Przedstawiam moja padake [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sami ocencie !!!!!!!!!!!!!!!
















[ wiadomość edytowana przez: Poochaty dnia 2004-12-16 07:59:22 ]
  
 
wszystko fajnie tylko wyedytuj posta i walnij entery za kazdym obrazkiem , bo "panoramicznie" to sie ch**** oglada
  
 
no parnel! najs! to co tam podlubales w enginie to jush calkiem hardcore! glowiczka widze ostro - ze 5-6mm co? ladne frezy na tlokach.. pewnie jakis niesamowity waleczek co? tak trzymaj.
napisz jak to sie zbiera. zdradz nam kilka swoich tuneowych seecretoow bo pewnie jeszcze cos tam porobiles..

a buda jest najs.. ladny lakierek.. niepopsuty.. wszystko oki oproocz plastikowych ponalowanych pod kolor flowskich listew.. ni f hooj ni f pompe pasuja do chromoow!

  
 
co do panoramy to przepraszam ale nie wiedzialem jak sie to robi jutro niech ktorys z modow to poprawi bo osobiscie nie moge edytowac watku na ktorym sie wypowiadacie a co do glowiczki to 7mm
  
 
Hohoho marry christmas. Ależ fantastyczny prezent sobie zrobiłeś na Boże Narodzenie. Fantastyczny silniczek się szykuje. W NOwym Roku już będzie jeździł? Może już jeździ ??
  
 
jezdzil jezdzil, nawet sam mialem przyjemnosc przejechac sie tym cudenkiem jeszcze przed doplanowaniem glowicy
do 3,5 krpm cisza a pozniej nagle kopa niewiadomo skad dostaje, porownywalnie ze swapem to smiga w koncu wazy mało takie cacko
heehh jednak nie obylo sie bez łezek na denkach tłokow

parnel wyrazy uznania za ten silnik, ciekawe jak teraz po poprawkach bedzie zapierniczal, odpaliłes juz?

  
 
wsyztsko ladnie ale te pomalowane plastiki na drzwiach i wytloczenia flowskie pod plastikowe blotniki rażą...ale tak jest fajnie. gratuluje silniczka
  
 
no nie powiem naprawde ładne autko i potworny motor - tylko nie przesadziłeś troche z tym planem ?

  
 
Fajna malaria tylko mnie troche nie pasuja te plastki ale ja sie każdych takich czepiam Ogólnie pogratulować i niech się teraz dobrze padaka spisuje
  
 
ile cie malowanie wynioslo?...ogolnie...zazdrosc mnie bierze =D
  
 
malowanie niewiele ,ale za same elementy blacharki zaplacilem okolo 1000 zeta moze to wydawac sie dziwne ale wymienialem np. plat dachu za ktory zaplacilem w sklpie 399 zeta pas blotniki nodakola wewnetrzne ,dadkola zewnetrzne przod ,podstwake pod akku ,progi ,tylne blotniki ,poszycia i rynienki na drzwiach tylne nadkola zewnetrzne,belke tulna .Co do planu glowicy to dzis odpalilem silnik po doprezeniu z 5,5mm na 7mm i stukowe mnie zmiazdzylo ,ale jestem dobrej mysli bo w baku chrzczona 95 moze jutro cos potestuje na 98 i zmiana nastatawow
  
 
polecam nalac na BP ja jak na BOP zalalem 95 to bylem w szoku wrazenie takie jakbym zaplon z maksymalnie opoznionego na maksyymalnie przyspieszony przestawilzbieral sie jak dziiki od samego dolu.
  
 
Masz szanse;] Ja na głowicy 4,2mm na paliwku 98 i zapłonie -8* nie mam problemów. Bynajmiej narazie
  
 
No, niezły wymiatacz.
  
 
Wow jak do 7mm podskoczyłeś, to możliwe, że jeszcze będą kłopoty. Wydaje mi się, że żywotność takiego silniczka, nie będzie zbyt duża.
  
 
no nareszcie odpaliłeś to auto nie ma być żywotne tylko latać... jest odpalane tylko czasami zeby gdzies poupalać albo żeby poprostu silnik pochodził... widze ze wpadne na garaz dzisiaj zobaczyc jak to chodzi
Paweł to mega majster... wszystko co widzicie w tym aucie zrobił, złożył, pospawał, pomalował.... wlasnorecznie! chyba tylko szlify w silniku oddał do zrobienia ale jakby mial maszyne to pewnie by sam sie za to zabrał
  
 
Cytat:
to auto nie ma być żywotne tylko latać... jest odpalane tylko czasami zeby gdzies poupalać albo żeby poprostu




ja jeszcze nie widziałem żeby parnel upalał


autko przygotowane bardzo ładnie tylko szkoda że mało jeździ
  
 
upala upala... najczesciej u Daniela na placyku
  
 
Cytat:
2004-12-17 10:23:26, KrauzeR pisze:
upala upala... najczesciej u Daniela na placyku








eee tam gdzies po kątach jeździ
  
 
Spoko najpier musi pojeździć coś na zaciszu, złapać pewne nawyki, ale nie chce zapeszyć może kolega Parnel w niedziele się juz pojawi na imprezie Rally-Kraków i wtedy zobaczycie jak to chodzi, choć nie twierdze że trzeba troszke pojezdzić żeby wszytsko szło w parze( moc a umiejetności), ale jak to sie mówi trening czyni mistrza, więc myśle że do niedzieli Parnel... pozdrawiam.