[MKVII]jak wyciagnac pierscien lozyska przedniego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie za cholere nie moge go wybic a nie mam zadnej prasy pytalem mechanika i o zgrozo chce 70 zl za wymiane

[ wiadomość edytowana przez: slawcek dnia 2010-03-31 17:44:46 ]
  
 
Po pierwsze primo musisz wybijać we właściwą stronę piasty, po drugie nie masz założonego pierścienia segera przypadkiem???
  
 
Cytat:
2007-08-29 17:38:20, Arden pisze:
jak w temacie za cholere nie moge go wybic a nie mam zadnej prasy pytalem mechanika i o zgrozo chce 70 zl za wymiane



o zgrozo - faktycznie
70zł za wiedzę, sprzęt i umiejętność nie popsucia nowego łożyska - to "normalnie panowie jakaś masakra jest"

lepiej samemu się namęczyć niewiedząc jak się za to zabrać i przy okazji popsuć sobie parę innych rzeczy w aucie - wliczając w to wbijane nierówno na chama młotkiem łożysko
  
 
Dokladnie ja wymienialem 3 razy i zawsze krocej wytrzymywaly, mechanior wzial 30 PLN i wszystko jest oki az do dzis
  
 
Ja mam pytanie odnosnie lozyska tylnego. Po odkreceniu bebna pierwsze lozysko (te pod nakretkami) wyszlo samo bez problemu, natomiast te drugie siedzi sobie w bebnie, a nie wiem w ktora strone je wybijac. Jakby ktos moglby podpowiedziec czy w strone pierscienia uszczelniajacego tj do srodka czy na zewnatrz?
Najlepiej to jakby ktos napisal po krotce jak, co po kolei

[ wiadomość edytowana przez: dino84 dnia 2010-03-29 20:36:22 ]
  
 
Cytat:
2010-03-29 20:31:11, dino84 pisze:
Ja mam pytanie odnosnie lozyska tylnego. Po odkreceniu bebna pierwsze lozysko (te pod nakretkami) wyszlo samo bez problemu, natomiast te drugie siedzi sobie w bebnie, a nie wiem w ktora strone je wybijac. Jakby ktos moglby podpowiedziec czy w strone pierscienia uszczelniajacego tj do srodka czy na zewnatrz? Najlepiej to jakby ktos napisal po krotce jak, co po kolei [ wiadomość edytowana przez: dino84 dnia 2010-03-29 20:36:22 ]


Wyciągasz pierścien uszczelniający z bębna i wybijasz łożysko do środka, pamiętaj także o wymianie bieżni łożysk
  
 
Cytat:
2010-03-29 20:31:11, dino84 pisze:
Ja mam pytanie odnosnie lozyska tylnego. Po odkreceniu bebna pierwsze lozysko (te pod nakretkami) wyszlo samo bez problemu, natomiast te drugie siedzi sobie w bebnie, a nie wiem w ktora strone je wybijac. Jakby ktos moglby podpowiedziec czy w strone pierscienia uszczelniajacego tj do srodka czy na zewnatrz? Najlepiej to jakby ktos napisal po krotce jak, co po kolei [ wiadomość edytowana przez: dino84 dnia 2010-03-29 20:36:22 ]


Masz tam dwa łożyska, pierwsze wkładasz od zewnętrznej strony bębna, drugie od wewnętrznej. Oba łożyska w momencie dobijania, lub wciskania na prasie spotkają sie na środku, opierając sie o wystające zatoczenie. Do wbijania łożysk, a zakładam że będziesz robił to zwykłym młotkiem, proponuje użyć starej bieżni, by nie pokaleczyć nowego łożyska.

Czyli reasumując, łożyska wybijasz od środka, zahaczając np płaskim śrubokrętem rant bieżni , jedno w lewo drugie w prawo.
  
 
O to chodzilo. Dzieki chlopaki juz wiem. Wybijal i wsadzal nowe lozysko bedzie ojciec w pracy na prasie takze powinno byc dobrze.



[ wiadomość edytowana przez: dino84 dnia 2010-03-29 21:20:42 ]
  
 
Cytat:
2010-03-29 21:07:03, dino84 pisze:
O to chodzilo. Dzieki juz wiem w ktora strone. Wybijal i wsadzal nowe lozysko bedzie ojciec w pracy na prasie takze powinno byc dobrze. Tylko Arek o jakiej bierzni Ty mowisz, bo nie czaje? Mowisz o tym pierscieniu zewnetrznym lozyska? [ wiadomość edytowana przez: dino84 dnia 2010-03-29 21:11:58 ]


Łożysko składa się z kilku części, metalowa obudowa po której ślizga się kosz z kulkami to właśnie bieżnia.Bieżnia to to co zostało ci w bębnie, kiedy kosz łożyska, po odkręceniu nakrętki koła wypadł ci swobodnie na zewnątrz.
  
 
Tak, tak juz w miedzyczasie sie dowiedzialem. Bedzie wymieniana calosc razem z bieznia. Dzieki wielkie