[126] remont blacharski - prośba o pomoc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY! JAKO ZE MAM DOPIERO 15 lat .Dostałem od ojca fiata 126p rocznik 84 .POSTANOWILEM SIE W KONCU ZA NIEGO ZABRAC!!! MIANOWICIE CHODZI TU GLOWNIE O BLACHARKE... OPISZE MOZE JAK TO WYGLADA MNIEJ WIECEJ Przednie nadkole wewnętrzne prawie całe zżarte,lewe nadkole wewnętrzne w połowie zżarte, mocowanie resoru przegnite .MIANOWICIE- DORADZCIE JAK NAPRAWIC to wszystko .CZY MOGE TO JAKOS SAM WYKONAC. CZY TRZEBA JECHAC DO BLACHARZA .Blacharz za to chce 700zl z częściami .Bardzo prosze o pomoc bo mi na nim zależy a nie chce odddać go na złom.
  
 
Jeżeli się na tym nie znasz i chcesz jeszcze trochę pożyć to oddaj do blacharza. Ewentualnie poszukaj kogoś może taniej ci zrobi jeżeli zależy ci na tym egzemplarzu. Jeżeli nie to lepiej rozejrzeć się za czymś do jazdy w granicy tysiąca zł
  
 
zezłomuj tego strucla.
  
 
Nie mogę jestem bardzo do niego przywiązany
  
 
Dolej oleju.