[MK6 1.6 16v] padla skrzynia biegow?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W czasie jazdy "cos" zaczelo piszczec, wyć, halasowac... z kazdym metrem glosniej. zanim moglem spokojnie zatrzymac sie na parkingu musialem jeszcze stac na swiatlach. jak probowalem ruszyc zaczelo strasznie szarpac, tak jakby cos go trzymalo. potem bieg wyskoczyl. najgorsze bylo juz na parkingu. wrzucilem go na "luz" puscilem sprzeglo i... zaczal szarpac sie do przodu. i teraz pytanie. co sie kurde dzieje? remontowac skrzynie czy zostawic na poboczu i podpalic?

[ wiadomość edytowana przez: Rocket_Bwoy dnia 2009-08-04 21:34:43 ]
  
 
jakies pomysly?
  
 
Sam wymienisz skrzynie? Czy zlecisz komus?
jaki silnik ? Nie masz w profilu a ja słabo domyślny jestem.
Tak czy owak trzeba rozpołowić i wytargac szkrzynię.
Do opanowania i koszty nie duże jak sam zrobisz.
  
 
Tak, obejrzyj co sie stało powierzchownie, sprawdz połosie, przeguby, jesli ok to zmiana skrzyni, lub jak tak bardzo chcesz to go podpal, tylko zrob widowisko bo chce to w TV zobaczyc