MotoNews.pl
  

Znów się szkoła zaczęła...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I co za tym idzie teraz sukcesywnie coraz bardziej będzie mi brakowac czasu, którego i tak nie miałem za wiele , na robienie Kanta i działanie na forum. Myśle jednak że pomimo tej przeciwności losu będę w stanie skończyć remont przed nadejściem zimy oraz na bierząco relacjonować co ciekawsze zdarzenia.
Chciałbym w tym temacie zapytać ilu z Was szkoła będzie teraz zabierać cenny czas ?? I co jest dla Was ważniejsze - szkoła czy samochód? Bo ja się waham (w stronę autka bardziej...)
  
 
ja mam jeszcze miesiąc wakacji prawie a co do podziału czasu, to będzie mój pierwszy rok studiów i sam nie wiem, czego się spodziewać... chciałbym w sumie zacząć coś jeździć (kjs itp) a na to czas jest na pewno potrzebny (zwłaszcza że cały czas się zastanawiam, czy nie kupić dwóch maluchów w miejsce obecnego - jeden na codzień, drugi w garażu wyciagany tylko do upalania.. tylko sie zastanawiam, czy tego drugiego rejestrować - bo to jednak pieniądze wyrzucone w błoto.. z drugiej strony do kjs trza mieć autko zarejestrowane /chyba, że będę przekładał tablice-ale to ryzyko/
  
 
No właśnie kto ma to ma szkołe
  
 
szkola sie zaczela i kant w garazu (( jeszcze teraz mam czas dla niego ale czuje ze niedlugo nie bedzie tak fajnie. wazniejsza chyba szkola bo po dobrej szkole moze byc dobra kasa na dobrego kanta kiedys
  
 
Ja też mam jeszcze miesiąc wakacji a jeśli chodzi o czas to chyba trochę go będę miał bo wybieram się na studia zaoczne. A tak wogóle to prawie zawsze jakoś można znjasć czas żeby trochę podłubać przy furze.
  
 
Wlasnie...kto ma ten ma.

Ja jeszcze bede robil przez miesiac przyaucie ale pogoda juz wyraznie garazowa...

A co do pierwszego roku studiow widynek to...uuuu...bedziesz miał duza odmiane a na dlubanie przy aucie tez duzo mniej czasu.
  
 
Cytat:
2003-09-03 09:20:36, Simon_126 pisze:
Ja też mam jeszcze miesiąc wakacji a jeśli chodzi o czas to chyba trochę go będę miał bo wybieram się na studia zaoczne. A tak wogóle to prawie zawsze jakoś można znjasć czas żeby trochę podłubać przy furze.


mam tak samo, miesiac wakacji jeszcze i zaczynam zaoczne, niby mniej czasu ale studia i robota dużo czasu nie pozostawiaja....
  
 
A ja mam 4 klase technikum))) wrzesień cały mam luźny, październik praktyki to też luz a od Listopada może byc troszku gorzej ale itak na fure zawsze poświęcałem pół piątku i prawie całą sobote
  
 
no ja teraz chodze do 4 kl liceum do mechanika,ostatni rok szkoly i w tym maturka....
jeszcze porobie jakies 2-3 tygodnie tak ostro a podem zajme sie troche szkola.....
moj DF bedzie stal do zimy w garazu bo nie mam prawka a bede mial dopiero w nowym roku.... a mirafiorka...hmmm musze znalezc dla niej jakies miejsce,moze jakies garaz,przynajmniej zeby stala piod jakims dachem bo bede ja robil dopiero w przyszlym roku jak bedzie cieplej,
a przez ten czas bede oszczedzal pieniadze i wtedy bede mogl sie czepic calego remontu
szkoda ze szkola sie zaczela bo coraz mniej czasu na remonciki....
  
 
ja mam teraz 3 kalse technikum wieczorowego (ostatnią) właśnie dziś mam na 15.00 ale sie mi niechce tym bardziej że autko czeka jeszcze na blacharza w garażu
  
 
5 klasa i maturka sie zbliza powoli podobnie jak Oettinger przez te poczatkowe tygodnie porobie ostra kanta a potem naukajuz sie boje BEDZIE CIEZKO ALE DAMY RADE
  
 
ja tam poswiecam zawsze czas na wszystko tylko nie na szkole jest raczej na ostatniej pozycji, chyba ze sa 2 dni do egzaminu no to sobie daruje inne rzeczy i troche proboje sie uczyc;P
koncze liceum eksternistycznie, narazie wakacje caly czas mam, czekam na pazdziernik wtedy mam ostatnie egzaminy, i jak dobrze pojdzie to potem znowu wolne i czekam na mature, chociaz jak zle pojdzie to i tak wolne..
kanta ostatnio nie tykam, oba stoja, jeden pobity, drugi nie jezdzi, w sumie tez lekko obity, nie chwalilem sie na forum ale kumpel mi przykasowal niebieska fure bo mu sie dalem przejechac.. no ale nie wazne, wkrotce bedzie fundusz to mysle ze cos sie ruszy nareszcie... chociaz nic pewnego bo ja jak mam pieniadze to ida na rozne cele czasami nie na te na ktore bym chcial...;P
  
 
A u mnie 4 kalsa technikum samochodowego. Moge się więc równo jeszcze opieprzać przez ten rok a dopiero w 5 klasie biore się za robote. CZas dla fury zawsze będe miał,ale jeśli mam wybierać miedzy szkołą a bryką to wybieram szkołe...
Cytat:
bo nie mam prawka a bede mial dopiero w nowym roku....


Znam ten ból.Tyle że ja kiedys miałem ale zabrali.Do odbioru w styczniu '04 ale sram na to i jeżdże ile wejdzie. Nawet do szkoły,którą mam w centrum wawy
  
 
Cytat:
2003-09-03 13:44:00, OETTINGER pisze:
no ja teraz chodze do 4 kl liceum do mechanika,ostatni rok szkoly i w tym maturka....
jeszcze porobie jakies 2-3 tygodnie tak ostro a podem zajme sie troche szkola.....
moj DF bedzie stal do zimy w garazu bo nie mam prawka a bede mial dopiero w nowym roku.... a mirafiorka...hmmm musze znalezc dla niej jakies miejsce,moze jakies garaz,przynajmniej zeby stala piod jakims dachem bo bede ja robil dopiero w przyszlym roku jak bedzie cieplej,
a przez ten czas bede oszczedzal pieniadze i wtedy bede mogl sie czepic calego remontu
szkoda ze szkola sie zaczela bo coraz mniej czasu na remonciki....





Zaraz zaraz, to masz mirafiorke (131) czy fiata 132? Bo ja juz niczego nie rozumiem. A co do szkoly- jestem w maturalnej, piatej klasie technikum (samochodowego oczywiscie). Na razie jest jescze luz, ale pozniej przygotowania do matury.....Dobrze ze chociaz egzamin zawodowy i prace dyplomowa mam z glowy- juz mam zapewniona ocene celuijaca (za zdobycie wicemistrzostwa w mlodziezowym, ogolniopolskim turnieju wiedzy motoryzacyjnej).
  
 
Cytat:
2003-09-03 16:05:16, kosa131 pisze:
(...) Dobrze ze chociaz egzamin zawodowy i prace dyplomowa mam z glowy- juz mam zapewniona ocene celuijaca (za zdobycie wicemistrzostwa w mlodziezowym, ogolniopolskim turnieju wiedzy motoryzacyjnej).


Dziobak

A tak poważnie to ja mam teraz 3 klase technikum po zsz i tesh maturka i te sprawy :/ . Właśnie, a' propos "tych spraw" - zastanawiam sie co by tu odyebać jako prace dyplomową... Najchętniej to bym zrobił tak jak Vieviór ale nie wiem czy się da tak u mnie. Jak nie to wezme coś przetne i zrobie przekrój "czegoś" na desce do powieszenia na scianie. Ktos z mojej szkoły przylepił jakis "czarownikokoncentratorowibrator..." - taki element z zawieszenia od C5 i wydruk z opisem z jakiejs WWW pewnie. I praca zostala wyrozniona na jakims ogolnopol. konkursie... . Inny zrobił wieszak na telewizor (szkoła samochodówka ofcoz) - ? Nie, materiałoznawstwo... To po co ja miałbym sie meczyć .
A może Wy macie jakiś dobry pomysł co by tu można zapodać?
  
 
Ja też mam jeszcze troszke wolnego No oczywiście "kampania wrześniowa" mnie nie daje spokoju!!
  
 
A ja mam zupełnie puściutki wrzesień, wszystko udało mi się zdac w czerwcu, tak więc spokojnie czekam na rozpoczecie 3 roku studiów. Oczywiście czas uprzyjemnia mi walka z malanem "żeby niebyło"
  
 
Juz za rok matura......

4 klasa L.O.

dzis juz czuje ze bedzie dla mnie chyba rok wegetowania w F&F a nie udzielania sie na forum
  
 
JA też za rok maturka i bedzie postuj na forum ehhh
  
 
Ja tez 3 klasa technikum po ZSZ i tez na mnie czeka praca dyplomowa i maturka :-/. Lipa po calemu... no coz, kancik idzie narazie do "Żyda" i jak sprzedam to bede ciulal kase na nowszego i z gazem . Ale bede sie musial skupic bardziej na nauce . Tez sie zastanawiam co robic na prace dyplomową... budowa maszyn... tokarki na poł nie przetne ale kit cos wmyslcie... jak bedziecie mieli pomysly to dajcie znac, ja i Race_D napewno bedziemy wdzieczni...