Wrazenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wlasnie co wrocilem z delegacji ze wschodu, tego blizszego.
Fajne rzeczy widzialem w Stambule.
Fajne - chodzi o samochody.
Maja Turcy pieniadze, i wydaja je na samochody.
I to takie dla wrazenia - roadstery, 2 drzwiowe i tym podobne.
A i drogi nieglupie - jechalem do Ankary ze Stambulu. 180 jedzie sie bez zadnego wysilku.
Strasznie duzo Bawarczykow, i to takich spod znaku M.
Ale samochody ciagna bez problemow z Niemiec, i generalnie u nas gorszy zlom po drogach jezdzi.............
  
 
Ja tez bylem Turcji, 2 lata temu. Owszem jest trochę "normalnych" pojazdów, ale co najmniej drugie tyle sznurkiem wiązanych, rozpadających się dolmuszy itp.
  
 
w niemczech mieszka okolo 17 mln Turków i wiekszosc ma rodziny w turcji i kazdy wysyla euro do domciu wiec kasa jest na bryczki