwacjaq , np audi w miejscach szczegolnie narazonych na korozje dodatkowo stosuje zabezpieczenie woskami.
A jak wyglada ocynk w kiepskich markach ktorych auta z zewnatrz wygladaja duzo lepiej niz espero ( i sa wiecej warte) mozna zobaczyc szukajac w googlach np:
http://www.forum.lanciapolska.org/viewtopic.php?f=14&t=29411
Zreszta tu zawsze mozna przeczytac ze lanos , nuba i matiz mialy juz duzo lepsze zabezpieczenie antykorozyjne - moim zdaniem podobnie jak espero mialy bude przeznaczoona na 10-11 lat eksploatacji bo matizow z pozartymi progami to widzialem juz mnostwo a lanosy i nubiry z rdza na progach i innych elementach to juz tez nie jakis ewenement.
  
 
Widzę, że nie jesteście w temacie Panowie.
Kolega Analfabeta wcale nie podsyła głupiego pomysłu.

Drzwi kupowanie jako części zamienne nie są cynkowane to surowa stal zabezpieczona tylko pastą olejową przed nadmierną korozją.
Więcej, nawet jeśli mamy samochód na gwarancji i wymienią nam np. błotnik to w adnotacjach zobaczymy uwagę, że tą część wyłącza się z gwarancji (mam taki zapis w książce serwisowej).

Natomiast co do samego pomysłu.
Surowe drzwi można spokojnie ocynkować ogniowo, oczywiście wcześniej należy je odtłuścić i przygotować odpowiednie otwory technologiczne, ale to już zwykle robi ocynkownia.
Sam często korzystam z tej usługi w mojej pracy zawodowej.
Oczywiście nie cynkuję karoserii samochodowej, ale róznego rodzaju konstrukcje czy drobniejsze detale maszyn, kiedyś nawet cynkowaliśmy ogniowo bramy wjezdne (5m każda)

Cy jest to opłacalne, to wszystko zależy ile takie gołe drzwi ważą, bo jak kolega zauważył płacimy za kilogram ocynkowanej stali,
no i oczywiście jak długo chcemy cieszyć się naszym Esperaczkiem.
  
 
Cytat:
2009-08-05 12:30:10, kisztan pisze:
Drzwi kupowanie jako części zamienne nie są cynkowane



To chyba do złomero tylko.

Cytat:
Więcej, nawet jeśli mamy samochód na gwarancji i wymienią nam np. błotnik to w adnotacjach zobaczymy uwagę, że tą część wyłącza się z gwarancji (mam taki zapis w książce serwisowej).



W ASO robiłeś z części dostarczonych przez ASO? Jeśli tak, to Cię wydymali.

Cytat:
Oczywiście nie cynkuję karoserii samochodowej, ale róznego rodzaju konstrukcje czy drobniejsze detale maszyn, kiedyś nawet cynkowaliśmy ogniowo bramy wjezdne



To powiedz mi jak wyobrażasz sobie cynkowanie takiego elementu jak drzwi? Ale tak, żeby w 100% je ocynkować, a nie tylko tam, gdzie dojście było.
  
 
Cytat:
2009-08-05 12:51:41, piotr_ek pisze:
W ASO robiłeś z części dostarczonych przez ASO? Jeśli tak, to Cię wydymali.

Tak w ASO i nie mnie tylko poprzedniego właściciela.
Samochód po miesiącu użytkowania miał stłuczkę.
ASO wymieniło prawy błotnik i wprowadzili adnotację, że ten element wyłącza się z gwaranci.

Cytat:
2009-08-05 12:51:41, piotr_ek pisze:
To powiedz mi jak wyobrażasz sobie cynkowanie takiego elementu jak drzwi? Ale tak, żeby w 100% je ocynkować, a nie tylko tam, gdzie dojście było.

Cynkowanie ogniowe polega na zanurzeniu elementu w specjalnej wannie z kąpielą cynkową.
Drzwi surowe (które kupujemy w sklepie) nadają się do tego niemal idealnie.
Można je pochwycić za górną część i zanurzyć w całości.
Ważne jest by podczas wynurzania elementu z przekroi zamkniętych (w naszym przypadku wnętrze drzwi) była możliwość wydostania się ocynku. W tym celu robi się specjalne otwory technologiczne.
W drzwiach mamy takie otwory fabrycznie zrobione i służą one później do odprowadzenia gromadzącej się wody w drzwiach.
  
 
Dziękuje kolego kisztan !!
Oto mi wlasnie chodziło.
Mialem tylko watpliwosc co do procesu cynkowania, ale wyjasniles to w pelni.
Co do wagi to nie sadze, żeby wazyly wiecej jak 20kg.
Z glosnikami, silownikami itp drzwi kierowcy przy wymianie sworzni dalo sie spokojnie trzymac jedna reka. Takze koszt ocynkowania jednych drzwi to ok. 50zł
Moim zdaniem nieduzo. Zakladajac ze, mozna "odnowić" u lakiernika drzwi w cenie ok. 350zł (reperaturki szpachle i lakierowanie elementu) i pewności, że po roku, dwóch ruda znowu nie wylezie NIE MA to dodatkowe 50zł ŻADNEJ róznicy nie robi.
  
 
Pamiętaj jednak o bardzo ważnej rzeczy.
Materiały do cynkowania powinny być bez powłoki lakierniczej i niezaolejone, po prostu musisz mieć czyściutką blachę.
W przeciwnym przypadku w miejscu gdzie element blachy będzie osłonięty zwyczajnie nie pokryje się cynkiem.
I jeszcze jedno, nie pracuję w ocynkowni, ja tylko korzystam z ich usług, więc przed podjęciem decyzji warto zadzwonić do technologa i z nim porozmawiać o takiej obróbce.
  
 
Z tego co miałem w rękach ..śmiem twierdzić , że drzwi do Espero sprzedawane w PL są pokryte już podkładowym lakierem (najczęściej czarne)
  
 
Rozmawialem dzis rano z tesciem i cynkowanie wyglada tak, ze element idzie najpierw do kilku wanien gdzie poddawany jest kąpielom w strasznej chemii - kwasy itp. To sprawia, ze usuniete zostaje z materialy praktycznie wszystko, takze powloka lakiernicza nie jest przeszkodą.
  
 
Cytat:
2009-08-06 11:08:52, ANalfabeta pisze:
Rozmawialem dzis rano z tesciem i cynkowanie wyglada tak, ze element idzie najpierw do kilku wanien gdzie poddawany jest kąpielom w strasznej chemii - kwasy itp. To sprawia, ze usuniete zostaje z materialy praktycznie wszystko, takze powloka lakiernicza nie jest przeszkodą.


Tego typu usługa jest płatna extra.
  
 
A jak póżniej z malowaniem?Z tego co wiem to np.takiej bramy ocynkowanej nie powinno się na świeżo malować,bo lakier może odpaść od świeżego cynku.Dlatego np.siatkę ogrodzeniową ocynkowaną maluje sie dopiero 2 lata po założeniu.
  
 
Cytat:
2009-08-06 11:14:35, kisztan pisze:
Tego typu usługa jest płatna extra.



Gdy teść cynkuje przęsła do ogrodzeń i bram to el;ementy MUSZĄ przejść taką drogę i kosztuje to wlasnie 2,5-3,0/kg