Zaplon -- gdzie + a gdzie -

Przyspieszasz kręcąc w przeciwną stronę do wskazówek zegara. opóźniasz kręcąc aparatem zgodnie ze wskazówkami zegara.

Hej wam!
Ja mam, podobny problem od dluzszego czasu, nie chodzil mi rowno na gazie, gubil suwy. Wujek ustawial mi zaplon na ucho . Generalnie, chodzi teraz lepiej, ale z kolei na benzynie, mam problem, bo jak zaczne cisnac to spala sie detonacyjnie (taki dzwiek jak w dieslu). Mam pytanie, czy zaplon na gazie powinien byc szybszy czy pozniejszy w porownaniu do beny? A tak na oko, to ile stopni? No i ile kosztuje ustawienie zaplonu na lampie, w warsztacie? Dzieki, pozdrawiam.

Cytat:

2003-09-03 15:46:27, SZAKAL-V8 pisze: Cytat: 2003-09-03 15:40:21, arturw pisze: Przyspieszasz kręcąc w przeciwną stronę do wskazówek zegara. opóźniasz kręcąc aparatem zgodnie ze wskazówkami zegara. Naiazujac do twojej wypowiedzi!! jesli tak jest jak mowisz!! to niebardzo rozumiem!! przyspieszylem go ile sie tylko dalo!!! i silnik wogole nie ciagnie na nizszych obrotach szarpie i jechac sie tym nie da!!! a wzialem potem opoznilem i atko zbiera sie i wogole da sie jechac silnik landiej i rowniej chodzi!!! ale czasami potrafi strzelic!!! powiedz mi dlaczego tak jest??? moze jest cos skopane???? albo moze zle ustawiam!!!

Ile tylko się dało tzn aparat nie dał się już bardziej przekręcić ? To nie jest tak do końca, że można sobie kręcić aparatem od lewej do prawej ile tylko się da i silnik będzie chodził. To jest dosyć delikatna sprawa z tym kręceniem, jak będzie za bardzo przyspieszony zapłon to silnik też będzie strzelał i chodził bardzo nierówno. Jeżeli masz ustawiony zapłon powiedzmy prawidłowo, uruchomisz silnik i silnik będzie pracował równo, to możesz wtedy, na pracującym silniku zacząć kręcić aparatem i spróbowac przyspieszyć zapłon. Pracujący silnik będzie przyspieszał obrotami pracując równo ale do pewnego punktu, jeżeli przekroczysz ten punkt kręcąc aparatem silnik spadnie z obrotów i zacznie prychać.
Co do strzelającego silnika na gazie to prawdopodobnie przyczyną jest zbyt uboga mieszanka powietrzno gazowa. I bedzie strzelał niezależnie od ustawień zapłonu.
Na początek radziłbym ustawić zawory, zapłon i gaźnik na benzynie, dopiero później dostrajasz instalację gazową do tych ustawień na benzynie, czyli bieg jałowy na gazie , następnie ilość gazu na registrze , ewentualnie na samym końcu (ewentualnie!!) lekka korekta zapłonem.
Oczywiście nowe świece, kable WN i filtr powietrza wskazane.
Pozdrawiam

Wg mojej wiedzy zapłon na gazie powinien być ustawiony o 1-2 stopnie do przodu w porównaniu z benzyną. W moim przypadku na benzynie powinno byc 10, a na gazie 11-12. Wiem to od bardzo dobrego mechanika i do tej pory, od ośmiu lat u mnie się sprawdza. Cała ta heca z zapłonem wynika z tego że, gaz w cylindrze nieco wolniej się spala od mieszanki paliwowo powietrznej.

Cytat:

2003-09-04 19:08:22, MaciekW pisze: Dokladnie jak napisal arturw. Mozesz sprawdzic w nocy czy nie skacze sobie gdzies iskra po przewodach lub zalozyc jakies inne i przyczaic. Wogole to dziwne w temacie o V6 wypowiadasz sie jakbys sie bardzo dobrze znal na silnikach a tu prosze... Mylisz sie w wielu przekonaniach co do amerykanskich silnikow ale mniejsza o tamten temat chacialem tylko brzydko wytknac ArturW Co z Twoim Koope ?

hehe I KTO TU SIE MYLI???????????????????????????????????????
CZYZBY NASTEPNY CZLOWIEK KTORY POPIERA POLSKA CIEMNOTE???????????????

DLA CIEBIE PEWNEI TEZ NAJLPESZA JEST HONDA CRX??? HEHEEHEHHEHEHEH