Szok !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zobaczcie posiadaze fiata-jak sie bawia na zlotach bmw


http://slave.e-edukacja.pl/~drzepsuj/bmw/zloty/6zlot/31.jpg
http://slave.e-edukacja.pl/~drzepsuj/bmw/zloty/6zlot/33.jpg
http://slave.e-edukacja.pl/~drzepsuj/bmw/zloty/6zlot/35.jpg

to sa @#%&*&!!!!
  
 
a na zlotach pojazdów militarnych jeżdżą czołgiem po kantach, maluchach, syrenkach...
na jakimś pikniku na lotnisku w Pobiedniku był pokaz sprawności straży pożarnej i spalili - też kanta...

i co w związku z tym
  
 
no to my tak zrobimy z jakąś bimą na zlocie fiata
  
 
Toż to przecież profanacja . Ludzie jednak są pojebani , na tym kancie nawet rudej nie widać.
  
 
Cytat:
2003-08-30 11:43:50, DamianS pisze:
no to my tak zrobimy z jakąś bimą na zlocie fiata



Tak by nalezało zrobić i udowodnić, że takich wypasów się nie niszczy.
  
 
tych samochodow jest coraz mniej,a oni je bezmyslnie niszcza!!!i to jest lipa-ale co im powiesz???drechu nie pal kanta pokazuje,ze niektorzy sa bezmyslni
  
 
problem by był gdyby do pokazów i ćwiczeń ratowniczych używali niebitych super klasyków. Mimo wszystko jest to zwykły Fiacior z końca produkcji, nie dość, że podjadany przez rudą to jeszcze (co ważniejsze) po dzwonie. Wątpię, żeby ktokolwiek z Was tak naprawdę zainteresował się tym kantem gdyby go zobaczył na ulicy i zechciał go reanimować...
Może zostanę za to zjechany - ale co tam, to przecież prawda, smutno bo smutna, ale prawda.... =/
p.s. to auto nie było bezmyślenie spalone przez dresów, tylko wykorzystane do pokazu strażąckiej akcji ratowniczej.
  
 
Ludzie są pojebani i to nie jest pierwszy dowód na to nie należy jednak podnosić larum o to że ktoś spalił fiata.Jakiś czas temu na sieci krążył film pokazujący jak kilku gości wariuje starym fiatem po lesie doputy go nie kasują o jakieśdrzewo.I co?ścigać ich za to będziemy?na to nie ma rady a przecież nikt np.na cwiczeniach poligonowych nie wjedzie czołgiem na mercedesa
  
 
to nie tak,ze ktos wzialby tego fiata,ale wiecie-wezma jednego takiego,2 ,a tych samochodow na szrotach jest coraz mniej
a nie wszystkie czesci mozna kupic za rozsadna cene.ja wcale ich nie ganiam za to,ale dlaczego maja robic takie rzeczy???
  
 
Sprawa jest prosta. Za 200-300 zł mozna kupić 125P lub 126P (podobno sprawne jak często pisze w ogłoszeniach). A takie rozbite lub zdekompletowane to kosztuje pewnie sporo poniżej 100 zł. Za taką kasę nie kupi się żadnego innego auta. Jak by stare BMW chodziły po 200 zł to by je palili na zlotach a nie Fiaty.

Inna sprawa, że 125 coraz szybciej znikają z ulic. Więc pora juz chyba zacząć zbierać części i kilka aut w rezerwie jak ktoś chce jeszcze tym pojeździć.
  
 
Krupek masz poprostu "goraca"fureTo nie wszytko kolega mial juz malucha palic bo zabardzo go denerwowal,ale skonczyloi sie tylko na kopaniu w drzwi
  
 
Cytat:
2003-08-30 12:26:06, czeczun pisze:
p.s. to auto nie było bezmyślenie spalone przez dresów, tylko wykorzystane do pokazu strażąckiej akcji ratowniczej.



A to w takim razie całkowicie zmienia pogląd na ten wątek.
  
 
Niestety tak jest.
Kolega kupi łza 300 kanta + zalac wache - obspawac co nieco.
I po lesie na wypady zeby pokatowac - nauka jazdy na szutrze itp.
Duzo osób tak robi .
  
 
Witajcie

Nie ma co sie tak bulwersować, bo to był poprostu zwykły pokaz ratownictwa drogowego. Na zakończonym niedawno naszym zlocie ogólnopolskim też chcieliśmy takie coś zorganizować i pewnie też DF by płonąl tylko koszty nas przerosły - dla przykładu podam ceny :
Pozorowany wypadek
( 2 ratownikow+ 2-3 poszkodowanych+ jednostka ratownicza stary pozarnej) z udzielem 3 pojazdow ( 1 wrak, 1 ratowniczy, 1 woz strazy)
pozoranci beda ucharakteryzowani, 1 osoba bedzie zakleszczona w samochodzie po udzieleniu jej pomocy zostanie wycieta przez strazakow.
cena: 4500 zł

pozdrawiam
GDA - www.FSOAutoKlub.pl
  
 
nie chcialo mi sie otwierac nowego watku ze zniszczonym fiatem to wrzucam tu, tą artystyczną fotke

  
 
Przepraszam - wam jest zal takiego kanta
Jestem przerazony..... Przeciez to szmelc...
  
 
Ty uważasz, że to szmelc - bo masz kaskę i Ci dobrze,
ale inni by takim jescze pojeździli i go reanimowali.
Kumpel z uczelni, co za bardzo floty nie ma, a chciał samochód kupił podobnie bitego i zrobił - tu klepnął, tam przespawał - i jest zadowolony bo ma się czym przejechać raz na tydzień...

>>>>>> murof ejows an jadaps <<<<<<<
  
 
Przepraszam bardzo, ale mnie sie wydaje, ze kase to trzeba miec wlasnie do zrobienia takiego trupa. Przeciez taki samochod trzeba odbudowac od podstaw!!!! A na to nie pojdzie nawet 4kzl, a minimum 10kzl. Wiec kasa akurat nie ma z tym nic wspolnego. A litowanie sie nad wrakami, bo - nie ukrywajmy tego - takim samochdem jest to co przedstawia zdjecie - IMO jest bez sensu. Jelsi takis amochod ma sie komumolwiek jeszcze przysluzyc, to lepiej niech na nim trenuje straz pozarna ratownictwo drogowe. Mzoe sie zdarzyc ze napotkaja na specyficzne trudnoci i ja wolalbym, aby rozwiazali je wlasnie na takim walonym ze wszystkich stron wraku niz na smaochodzie w ktorym wlasnie siedze i sekundy dziela mnie od smierci, a strazacy zastanawiaja sie jak pokonac problem...
  
 
Wy mowicie ze coraz mniej, ale jak tak spojze na zamojskie ulice to wydaje mi sie, ze kantow jezdzi wiecej jak np. lanosow. Pewnie mi sie wydaje, bo kazdego kanta zarejestruje w mozgu, a lanosa juz nie , ale tylko pod moim blokiem stoja stale 4 sztuki w tym jeden piekny i jeden trup, a do niedawna stal jeszcze jeden ktory wrosl w ziemie i go na zlom zabrali. Fiatow 125p jest jeszcze duzo, chociaz za 10 lat to kto wie. To jak z Warszawami, jeszcze 10 lat temu mozna bylo kupic na chodzie za grosze, a teraz...
Inna sprawa z klasykami, tych faktycznie juz nie ma za wiele i spalenie takiego auta to swietokradztwo by bylo, ale ich ceny nie zachecaja do palenia
Pozatym ten samochod spalony to wrak byl a nie auto warte uwagi.