Pytanie o lubryfikator

Witam. Mam u siebie taki kłopot, że po regulacji płynu ubywa prawidłowo tylko przez jakiś czas (np 2000km) a po dolaniu lubry układ się jakby przytykał i schodzi już wolniej.

W związku z w/w sytuacją mam pytanie odnośnie montażu zestawu do lubryfikacji. Czy zamieszczone poniżej zalecenia (wygrzebane w necie) mają istotne znaczenie w funkcjonowaniu tego urządzenia. Chodzi mi głównie o umiejscowienie wlotu preparatu do układu dolotowego i co może powodować to przytykanie się układu w moim samochodzie.


1. Znajdź odpowiednie miejsce, które nie jest narażone na działanie wysokiej temperatury.

2. Zbiornik na środek smarujący zamontuj niżej niż wlot preparatu do silnika.

3. Aby uzyskać dobre smarowanie wlot powinien znajdować się poniżej przepustnicy (odpowiedni wlot często znajduje się za przepustnicą, wystarczy zainstalować odpowiedni trójnik).

4. W razie braku odpowiedniego wlotu w kolektorze dolotowym należy wywiercić otwór 2.5mm w odległości od 5 do 10 cm od przepustnicy i nagwintować gwintownikiem M3x0.5mm, a następnie wkręcić gwintowaną złączkę z zastosowaniem środka uszczelniającego.

Patrzyłem na tą z elektronikę. Na razie powalczę z normalną. a to że się nie zawsze da to jasna sprawa.

Przy okazji nissan primera p11 1,6 motor ga16de 1998 wymaga lubryfikacji??

Słyszałem od instalatorów, że decydują czy założyć czy nie w trakcie montażu. Co może wskazywać że lubra jest konieczna??

Miałem P11 z silnikiem 2.0 z roku 1998, gaz zakładałem w 2001 r. więc był chyba bez jakiejś tam generacji i co najważniejsze bez lubryfikacji!! przejeździłem bezproblemowo 7 lat!!
Pozdro