Sonda lambda w 2107

chcesz to podpiąć pod komputer czy zrobić AFRa?

no to kupujesz 5 przewodową lambdę (spory wydatek niestety) i wpinasz ją w zależności od kolektora jaki masz ale generalnie najlepiej za złączeniem rur , żeby mieć uśredniony wynik dla wszystkich cylindrów.

a masz może gdzies schemat tego miernika, czy to zwykly voltomierz ?

Janisz, ale taka sonda to tylko się nadaje do tego do czego została stworzona, czyli żeby ECU wiedziało kiedy spaliny przechodzą z mieszanki ubogiej na bogatą i na odwrót (edit: skrót myślowy, wiadomo że chodzi o skład miesznaki ).
Jeśli podepniesz do takiej sondy wskaźnik, to jedyne co będzie wskazywał to własnie przejscie pomiędzy tymi dwoma stanami (ewentualnie chwilowo skład sechiometryczny).
Nawet jak zrobisz te pare lampek więcej, to i tak odczyt będzie niedokładny, i nie przydatny. Szczególnie że sonda uniwersalna NGK z allegro za 90 zł, to podobnie jak bosh za 90 zł chińska/tajwańska czy tam ruska podróbka. Oryginalne sondy kosztują 250 - 300 zł (te najtańsze, uniwersalne).
A do mierzenia AFR w celach typu strojenie, czy chociaż sprawdzanie czy nie jest za ubogo żeby tłoki nie popłynęły, to trzeba niestety szerokopasmową, np Innovate, cenami nie będę rzucać z pamięci, można szybko sprawdzić na ebayu.

A druga wazma funkcja że fajnie to mryga i to niezły bajer