Stabilizator przedni

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wiec
jak tu go usztywnic?
to jedno w zawieszeniu espero mi jeszcze doskwiera....

jedno nad czy mysle to dołozenie druta
ale wiadomo to druciarstwo

chetnie wysłucham innych opcji

  
 
Cytat:
2009-06-09 22:23:35, pawel12356 pisze:
no wiec jak tu go usztywnic? to jedno w zawieszeniu espero mi jeszcze doskwiera.... jedno nad czy mysle to dołozenie druta ale wiadomo to druciarstwo chetnie wysłucham innych opcji


niezły temat - usztywnanie druta i to w zawieszeniu -dobrze że chociaż przednim a nie tylnym
  
 
Cytat:
2009-06-10 18:50:05, rudi pisze:
niezły temat - usztywnanie druta i to w zawieszeniu -dobrze że chociaż przednim a nie tylnym


ha
bo w tylnym juz mam usztywniajacego druta

tak na powaznie to stabilizator przedni mocniejszy-moim zdaniem odmieniłby oblicze tego samochodu-jednoznacznie pozytywnie-bez strat na komforcie
  
 
a jak dokładnie chciałbyś go (stabilizator) usztywnić
  
 
Cytat:
2009-06-10 22:44:46, archive15 pisze:
a jak dokładnie chciałbyś go (stabilizator) usztywnić



najlepszym wyjsciem by było zastosowanie jakiegos 'firmowego' sztywniejszego
z tym ze firmy robiace "tuningowe' elementy zawieszen juz raczej zapomniały o kadettcie

a myslałem zeby dołozyc do istniejacego stabilizatora dodatkowy pret mocowany obejmami
łatwe w teorii--gozej bedzie w wykonaniu....
druga mozliwosc to wykonanie drązka na zamówienie(tylko gdzie?-u kowala ?)
mozna jeszcze pomyslec nad tulejami i elementami z poliuretanu--z tym ze efekt bedzie zapewne niewspółmierny do kosztów....
  
 
Cytat:
2009-06-09 22:23:35, pawel12356 pisze:
no wiec jak tu go usztywnic?


Ale po co?Jakby cała trakcja samochodu zależała od twardego stabilizatora....To byłoby zbyt proste.Espero właśnie takie ma być-komfortowe,trochę miękkie.Nie kombinuj stary...

Na ten przykład URSUS-y maja twarde zawieszenie i co?Dobrze się prowadzą?

[ wiadomość edytowana przez: leszek_espero dnia 2009-06-11 19:43:08 ]
  
 
Cytat:
2009-06-11 19:41:29, leszek_espero pisze:
Ale po co?Jakby cała trakcja samochodu zależała od twardego stabilizatora....To byłoby zbyt proste.Espero właśnie takie ma być-komfortowe,trochę miękkie.Nie kombinuj stary... Na ten przykład URSUS-y maja twarde zawieszenie i co?Dobrze się prowadzą? [ wiadomość edytowana przez: leszek_espero dnia 2009-06-11 19:43:08 ]



ano po to zeby było do pary
na tyle mam juz m.innymi sztywniejsza belke jak juz pisałem i strat na komforcie nie ma zadnych a auto prowadzi sie znacznie przyjemniej
co do przodu stabilizator jest seryjny i czasami prowadzi to do niestabilnosci tegoz
ogólnie rzeczu ujmujac stabilizator ma za zadanie zminimalizowac przechyły boczne--masywniejsza konstrukcja na tyle decydowanie zmniejszyła podsterownosc oraz wrazliwosc na dziury
mocniejszy na przodzie zwiekszy troche podsterownosc ale zminimalizuje przechyły jeszcze bardziej i zmniejszy wrazliwosc na nierównosci
oczywiscie komfort nie ulegnie zmianie bo i w jaki sposób?
  
 
Cytat:
2009-06-11 20:11:53, pawel12356 pisze:
ano po to zeby było do pary ...



No tak, żeby było do pary zmień całe zawieszenia na takie z Vectry . Jak dobrze pamiętam belkę też masz z vectry. Po takim zabiegu będziesz mógł śmiało powiedzieć, że zawiecha w Twoim aucie jest do pary