[mk5 rs2000]pytanie jakie klocki hamulcowe?

Witam
zaczne od przestrogi...posiadam od 10 miesiecy zestaw tarcze brembo+klocki ferrodo(premier)podobno nie do zajechania...ale po wczorajszej nocy hamulce prawie sie skonczyly...kolega astra gsi 16v i ja rs2000 mala nocna gonitwa wisla-szczyrk.pod koniec hamulce prawie znikly.rano otworzylem zaciski i rozczarowanie 3mm klocka i okruszone do okola!10 mcy!wiem ze premiery sa do seryjnych aut ale to troche krotko...pytanie to klocki EBC green stuff czy ktos na tym jezdzil?jak to sobie radzi?przypomne ze nie jestem"typowym"wariatem drogowym...przyspieszam kiedy sie da i kiedy sa warunki pozdrawiam

To kolejny zawiedziony ferodo - mi sie odkleily od blachy ...

osobiscie nie narzekam na ferrodo .
Nalzezy wziąść pod uwagę sposób uzytkowania

Chcesz mieć dobre hamulce, sam twierdzisz że nie jeździsz do kościoła.
Kup sobie tarcze nacinaną + nawiert EBC - na ebayu pełno tego.
Do kompletu dołóż Ferrodo DS2000 lub (bardziej harcorowo) DS3000 - tylko uważaj przy 3000 bo zimne nie hamują.

Jeśli jeździsz bardzo szybko to i tak prędzej opona puści niż hamulec. Ja nie jeden raz rozgrzałem seryjną tarczę z klockiem lucasa do czerwoności. Zestaw dalej hamował, a opony nie dawały rady.

Ja mam tarcze ATE PowerDisc + klocki ATE, ani razu nie straciłem możliwości hamowania, gdzie w seryjnej Octavi hamulce przestały działać po 2 hamowaniu.
Wada tarcz - raczej nie przeżyją dłużej niż 50.000km przy sporadycznej ostrej jeździe, no i podobno jakość tych tarcz w okresie ostatniego roku podobno znacznie się pogorszyła.
Z racji tego, że właśnie muszę wymienić hamulce zastanawiam się, czy kupić znowu ATE, czy jednak coś innego. Myślałem, żeby właśnie kupić taki zestaw jak Ty masz.

Dzieki za odpowiedzi!!w sumie to nie wiem czemu tak sie stalo,moze do brembo max potrzeba jakis lepszych klockow np ds performance...GrzEE-DS3000 bedzie ciezko rozgrzac hehe to sa prawdziwe hardcooory opony tez trzymaja niezle-yokohamy parady s2...Magik123 no wlasnie moje premiery skonczyly sie po 10 msc!!Dumahh na poczatku bylo super...ja mysle ze te klocki zajechalem w zimie juz...czesto latalo sie po gorach niby sie tak intensywnie nie hamuje ale jednak...bylem pewny ich bo przeciez to brembo i ferrodo i nie kontrolowalem zuzycia..mysle ze do normalnej jazdy sa wystarczajace ale jak sie zagrzeja to moze byc problem...we wtorek zmieniam wiec postaram sie wrzucic foty co zostalo po ferrodo...Pozdrawiam wszystkich