Po wyjeciu kluczyka omega 2.5 td nie gasnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam dzis rano pojawil sie w mojej omedze dziwny problem.
Podczas proby odpalenia zaczela mrygac kontrolka silnika i samochod nie odpalal,po zdjeciu klemy i ponownym zalozeniu samochod odpalil ale zauwazylem ze po wyjeciu kluczykow ze stacyjki
kontrolki sie zarza wiec wymienilem kostke stacyjki na nowa. Przez pewien czas bylo dobrze lecz pozniej pojawily sie nowe problemy mianowicie po wyjeciu kluczyka ze stacyjki silnik nie gasnie po odlaczeniu przewodow od stacyjki(od kostki) silnik dalej pracuje.Gasnie tylko w momencie przelaczenia wycieraczek(slychac piszczacy przekaznik I silnik gasnie) W momencie gdy gasnie nawet gdy kostka od stacyjki jest rozlaczona kontrolki zarza sie.
  
 
witam z reguły kiedy diesel nie gaśnie po wyjęciu kluczyka winien jest przekaźnik odpowiedzialny za zasilanie pompy, w tym jednak przypadku radziłbym sprawdzić czy nie ma gdzieś zaśniedziałych styków na wtyczkach przy komputerze i pod kierownicą.
(radze dbać o instalację elektryczną, ponieważ w mojej Omedze z niewiadomych przyczyn powstał pożar 6stycznia2010 i spaliło prawie całą komore silnika)
Pozdrawiam
  
 
Oddałem do elektryka i mało brakowało a oma poszła by z dymem.
Przyczyną było zamoknięcie kostki która znajduje się pod tylnią kanapą.Widać że musiała tam długo leżeć bo aż izolacja z przewodów odpadła.(teraz muszę zlokalizować z kąt tam się woda wźieła)Oraz ogarnąć nowy problem ponieważ przy wyłączonych światłach na odpalonym silniku nie gaśnie oświetlenie wnętrza kabiny.

P.s Radze wszystkim aby w wolnej chwili sprawdzili u siebie czy gdzieś przypadkiem nie zbiera się woda.I czy odpływy pod dywanikami są drożne(tam też miałem dużo stojącej wody a w niej wiązki przewodów)