Carina e - niesprawne hamulce

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Latem postanowiłem przeprowadzić naprawę układu hamulcowego zdecydowałem że wymienię wszystkie elementy. Po naprawie mam następujący problem po kilku ostrzejszych hamowaniach pedał wpada a w układzie pojawia się powietrze, po kolejnych odpowietrzeniach sytuacja się powtarza jest ok przez dzień dwa i z powrotem to samo powietrze pojawia się przy odpowietrzaniu tylnych kół. Z tyłu wymieniane były cylinderki i przewody sztywne do cylinderków wykluczam nieszczelność w połączeniu między tymi elementami. Płyn hamulcowy nie ubywa. Podczas naprawy płyn z układu wyciekł. Co może być przyczyną niesprawności zapowietrzania się hamulców. Czy ma na to wpływ korektor siły hamowania (tego elementu nie wymieniłem i bardzo nie wiem jaką funkcje on pełni ,czy ma jakiś odpowietrznik?)

[ wiadomość edytowana przez: Legionista dnia 2010-03-03 21:37:12 ]
  
 
Jak sie zapowietrza to gdzies jest nieszczelnosc,a jak jest nieszczelnosc to jest i wyciek.Problem w tym ze wyciek moze byc tak znikomy ze plynu nie ubywa,a miejsce nieszczelnosci bedzie jedynie lekko wilgotne od plynu.Poniewaz zakladam ze polaczenia przewodow zmyles zmywaczem ,osuszyles i nie sa wilgotne, to posprawdzaj pod gumkami oslonowymi tloczkow,jezeli jest tam sucho to moze pompa?Gdzies musi byc wilgotno cudow niema.
  
 
Cytat:
... korektor siły hamowania...


Co to za element i gdzie można go znaleźć w samochodzie? Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim jak korektor siły hamowania
  
 
Korektor jest w okolicy belki tylnej. Z tego co pamietam reguluje sile hamowania tylu z zaleznosci od sily nacisku na os tylna.
  
 
w carinie dokladnie nad belka tylna. z niego wychodza przewody hamulcowe do tylnych kol.
  
 
Cytat:
2010-03-04 01:38:57, junior_ek pisze:
[...]Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim jak korektor siły hamowania



Hehe... takie coś miałem jeszcze w Ładzie z lat 70-tych
Ruscy nie są źli w te klocki, trochę im jednak jakość "ostatnio" spadła
Szukaj dziwnego ustrojstwa z tyłu, z którego wychodzi ze 4 przewody hamulcowe. Ma to pewnie jakąś dźwignię przymocowaną do ruchomego elementu zawieszenia.
Pozdro.
  
 
ja stawiam na cylinderki,juz miałem nie raz że jak klient kupił jakie takie to łapały jakimś cudem powietrze choć nowe były
  
 
Cytat:
ja stawiam na cylinderki,juz miałem nie raz że jak klient kupił jakie takie to łapały jakimś cudem powietrze choć nowe były

Też chyba na to postawie, chociaż mechanik powiedział że z cylinderków trzeba wyrzucić jakieś sprężynki i będzie ok w poniedziałek będę wiedział więcej. Dziękuje za podpowiedzi i sugestie.
  
 
[quote]
2010-03-04 01:38:57, junior_ek pisze:
Co to za element i gdzie można go znaleźć w samochodzie? Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim jak korektor siły hamowania
[/quote
Kiedy hamujesz nadwozie sie przechyla sila bezwladnosci do przodu,dociazajac przednie kola ,a odciazajac tylne.Poniewaz kola ktore sa mniej dociskane do podloza wczesniej wpadna w poslizg i sie zablokuja,wiec sila z jaka hamujesz kola tylne musi byc mniejsza od sily hamujacej kola przednie.
Mozna to uzyskac stosujac tzw korektor przechylowy,lub zawor proporcjonalny.Korektor przechylu dziala troche jak zawor w spluczce WC,zawor jest polaczony ramieniem do nadwozia i im wiekszy przechyl nadwozia tym mniejsze cisnienie dochodzi do tylnych hamulcow.
W samochodach lekkich gdzie przechyl nadwozia jest mniejszy stosuje sie tzw zawory proporcjonalne typu kulka sprezynka ,ktorych charakterystyka jest tak dobrana aby tylne kola nie wpadaly w poslizg jako pierwsze.
Przecietnie tyl hamuje o polowe mniej niz przod,w przeciwnym wypadku mielibysmy efekt jak podczas zaciagniecia recznego na sniegu.
Co nie zmienia faktu ze taki stary korektor potrafi niezle zapowietrzac uklad a wcale po nim nie widac.
  
 
Odebrałem carinke z naprawy hamulce ok pedał wysoko twardy wszystko ładnie cacy do momentu gdy nie zaciągnąłem kilka razy ręcznego pedał stał się miętki heble biorą znacznie gorzej wyraźnie czuć że przodem. Co może być przyczyną? Czy cylinderki przy zaciągniętym ręcznym zbytnio się rozprężają i zasysają powietrze? Jak to naprawić, skrócić sprężynki?