Podwójny stabilizator

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
właśnie zbieram materiały potrzebne do wykonania przedniego podwójnego stabilizatora. ktoś ma może rysunki lub dobry opis???
  
 
po wykonaniu stabilizatora napisze artykuł na naszą stronę wraz z dokumentacją fotograficzną
  
 
Cytat:
2005-06-09 13:25:18, rogacek pisze:
po wykonaniu stabilizatora napisze artykuł na naszą stronę wraz z dokumentacją fotograficzną



U węgrów jest taki opis i są też fotki.

hahaha - znowu reklamujemy ich stronę
  
 
tak lecz ich opis jest mało czytelny, zdjęcia tragicznej jakośc. dlatego zrobię nasz. moze ktoś w klubie już to przetrenował???
  
 
Nie sądzę - wydaje mi się, że będziesz pionierem.
  
 
by zobrazować co miałem na myśli pisząc o wegierskim artykule oto zdjęcie z ich strony


  
 
a ja mam pomysł na zamontowanie dodatkowego drążka stabiloizatora na górny wachacz bo u siebie to simelblocki na tym tez wahczu to zmieniam średnio co 15-20000 km.

Patent od duzego fita lub poldzia tylko parę małych przeróbek i sprawa prosta i dowykonania.

ciekawe czy zda swój egzamin, ale to dopiero w wakacje bo teraz sie sesja zaczyna
  
 
no i mam zamontowany. koszt materiału to 75 za nowy stabilizaator plus kilka zetów za komplet gumek. czas pracy to około 5-6 godzin
  
 
Ktos mi lopatologicznie wytlumaczy na co to to ???
 
 
auto jest mniej podsterowne.
  
 
Może to lekko nie na temat, ale kiedyś czytałem o firmie tiuningowej z Rosji, która robi elementy do modyfikacji zawieszeń. Produkuję specjalne stabilizatory i sztangi itp. Tylko, że wiem, że robi to do 110, a co do klasyka to się nie interesowałem. Jak kogoś to zainteresuje niech się odezwie.
Pozdrawiam Dexter.
  
 
Rogacek a opis...?? Mialo byc fotostory.... , Jade do Wrocka.. jak bedziemy we dwa i z pifem w reku robic to jest szansa na 4 h??
  
 
Cytat:
Rogacek a opis...?? Mialo byc fotostory.... , Jade do Wrocka.. jak bedziemy we dwa i z pifem w reku robic to jest szansa na 4 h??



nie chciało mi się siedzieć w kanale z aparatem. . w 4 można zrobić spokojnie
  
 
jak się jeździ?????
też myslę o takim stabilizatorku z przodu.
Zobaczynmy jak będzie z samymy tylnym ( jeszcze nie założyłem)
  
 
Wydaje mi sie ze mi to jeszcze zaminm drugi stabilizator to nowe sprezynki musze... bo jest strasznie miekka.. Szkoda ze nie zrobiles fotek ale moze walnij pare juz jak to wyglada jako zrobione...
  
 
dajcie sobie spokój z zakładaniem tylnego. no chyba że macie zaszeprowany most. żadna lada rajdowa nie miala tylnego stabilizatora tylko przedni. kilkakrotnie gadałem na ten temat z człowiekim który smiagał ladami w avtoexporcie.


jexdzi się ok. auto jest mniej podsterowne. ważne sa też dobre amory i wymienione tuleje gumowe w zawieszeniu.
  
 
Myslisz ,że założenie tylnego stailizatora os argenty może coś pogorszyć?????
na węgrzech kilak aut miało to założone bez szpery
JA liczę przede wszystkima na to ,że auto będzie mniej myszkować na garbach i zakrętach z dziuram. A szpera...jasne,że kiedyś założe
  
 
Cytat:
2005-07-19 08:08:53, rogacek pisze:
dajcie sobie spokój z zakładaniem tylnego. no chyba że macie zaszeprowany most. żadna lada rajdowa nie miala tylnego stabilizatora...



Moja miała i śmiem twierdzić, że było dużo lepiej, nie było syndromu odrywającego się wewnętrznego (od zakrętu) tylnego koła przy ostrych nawrotach
  
 
ma ktos może informacje jak wpadowac dodatkowy stabilizator z przodu ?

jak odlądam mocowanie staba z przodu to tam jest sporo miejsca aby wcisnąć u góry kolejny drążek ale z kąd wziąźć tulejkę i czym połączyć stabilizatory

na sztywno czy też przez jakąś gumę ?

fotki bardzo mile widziane
  
 
poszukaj w galeriach na stronie. ja nie mogę znaleść zdjęć mojego stabilizatora