Opis wymiany wałka rozrządu ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poszukuje opis wymiany włka rozrządu w Poldku 1.5/1.6 GLE bez wymontowywania silnika !
  
 
To już łatwiej wyregulować zawory przez rurę wydechową.
  
 
  
 
Cytat:
2003-10-05 16:28:27, Romeo pisze:
Poszukuje opis wymiany włka rozrządu w Poldku 1.5/1.6 GLE bez wymontowywania silnika !


wymienić nei wymienisz bo musisz wstawić w blok troche panewek, jedną alumioniową możesz sobie kupić, pozostałe musi Ci wstawić ktoś w warsztacie... i nic na to nei poradzisz.

ale jak chcesz tak "na jana" a może nie wypadnie... to odkręcasz miske, cały rozrząd, .....
eeeee i tak dupa z tego będzie. Jak zajrzy np. Janio może podpowie, jak dla mnie nie wykonalne - tak żeby to chodziło przez ok 10L , bo na tyle jest przewidziany silnik - czyli ok 150 000 km, Jak ktos Ci to zrobi nie wyjmując silnika.... nie ja nawet nei mam takiego pomysla, przecież to trzeba wszystko wpasować, nierelalne.... ale polak potrafi
  
 

A ja wymienilem, bez problemu i auto zrobilo 10 kkm od remontu.
nie interesowalo mnie ulozyskowanie, ktore w 2-letnim silniku bylo idealne, ale wywalona krzywka.
Jakis idiota wczesniej zalozyl zwykly walek do hydraulicznych popychaczy i po kilku wywalonych popychaczach zmienilem caly walek i jest git.
Podsumowujac: jak najbardziej wykonalne, chociaz sa lepsze metody.
  
 
Sądze że to będzie trudne. Żeby wysunąć wałek to musiałbyś podtrzymywać szklanki. Potem tak samo przy wsuwaniu nowego. Lepiej to wychodzi jak sie ma silnik na stole. Na stole też najwygodniej i najdokładniej składa sie i rozkłada silnik. Przerabiałem wymianę wałka u siebie. Włożyłem nowy wałek na starych (35 tys.) panewkach.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 

Hmmm...podtrzymywać szklanki..?
Ja myslalem, ze koniecznosc zdjecia glowicy nie podlega dyskusji, w takim wypadku problem szklanek sam sie rozwiazuje.
  
 
Oczywiście miniumum to zdjęcie klawiatury
  
 
Jak nie ma hydrauliki to szklanki można podwiesic za otworki boczne, na drutach i wtedy głowicy nie zwalamy. Dawno temu to trenowałem ale jeszcze pamiętam. Tak zmieniłem w fiacie wałek na wałek od poldka i zarzuciłem napęd paskiem, miskę trzeba tylko poluzować. Panewki jak są niezużyte zostają, można najwyżej zmienić aluminiową. Liczy się pomysł, a nie to ile się ktoś narobił.
  
 
Czyli nie ma szans na wymiane bez wyjecia silinka ?
  
 
Cytat:
2003-10-07 19:04:32, Romeo pisze:
Czyli nie ma szans na wymiane bez wyjecia silinka ?


jak panweki OK, to wynika z tego że poćwiczyć możesz... , i nawet się to udaje... , ja jednak jestem zwolennikiem wyjęcia silnika, powymieniania wszystkiego co mogło by się popsuć , zlożyć, wlożyć do samochodu... i już
Problemu nie ma jak masz winde, wystarczy rozłączyć kilka kabelków, odkręciś skrzynie i już msz silnik na wierzchu
  
 
Ale jak padł tylko sam wałek a silnik jeszcze nie ma przebiegu i zużycia są w normie, to po co wszystko rozbierać? Zwłaszcza, że sam demontaż nie jest taki znowu obojętny dla części. Poza tym w takim przypadku nie warto ponosic nieuzasadnionych kosztów dodatkowej robocizny, czas też się liczy. Ja miałem teraz latem akurat taki przypadek, że padł mi wałek jak wracałem z urlopu. Niestety mam poldka z popychaczami hydraulicznymi, wiec i tak musiałem zwalać głowice a na dodatek szklanki też musiałem wymienić bo się jedna zdarła całkiem a reszta nie rokowała nadziei że się ułoży z nowym wałkiem. Ale silnika nie wywlekałem z auta. Nie było sensu, progi w cylindrach niewyczuwalne (60kkm przebiegu), nawet szkoda rozwalać taki silnik na czynniki pierwsze!
  
 
Cytat:
2003-10-07 20:02:14, ppredki pisze:
Ale jak padł tylko sam wałek a silnik jeszcze nie ma przebiegu i zużycia są w normie, to po co wszystko rozbierać? Zwłaszcza, że sam demontaż nie jest taki znowu obojętny dla części.



no a wałek obraca sie 2razy wolniej
Ale nie wiedomo dlaczego chesz wymieniać wałek??? krzywke masz zjechaną?? pękł ( nie to raczej nie) , więc napisz dlaczego go chcesz wymienić (powód - objawy) a My postaramy się wybrać odpowiednią metode - jak to ładnie brzmi.... ..... Ale jak panewke trzeba wymienić to nie ma to tamto... raczej chyba nikt Ci nei wyjmnie starej z bloku gdy silnik masz w samochodzie...
Jak ja robiłem robiłem remonta to wymieniałem wałek na Świątka... i tak jak ALu-paewka pasuje bo kupujesz w sklepie... no z drugą już nie jest tak rożowo .... kosztowalo mnie to 30zł.... wraz z osadzeniem , wymianą. uż miałem tylko do włożenia wałek... no i poskręcanie resztu do "kupy" czyli LEGO
Jak ja kocham LEGO!
  
 
Silnik jest w porzo przebiek 32.456 km zero wycieków a oleju łyka od wymiany do wymiany (10.000) ok. 0,8 litra(Lotos W5/40).
Chciałem go tylko usprawnic zakładając wałek Świątka GT93
kolektor rurowy od GSI i sący od starego fiata !
  
 
nie mogłeś tak odrazu
  
 
Witam.
A może ktoś wie ile da mocy taki wałek, jak się będzie wkręcał, czy warto to zakładać, bo też mam taki pomysł?
  
 
sama zmiana walka na duzo sie nie zda, a to jak bedzie sie potem sprawowal zalezy od tego jak wykonczysz reszte... tj pasowanie kolektora do glowicy itp
  
 
Na przyszłośc prosimy o precyzyjne zdawanie pytań to unikniemy błądzenia z poradami po omacku. Teraz będzie krótki przepis na wykonanie skoro został wreszcie ujawniony cel całej dyskusji nad wymianą wałka i nie stanowi to już pilnie strzeżonej tajemnicy
Na początek demontujesz samą klawiaturę, trzymająć za laski popychaczy wyciągasz je delikatnie ze sklejonymi szklankami(olej trzyma) na tyle aż zagiętym krótko(1cm) kawałkiem drutu wyczujesz otwór na dole szklanki w jej płaszczu(nie w dnie tam nie ma dziury). Zahaczasz drut i zaginasz go na wierzchu o kant głowicy i tak kolejno lecisz resztę. Uwaga bo łatwo jest całkiem wyciągnąć szklankę i może być trudno ponownie ją wsadzić na miejsce. Jak masz wszystkie szklanki podwieszone bierzesz sie za wałek, czyli na początku zwalasz koła rozrządu jak do wymiany, potem luzujesz śruby miski z obu stron na całej długości i wykręcasz te od aluminiowej obudowy(trzeba to wszystko trochę oczyścić pędzlem żeby piach nie dostał sie do miski olejowej), zdejmujesz tę obudowę-będzie tochę ciężko bo uszczelka miski siedzi w kanałku ale da się. Potem śruby płytki ustalającej i panewki aluminiowej i można delikatnie wyciągać wałek-popychacza pompy paliwa nie masz pewnie, więc nie trzeba nic wiecej zwalać. Nowy wałek Świątka jest w nominale-tulejki masz OK, więc go zakładasz, proponuje tylko spolerować czop pod tulejkę aluminiową papierkiem 600 na połysk bo inaczej może ona szybko paść(fosforanowanie czopa jest ostre jak szmergiel), zresztą tulejkę zawsze warto dać nową. Zakładasz płytkę i dokręcasz całość. Do obudowy koniecznie dajesz nowe simmerringi(koszt niewielki a szkoda potem roboty jakby pociekły stare) i nową uszczelkę papierową kładziesz na uszczelniacz np silikon. Składasz obudowę i michę do kupy-uszczelkę warto dac na silikon zwłaszcza w rogach, zakładasz koła rozrządu ustawiasz na znaki i zakładasz pasek-też nie warto oszczędać i lepiej dać nowy. Potem opuszczasz szklanki, wrzucasz laski(wydechowe dłuższe) i zakładasz klawiaturę. Regulacja zaworów (wg Świątka) i pokrywa kończy w zasadzie robotę.
Zakładam że masz lub możesz pożyczyć narzędzia typu klucz do kola pasowego w poldku oraz umiesz regulować zawory. Jak nic z tego nie zrozumiałeś to lepiej daj sobie spokój i zleć tę robotę mechanikowi.
Teraz o tym co to da, silnik złapie chęci do kręcenia więc jego charakterystyka pójdzie do góry, Na miasto jest trochę nie za wygodne (chyba, że się lubisz często ścigać spod świateł) ale na trasę jest całkiem OK do energiczniejszej jazdy. Akurat tego wałka nie znam ale mam Świątka 91(jest chyba najostrzejszy w jego ofercie) w Caro(patrz profil) i chodzi super z tym, że silnik stracił nieco na kulturze pracy na wolnych obrotach i kocha jak go kręcić od 4000 do 6500 a to nie wrózy mu długiego żywota i wymaga wiekszych modyfikacji typu lekkie koło zamachowe i precyzyjne wyważenie całości. Wałek 93 jest pewnie bardziej cywilny i nie będzie takich kłopotów. Warto zrobić polerkę kolektora i kanałów głowicy, wtedy wpływ przeróbek będzie zdecydowanie większy. Nie wiem jaki masz wtrysk bo może wymagać korekt a chiptuning trochę kosztuje.
  
 
Wszystko było jasne i czytelne. Mój poldziak jest na gazniku. czyli bede musiał zdiąc pompke paliwową
Dla porówniania.
Typ wałka - GT 92 GT 91 GT 93
Czas otwarcia - 269 284 274

Wałek GT93 jest ciut gorszy od GT91 ale ma jedna zalete równo chodzi na biegu jałowym.


  
 
A czy w D.F-ie będzie tak samo z tą wymianą?, bo tam jest trochę mniej miejsca.