Witam wszystkich i proszę o pomoc
Auto: Avensis 2.0 3SFE z 2000 + LPG BRC Sequent 24
Przebieg: ok 190tys km
Problem:
Od dłuższego czasu borykam się z problemem polegającym na tym że w czasie jazdy zapala mi się na chwilę kontrolka check engine, następuje szarpnięcie silnikiem, kontrolka gaśnie... na jakiś czas, pojawia się to nieregularnie, ale jak już się pojawi to dzieje się ze sporą częstotliwością. Problem mam od dawna, opisze co różni mechanicy robili mi z autem... ale ciekawostka: każda z tych ingerencji pomagała na jakiś czas (maks 7tys km).
a) wymiana cewek zapłonowych wg wskazać błędów na kompie. tyle że wtedy gasł na wolnych obrotach a nie w czasie jazdy
b) czyszczenie przepustnicy
c) usunięcie ponoć zapchanego katalizatora
d) wymiana jakiejś końcówki mocy która się grzała i sypała błędami (wtedy już skala problemu była taka że dojechałem na lawecie)
potem dłuuuugo było ok i ostatnio problem się powtórzył. auto na dodatek wstawione do garażu po odpaleniu gasło w ciągu 10s. Wyprowadziłem je z garażu, postało dwa dni czekając na lawete. I po tych dwóch dniach na lawete wjechało bez problemu i gaśniecia.
Mechanik stwierdził że urwane jest jakieś łącze od czujnika położenia wału, przymocował to ale zaznaczył że być może uszkodzony jest sam czujnik (wygląda na to że mechanicznie przy wymianie koła pasowego wcześniej). Po przejechaniu 600km znowu to samo: check engine + szarpanie.
Planowane działanie: wymiana czujnika położenia wału + może jakiś zamiennik katalizatora (lub emulator na sondzie lambda).
Zetknęliście się może z podobnym problemem? Jakieś sugestie?