Czy chłodnica z Lanosa będzie pasować do Espero?

a po co?

Cytat:

2010-07-25 20:52:46, sta3x63 pisze: a po co?

bo mam okazje tanio kupić nową ale od lanosa, a moja już zaczyna cieknąć...
po za tym nie odpowiada się pytaniem na pytanie ograniczony kolego...

po za tym nie odpowiada się pytaniem na pytanie ograniczony kolego...
[/quote]
ograniczony to chyba Ty jesteś. a następnym razem to się zapytasz czy skrzynia pasuje z leganzy czy co?
kolega "rudi" wyraźnie napisał, że trzeba na zdjęcia spojrzeć no ale skoro jesteś ograniczony to i tego nie kapniesz

Cytat:

2010-07-27 06:41:20, robert_or3 pisze: O ile dobrze pamiętam ja za nówkę do Espero płaciłem 120 więc chyba nie ma co kombinować. Tym bardziej że raczej pasować nie będzie. W lanosie są inne silniki. Wystarczy popatrzeć na opisy. Wynika z nich że nie pasują one do innych aut.

kupić nówkę za 40 z lanosa (oryginał), a kupić chińszczyznę za 120 z espero to jest różnica, a na zdjęciach jest bardzo podobna


[ wiadomość edytowana przez: syndoktora dnia 2010-07-27 12:07:48 ]

Wy się tak Panowie doktory i stx-y nie podniecajcie ..bo w zapale nerwowym nawet cytaty porządnie nie potraficie wstawić

Fakt ..stx odpowiedział bez sensu

Fakt...doktor go bez sensu aż tak zj...ł

Fakt...po co pytać skoro widzę ,że decyzja już zapadła praktycznie? /tera jeno kwestia znaleźć mechaniora , który urzeźbi na tyle , że lanosiarska chłodnica podejdzie do Espero /

Ta od Lanosa tania jak na oryginał, ale na allegro sprzedaje koleś z Wieliszewa u którego kupiłem oryginał od Nexii, mocowania pasują perfect. Jedyne co trzeba przerobić to zaślepić otwór czujnika temp., ja dostałem od tego Pana od razu taki czujnik, oraz dokupić kawałek węża by przejść ze średnicy oryginalenej węża przelewowego na mniejszą od Nexii. Zapłaciłem za nią chyba 170zł.
Ta chińszczyzna z allegro to przecież nawet nie ma wymiaru Espero, chodzi o grubość jest o ile pamiętam 10mm cieńsza. Ale może to też być kwestia chińskiego producenta. Chińszczyznę odradzam, kupiłem wahacze...połasiłem się na 70zł...i przejeździły całe 10kkm, rozpadać zaczęły się po 5kkm.
Ale może i od Lanosa jakoś wciśniesz, ja bratu swojemu w Bravo prowizorkę taką zrobiłem bo nie pasowała, a odwrotu od akcji już nie było. Trzyma się dobrze do dziś na dorobionych z blachy mocowaniach

Dobra, ale tanie chłodnice z allegro niczemu w działaniu nie ustępują oryginałowi. Jedynie widać, że są tanie

Też mam taką od roku - i żadnych uwag jak na razie
Ale gdyby przyszło się założyć czy wytrzyma 10 lat jak oryginał, to nie wiem...

Pzdr.

Żadnych problemów z temperaturą.
Mam, nie poparte niestety dowodami podejrzenie, że w Espero chłodnica (oryginalna) jest mocno przewymiarowana.
Biorąc pod uwagę sprawność (niewielką) silnika 1.8/2.0 wydaje mi się, że mogła by być ze dwa razy mniejsza i też by wystarczyła.
Nie bez znaczenia jest też pewnie termostat - niektórzy nie widzieć czemu używają 92/107 C

Pzdr.

Też myślałem o tym termostacie 92+ jak padł mi mój, ale dobrze, że go nie wstawiłem. W ogóle nie wiem czy to tylko mój tak ma, ale od początku gdy pada deszcz i jest temp. na + to potrafi mi na masce woda wrzeć...Wydaje mi się, że strasznie się góra tego silnika grzeje, albo mój coś przelatany jest...

Cytat:

2010-07-31 22:08:53, roland66 pisze: Żadnych problemów z temperaturą. Mam, nie poparte niestety dowodami podejrzenie, że w Espero chłodnica (oryginalna) jest mocno przewymiarowana. Biorąc pod uwagę sprawność (niewielką) silnika 1.8/2.0 wydaje mi się, że mogła by być ze dwa razy mniejsza i też by wystarczyła. Nie bez znaczenia jest też pewnie termostat - niektórzy nie widzieć czemu używają 92/107 C Pzdr.