Lpg 2ga generacja strzelanie w filtr i w ok katalizator

Mam kia shuma(praktycznie kopia mazdy 323f) na gazie drugiej generacji.
Praktycznie na gazie nie jeżdżę bo strzela kilkanaście razy dziennie.
początkowo strzały były w filtr powietrza, rozwaliło go wymieniłem na stożek. Od jakiegoś czasu słabe strzały są w stożek, a mocne gdzieś w rurze wydechowej na wysokości kierowcy, brzmi to jakby bardzo solidny kamień strzelił z drogi w rurę.
Gdy kupiłem auto 3 lata temu strzały były kilka razy w miesiącu obecnie jest tragedia. Kable i świece w tym czasie były zmieniane 3 razy.
strzały mają miejsce prawie wyłącznie gdy obroty są niskie. Głównie przy ruszaniu na światłach i pod górkę lub na niższych obrotach przy dodawaniu gazu.
zastanawia mnie zwłaszcza co to za strzelanie w rurze wydechowej. Potrafi naprawdę przestraszyć nawet mnie mimo że miałem tak już kilkadziesiąt razy.
Byłem u dwóch gazowników, jeden ustawił mieszankę a drugi powiedział tradycyjnie,że kable, świece

Nowe swiece, kable, kopułka i palec rozdzielacza, to podstawa przy LPG.
Mozesz mieć tez problemy z zapłonem.

... i tutaj niestety muszę się zgodzić z Cromą ...jeżeli cewka zapłonowa jest wewnątrz kopułki to jest duże prawdopodobieństwo że to właśnie jej wina skoro cała reszta układu zapłonowego jest ok

SZOL sprawdź na poczatek jeszcze kompresje silnika czy aby nie są zawory podpalone. podaj parametry spalin z analizatora na wolnych i podwyższonych obrotach. Spróbuje to zdiagnozować.
Tylko nie rozumiem co Ci wsadzili zamiast katalizatora?