Dziś grzebałem w przewodach i zauważyłem że przewód zasilający sterownik (ten po stacyjce) jest wpięty w obwód emulacji wtryskiwaczy (co prawda w felici zasilanie na wtryskiwacze jest stałe, a sterowanie nimi odbywa się poprzez masę), ale nawet jeśli załączę stacyjkę i próbuję zmierzyć napięcie na tym "starym obwodzie" to niestety tam nie ma napięcia
Na chwilę obecną przerobiłem to tak, jak powinno być (do +12V po stacyjce które zasila ECU silnika)
I po podpięciu tego jak należy to teraz mi nawet awaryjne odpalanie na LPG działa, bo wcześniej nie działało