[MKVII] Demontaż deski rozdzielczej - podswietlenie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
potrzebuje wymienic zarowki przy pokretlach nawiewu etc. W poradach niestety nie otwieraja sie zdjecia. Moze ktos z was ma zapisana porade "Demontaż deski rozdzielczej i kokpitu MKVII" i moglby podeslac mi na adres aragorn@retsat1.com.pl.


dzieki
  
 
Chyba nie ma sensu dawac fotek bo tam sa tylko 2 sruby a reszta to zatrzaski.Dwie sruby do odkrecenia masz przy liczniku od spodu.Reszta jest na dzialaniu ostroznego wyrywania panelu.Pilnuj aby metalowe zatrzaski nie pospieprzaly Ci gdzies w głąb kokpitu.Spinek raczej nie polamiesz bo sa metalowe i rwac mozesz smialo ale uwazaj abys nie polamal panelu za ktory bedziesz ciagnol.Jak juz bedzie w 80% wyjety zobaczysz co go trzyma, potem juz sam wypadnie.Napewno po lewej stronie kiery bedzie go trzymal nawiew i regulacja polozenia swiatel.po prawej nic nie kojaze.Potem bedziesz mial juz na wierzchu zarowki od nawiewo i zegara.Jak polamiesz panel to ja mam w kolorze grafitowym, oryginał.Powodzenia
  
 
To może mała pomoc obrazowa z mojej strony



Na dzień dobry zdejmujesz pokrętła nawiewów...

1) Odkęcasz dwie śrubki przy zegarach (żółte strzałki)
2) Odginasz panel z lewej bądź z prawej strony (czerwone strzałki), i tam najlepiej podwadzić jest jakimś plastikiem lub drewienkiem, żeby nie uszkodzić farby na panelu lub samego kokpitu.
3) Energicznie odrywasz panel od deski (zielona strzałka), trzyma się jak kolega niżej napisał na metalowych spinkach, jeśli powypadają w trakcie wyjmowania panelu postaraj sie je od razu znaleźć, potem może być trudniej.

W celu ułatwienia "wyrywania" panelu można wyjąć sobie przełączniki od halogenów i podgrzewania szyb, wkłada się tan paluchy i energicznie pociąga.
  
 
Dzieki za podpowiedzi własnie chodzilo mi o cos takiego z informacja gdzie sie znajduja te zaczepy - a w fotorelacji ktorej szukalem pamietam ze bylo wlasnie zdjecie z zaznaczonymi zatrzaskami.


dzieki wszystkim
  
 
Sie podebne juz nie na temat.Suchii zadowolony jestes z tych ringow na zegarach.Ladnie to sie ukada czy jakas lipa??
  
 
Cytat:
2009-11-03 09:17:27, maniek0012 pisze:
Sie podebne juz nie na temat.Suchii zadowolony jestes z tych ringow na zegarach.Ladnie to sie ukada czy jakas lipa??


Ringi kupiłem na allegro jakieś 2 lata temu, dedykowane do escorta MKVII, montowane nie na klej a na zasadzie zaginania rantu.
Wykonane były profesjonalnie to i z montażem problemow nie było.
A czy ładne? Kwestia gustu, mnie się podobają, taki mały dodatek do chromowanych klamek