Fenomen Łady na Węgrzech

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco


Od pewnego czasu przeglądam filmiki i zdjęcia z Węgier. Nie wiem jak bratanki to robią ale ciągle mają zajebisty klimat na Ładę u siebie. Filmik z samego przejazdu wszystkich aut biorących udział w zlocie LCH - dobre kilka minut ! Wszystkie modele - 2101 do 2108 i nowszych. Można wybrzydzać jak tylko się chce. Samych Kopiejek naliczyłem kilkanaście (jeden zlot !) O magii unoszącej nad Dunajem się wokół rajdowych VFTS nie wspomnę...

I teraz meritum tematu - jak oni to robią ?

Bo ja przyczynę takiego stanu rzeczy upatruje głównie w dwóch sprawach - brak własnej silnej marki (coś jak Skoda dla Czechów czy Dacia dla Rumunii). I jeszcze jedno - nie graniczą z Niemcami - u nas 70% lub więcej wszystkich aut to fury ściągnięte z Reichu.
  
 
Coś odnośnie tematu. W Polsce też są miłośnicy Ład, samy wiemy o tym najlepiej ale na Węgrzech...



PS Nie każcie mi pisać ze samym sobą.
  
 
A kto obserwuje forum FSO? Jaki tam ruch i ile osób jest aktywnych? Jak często i jak duży organizują zlot?

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Nawet nie muszę obserwować forum (a jest ich kilka) żeby wiedzieć, zresztą rok temu byłem na zlocie. Wiadomo, że u nas raczej 150 aut na zloty jeszcze długo przyjeźdżać nie będzie (choć kto wie ) ale gdyby lepiej się zorganizować to i frekwencja byłaby większa. A tymczasem nawet "nie ma" administracji...

Polonezy polonezami, ale tego że nawet w niemczech marka Łada ma większą popularność niż u nas już się w ten sposób nie wytłumaczy bo krajowych marek mają kilka, i to wciąż istniejących
  
 
W Niemczech łada nie była uważana za gowno i pośmielisko, a w Polsce fiat i polonez był "lepszy". Tylko ci co spróbowali łade wiedzieli ze jest lepsza od FSO. A takich jest nie wiele. Mój kolega, patrzy na moje zamiłowanie do starych aut i wiecie co gada? Kupił bym sobie poloneza akwarium. Ja do niego gadam, że kup sobie łade, nie pożałujesz, a on swoje. A miał on i 07 i 08 i 09.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Gdyby może powołać jakąś organizację, stworzyć oddzielną stronę internetową>sklep z częściami i akcesoriami, na zlot wynająć jakieś lotnisko nieczynne (polecam swoje rodzinne strony czyli NOWODWÓR/UŁĘŻ- gdzie odbywają się wyścigi motocykli,samochodów a nawet TVN TURBO tam testuje) czy cokolwiek, żeby można było sprawdzić swoje samochody kto chce. Frekwencja byłaby na pewno większa.
  
 
U nas w Legnicy też jest nie czynne lotnisko. Jako ciekawostka, to tutaj były wojska radzieckie. Ostatnio, dwa tygodnie temu, był organizowany DRIFT car, czy jakoś tak. Cały pas startowy jest jak czarny wężyk. Może kiedyś i ja podriftuje na tym pasie.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Cytat:
2013-06-30 11:32:45, SzokoLada pisze:
A kto obserwuje forum FSO? Jaki tam ruch i ile osób jest aktywnych? Jak często i jak duży organizują zlot?


Jest duże forum 125pe. Mają na pewno zlot na rozpoczęcie i zakończenie sezonu. Ostatnio znajomy z mojego miasta był na takowym. Zlot miał miejsce m.in. na Żeraniu w W-wie, na parkingu fabryki FSO. Widziałem fotki, aut było spokojnie kilkadziesiąt, nie wiem 30, 40 ? Co do zlotów spotkań regionalnych to także na pewno je organizują.
  
 
Cytat:
2012-10-30 21:30:50, emde pisze:
Od pewnego czasu przeglądam filmiki i zdjęcia z Węgier. Nie wiem jak bratanki to robią ale ciągle mają zajebisty klimat na Ładę u siebie. Filmik z samego przejazdu wszystkich aut biorących udział w zlocie LCH - dobre kilka minut ! Wszystkie modele - 2101 do 2108 i nowszych. Można wybrzydzać jak tylko się chce. Samych Kopiejek naliczyłem kilkanaście (jeden zlot !) O magii unoszącej nad Dunajem się wokół rajdowych VFTS nie wspomnę... I teraz meritum tematu - jak oni to robią ? Bo ja przyczynę takiego stanu rzeczy upatruje głównie w dwóch sprawach - brak własnej silnej marki (coś jak Skoda dla Czechów czy Dacia dla Rumunii). I jeszcze jedno - nie graniczą z Niemcami - u nas 70% lub więcej wszystkich aut to fury ściągnięte z Reichu.


Nie wiem jak jest teraz, ale jak byłem na zlocie w 2004 to był naprawdę full wypas ale juz 2 lata póżniej była bryndza - 1/3 aut, raczej wytłuczone, ich klub też dogorywał.
Może jednak zajawka na Łady się im odrodziła, nie wiem, ostatni raz na Węgrzech byłem w 2007 r.
  
 
Andrzeju, w tym roku mieli już jeden ze zlotów i było tak:

www.ladaclubhungary.hu/gallery/ring-autosmozi-talalkozok/-lch-tavaszi-talalkozo-ring/page/1

Polecam obejrzeć dokładnie całą galerię.

A dla mega leniwych:












Lata świetlne...
  
 
No nie , ja chce Łade ........, Węgrzy się zreaktywowali
  
 
No dobra panowie, klamka zapadła, w tym roku zakup szrota, w przyszłym roku jestem na Czechach i Węgrzech
  
 


-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
No co????
  
 
Jak najbardziej za. Tylko nie wiem czemu mam wątpliwości.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Masz prawo i to uzasadnione . Ale mysle ze Cie zaskocze. A tytułem drobnego żartu to tak samo jak ja sie od lat nie moge doczekac kiedy zrobisz ktorys ze swoich klasykow - tez było sporo wizji i planów
  
 
Lubie z tobą gadać, bo widać że masz w sobie pokore. Słów raczej na wiatr nie rzucasz, tak jak i ja. Co do wizji, to u mnie nic się nie zmieniło, jedynie przedmiot. Więcej, już zaczęły się roboty.

Sprawa była skomplikowana, miałem na stanie ponad 10 pojazdów, za które bulilem OC, a żona żyć nie dawała. Pozbyłem się większości, teraz mam zielone światło.

-----------------
АвтоBA3 непобедим, скрутим, склеим, полетим
  
 
Chłopaki,
Pozdrowienia z nad upalnego Balatonu. Potwierdzam fenomen Łady na Węgrzech, mnóstwo tu siódemek, niv i samarek. Jedynek, dwójek, trójek i szóstek jeszcze nie widziałem ale się rozglądam. Fotek na razie nie popstrykałem bo muszę pilnować dzieciaków ale postaram się coś zrobić. Egeszsegedre!
  
 
Na zdjęciach z Budapesztu przywiozłem dwie Łady

Galeria z Budapesztu
  
 
Link nie chodzi