MotoNews.pl
  

Tarcze i klocki hamulcowe do Ładnej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czeka mnie wymiana klockow hamulowych, a moze nawet i tarcz (nie wiem w jakim sa stanie). W katalogu Ferrodo znalazlem klocki i tarcze do roznych Lad. Czy osobowe Lady maja takie same klocki i tarcze hamulcowe, bo z katalogu wynika ze tak. Czy ktos ma zamontowane czesci Ferrodo, jak dlugo wytrzymuja klocki ( u mnie w polonezie ok 10tys.)? Bylbym tez wdzieczny gdyby ktos podal numery katalogowe klockow innych firm np.Lucas pasujacych do Lady 2107, bede mogl sprawdzic czy katalog nie klamie.
Pozdrawiam
  
 
Słyszałem że ferrodo są słabe iszybko sie zużywają, ja jeżdże na ruskich i są dobre bo tanie , o tarczach słyszałem że brembo są lale to chyba że ktos w rajdach jexdzi bo tak to szkoda kasy chyba że są wentylowane bo ja widziałem w ładzie 2106 koles miał brembo zwykłe i z wyglądu niczym sie nie róznia od zwykłych
  
 
Z wyglądu to może się nowe tarcze nie różnią , ale materiały z jakich sa zrobione klocki i tarcze to chyba istotny element sprawy. Poza tym powinno być tak, że lepsza tarcza nie będzie się szybko zużywać , wyginać , ulegać deformacji po przegrzaniu, no i będzie prosta
Opinia o Lucasach jest u klubowiczów bardzo pozytywna.
  
 
No a ja już któryś raz dałem sobie wcisnąć jakieś polskie klocki i teraz mi wstyd jak hamuje - normlanie dzwięk jak tramwaj na zakręcie

Ja nigdy nie zarzekałem na ruskie - długo trzymaly i nie piszczały, były też skuteczne.

A tarcze mam jakieś standardowe - tez niedawno wymieniane.
  
 
No właśnie ja tez sie poztywnie rozczarowałem tymi klockami ruskimi, ale nawet w sklepie gosć mówił że są dobre i kupujący chwala je sobie , mi ani razu nie zapiszczały , a kuzyn w ładzie samarze najpierw założył jakies polskie chyba drozsze 2 razy od ruskich i piszcały mu tak jak pociag na stacji hamuje ale szybko je wymienił na ruskie i teraz nic juz nie piszcy
  
 
ferrodo oile dobrze pamiętam oglądałem w NORAUTO mieli wentylowane w komplecie za klockami koszt ok 170 zł prawdo podobnie wieksza wytrzymałość na temperatury może będe tam jechał na dniach to zapytam dokładnie ale do samaru mieli napewno bo pytałem .Mają tam też alumy na zamówienia po 199zł pięcio ramienne czeka się ok tygodnia trzeba podać im wymiary i zamawiają nieżle co?
panoni
  
 
z tymi alumami to bym się tak mocno nie podniecał bo to są polskie felgi i słyszałem że dość słabe wytrzymałościowo na dziury i krawężniki szybko się wyginają
  
 
no może masz i racje ale gwarancja zawsze jakaś jest ale tak wspomniałem tylko ,choć na gliełdzie mają od tego samego producenta i wołeją na dzień dobry po 300zł za szt. i pociskają kity że głowa mała tak że ewentualne straty były by mniejsze
panoni
  
 
Potwierdzam - Lucasy opłaca się założyć. ham,ulecjest pewny i przede wszystkim klocki nie orają tarcz jak tanie zbyt twarde klocki
Jexdziłęm na lucasach samarą i teraz mam też w trójce - jest OK
Ale jesli chodzi o ferodo - nie mam opinii bo nigdy na nich nie jeździłęm . Na Lucasach robiłem i 30 tys km samara więc opłaca się je kupić choć kosztują ok 70 PLN za 4 sztuki na przód
Tylne szczeki cięzko jest dostac i sa trochę droższe
Paweł
  
 
ja kupilem orginalne ruskie i masakra po 3 tysiacach na lewym przodzie się skruszyły. wtedy kupilem znowu ruskie ale niby jakies lepsze ale tez z kolei piszczały niemiłosiernie że wtyd było jechać. w końcu zdecydowalem sie na BRADI zrobiłem na nich 5 tyś niby wszystko ok ale jak sie troszkę rozgrzeją to też zaczynają piszczeć. Hmm staram się tak hamować żeby nie przegrzać hamulców więc nie wiem dlaczego zaczęły piszczeć. Może ktoś ma na ten temat więcej do powiedzenia.

Pozdrawiam
  
 
A ja polecam ferodo - do dynamicznej jazdy są najlepszy jakie miałem - brak fadeingu to podstawa - czyli nawet po rozgrzaniutarcz do czerwoności nie przestaja klocki hamować !!!! Testowane wielokrotnie ,ale racja ,że dość szybko lecą - szczególnie przy upalaniu - ale wiadomo - coś za coś !!!!
  
 
Ja miałem w poldku z feblami od fiata 132 klocki ferrodo premium. Klocki na pewno są bardziej wytrzymałe na przegrzanie. co do skuteczności to nie moge sie wypowiedzieć bo jednoczesnie z klockami zmieniłem tarcze ja jakieś totalne badziewie i w porównaniu do starych wytartych to hamował gorzej. Przy obecnych klockach fomar ferodo wypadają jednak zdecydowanie lepiej. Polecam.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Witam.Dziś qpiłem klocki "TFX".Co o nich sadzicie i czy ktos wogule miał takie klocki w Ładzie.Chciałbym się dowiedziec waszej opinii na temat tego zakupu (cena 18zł).
  
 
Ja założyłem do Samary pare dni temu klocki i szczęki Kroener (klocki 28zł, szczęki 48 zł), czy ktoś słyszał o nich? Mogę powiedzieć jedno - wogóle nie piszczą. Skuteczność hamowania zbliżona do klocków ruskich (bez opakowania z białymi pieczatkami). Ruskie klocki też nie były złe, troche piszczały dopiero po znacznym rozgrzaniu, wytrzymały 20 tys. Odradzam natomiast równiez ruskie klocki SKAR (w zielonym opakowaniu). Tragedia, po przejechaniu 1000 km zaczeły niesamowicie piszczec i to nie tylko przy hamowaniu. Okazało się, ze pod wpływem temperatury okładziny odkleiły się od blachy, przyjmując kształt łódki i ocierały cały czas o tarczę!
Pozdrawiam, Krajnik
  
 
Witam
Ja własnie dzisiaj także zminiłem klocki w klasyku i mam dokładnie takie same spostrzeżenia jak Krajnik, luuuuudzie, te ruskie SKAR (pis. ros. CKAP) to chłam trzadki po 8 tyś km nowe tarcze mam tak zjechane jako po 30 tys, jakies rysy, piszczały okrutnie, a na dodatek wyjątkowo kiepsko hamowały i rozkleiły sie podczas demontazu!!!!!!, dzisiaj załozyłem Kroenery i podobnie jak Krajnik mam bardzo pozytywne odczucia
  
 
moje są nowe ale piszczą i nie hamują. muszę jakieś kupić
  
 
Rosyjskie oryginaly po 18 zl nie piszcza (sprawdzone na 3 kompletach). Polskich nie kupuj lepiej...
  
 
A może Ferodo?
  
 
Cytat:
2004-06-09 10:07:27, krycho pisze:
A może Ferodo?



Ferodo wyglądają bardzo profesjonalnie....Sam wygląd zdradza, że sa "inteligentniejsze"....To trzeba zobaczyć. Mam na myśli klocki o symbolu FDB 96A z serii premier - nie są to żadne sportowe zamienniki. Ja mam je jeszce w pudełku, bo poprzednie klocki nie wykazywały istotnego zużycia, więc nie wiem jak się będą zachowywały w działaniu. Mogę ocenić tylko wrażenia estetyczne
  
 
Cykniesz fotkę?