MotoNews.pl
12Problem z odpalaniem złomera (233851/25) - PT
  

Problem z odpalaniem złomera

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Ostatnio mam problem z odpaleniem złomera, a mianowice.
Po przekreceniu rozrusznikiem zapala sie dioda od alarmu i po dłuższym kreceniu odpali ale dioda kilka sekund sie tli. Dzisiaj zacząłem kręcić dioda sie tli i samochód nie odpalił (kreciłem az do rozładowania aku ).
Mam fabryczny alarm i chyba to on mi gdzies kradnie prąd (sprawdzałem na wyłączonym silniku i pobór prądu w normie).
I teraz się zastanawiam czy może nie ma masy (gdzie sa wszystkie przewody co by posprawdzać od masy), jak wywalić centralke alarmu aby został centralny chociaz z kluczyka (z pilota wiadomo juz nie bedzie działał).
  
 
Cytat:
2009-06-23 08:32:05, Gathor pisze:
Mam fabryczny alarm i chyba to on mi gdzies kradnie prąd


Zacznijmy od tego że nie ma czegoś takiego jak "fabryczny alarm" w espero. Wszystkie alarmy to własne inwencje dilerów/zakładów montażowych.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Cytat:
2009-06-23 08:32:05, Gathor pisze:
Witam Ostatnio mam problem z odpaleniem złomera, a mianowice. Po przekreceniu rozrusznikiem zapala sie dioda od alarmu i po dłuższym kreceniu odpali ale dioda kilka sekund sie tli...



Może to być oznaka, że alarm się nie rozbroił i stąd problemy z odpaleniem złomera. Jeżeli to byłoby to można zrobić tai myk. Odłącz klemę od akumulatora. Wiadomym jest, że po ponownym podłączeniu klemy alarm automatycznie się uzbroi. Żeby to obejść po zdjęciu klemy włóż kluczyk do stacyjki i przekręć go do pozycji końcowej czyli momentu kiedy zazwyczaj zapalają się kontrolki na konsoli. Wtedy po założeniu klemy alarm nie powinien się uzbroić. Wtedy spróbuj odpalić auto.
Ważna rada Otwórz dla wszystkiego drzwi albo przed zdjęciem klemy uchyl szybę tak abyś mógł włożyć rękę i ewentualnie odbezpieczyć rygielek w drzwiach. Niektóre centralki po zabraniu zasilania zamykają drzwi. Jak nie masz zapasowego klucza będziesz miał wesoło.
  
 
Przypominam o tym co poniżej.
  
 
Jak podczas kręcenia wskazówka obrotomierza drgała, to znaczy że prąd może być za mały, albo jest inny problem nie związany z alarmem/immobilizerem.
Jeżeli wskazówka nawet nie drgnie, to alarm albo immobilizer odcina zapłon.

Pozdr.
  
 
Ruda zżarła przewód od cewki (przewody maja 8 miesięcy).

Potrzebny czujnik stopu (ten przy pedale) Gdzie moge kupić w Łodzi?

[ wiadomość edytowana przez: Gathor dnia 2009-06-23 20:05:27 ]
  
 
na Piotra Skargi, przy samym Górniaku
  
 
Cytat:
2009-06-24 08:31:53, DeeJay pisze:
na Piotra Skargi, przy samym Górniaku


Tam nie ma ale jest na Gdynskiej 31



[ wiadomość edytowana przez: Gathor dnia 2009-06-24 09:28:32 ]
  
 
To raczej fabryczny immo bruzdzi - u mnie jest podobnie raz na kilkanascie dni nie chce odpalac na benzynie - pomaga mu jak dostanie z piachy w okolice cewki immo (plastik na kolumnie kierownicy przy stacyjce)
Niestety dewo zaoszczedzilo na 1 zarowce i poskapilo nam kontrolki z napisem code ktore wystepuja w innych markach aut wiec aby byc pewnym na 100% trzeba by zczytac bledy z kompa .
Poniewaz w tak malo wartym aucie immo to kwiatek do kozucha zamierzam je w weekend wyp... - jak sie uda to opisze procedure

[ wiadomość edytowana przez: Zzzz dnia 2009-06-24 22:50:23 ]
  
 
wypnij bezpieczniki od alarmu i spróbuj odpalić. jak zaskoczy bez problemu to alarm się zsypał. ja tak miałem.

jeżeli chodzi o sklep z częściami do espero w łodzi to walić śmiało do firmy POTAK na ulicę Niezapominajki 31.

Dzięki nim kupuje tylko oryginały części i nówki do mojego gdyż ceny nowych części mają niższe niż na szrocie

np. pytałem u nas w Kutnie o tuleje do wachaczy z przodu i sworzeń.
ceny w zwykłym sklepie moto
tuleja nr1 - 24zł
tuleja nr2 - 26zł
sworzeń - 50zł

suma= 100zł na stronę

ceny w firmie POTAK
tuleja nr1 - 11zł
tuleja nr2 - 19zł
sworzeń - 35zł

SUMA =65 NA STRONĘ.

robi róźnicę
  
 
Masz swieta racje.
W Potaku nie mieli czujnika natomiast z Potaka przekierowali mnie na gdyńską 31 gdzie zakupiłem za 9,50 pln (na alledrogo ten sam czujnik UZYWANY kosztuje 30 + przesyłka.
Problem był w przewodach WN (miały 9 miesiecy i niemyslałem ze tak szybko sie posypią ). Teraz złomero śmiga jak dawniej (czyli 5 lat u mnie bez awarii). Oczywiście wymiany eksploatacyjne robione na czas (jak ja dbam o niego to i złomero o mnie dba, żeby tylko nie ta ruda delikatnie na drzwiach)
W najblizszym czasie wystawiam do sprzedania (przebieg 112kkm 96 r drugi własciciel + gaz od 5 lat) a jak nie bedzie chetnych to złomowanie.
pozdrawiam i w klubie zostane...a co...