[MkV] 1992r. RS2000 problem z odpaleniem.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam problem w swoim RS-iku. Po postoju 2 tyg nie moge uruchomić silnika. Rozrusznik kręci, pompa "buczy" tak jak powinna ale silnik nie może zaskoczyc. Akumulator jest nowy (wczoraj kupiony) i przez to już go 2 razy wyładowałem. Podejrzewam ze może chodzić o "biały przekaźnik" znajdujacy sie na podszybiu za akumulatorem ponieważ nie domkłem maski i nalała mi sie tam woda podczas deszczu i nocnych przymrozków. Nie mam pojecia od czego zacząc.


[ wiadomość edytowana przez: Tomour dnia 2009-10-25 10:42:55 ]
  
 
Witam ja mialem ostatnio ten sam problem...auto stalo 5 dni i nie odpalil,silnik krecil i nic.umarl edis!podmienilem bo mialem na"stanie" i nawet raz nie zakrecil i zapalil.ale to bylo u mnie.pozdrawiam
  
 
a to wyciągnij ten przekaźnik i go rozbierz, obudowa powinna się odkleić.
  
 
sprawdź połączenie kostki (takiej grubej) zaraz przy kolektorze ssącym, często jak nie łączy to nie chce zaskoczyć, wiem po sobie
  
 
Ani ta biała kostka, ani edis niestety. Prąd na swiece idzie, paliwo dochodzi do listwy i z niej wychodzi. Niekiedy zdarzy sie ze łapie juz ale to tylko na sekundke. A takto amen w pacierzu... Cos jest chyba bardziej skomplikowane...