Polecam warsztat!!!! + moje przygody z fotelem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moi drodzy! Chciałem Wam bardzo gorąco polecić warsztat w Warszawie – Włochy, na ul. Chrościckiego 69A – prowadzi ten warsztat p. Grzegorz Baliński. Tel. kontaktowy 0-602 260-158. Zakres usług i opis na końcu tego wywodu.

Już niektórzy słyszeli o moich perypetiach ze sportowym fotelem - w tuning-szopie zamontowali mi go tak że mogliby mieć mnie na sumieniu!!!
Pierwotnie chcieli fotel przymocować do szyn na stałe, bez możliwości regulacji, no to powiedziałem że to nie rajdówka i coś takiego w rachubę nie wchodzi. Zgodziłem się na wyprucie mocowań ze starego fotela spisując go na straty, ale by była możliwość przesuwania.
Chłopaki chcieli pójść na straszną łatwiznę (choć i tak bujali się z tym 6 godzin) – odkręcić i przykręcić i już – no to fotel był tak wysoko że zagłówkiem dotykał sufitu i nie było miejsca by wsiąść bo kierownica prawie dotykała fotela... No cóż, musieli więc uciąć o połowę mocowania (już robota – szlifierką z 15 minut) i wreszcie obniżyli go. Moje refleksje? Po pierwsze zostawili ostre, poszarpane krawędzie, że można było sobie łapy pociąć, po drugie te mocowania były na wierzchu (taaak, estetyka pełną gębą), po trzecie – jako że mocowania są szersze od fotela Bimarco, to zamiast go wypośrodkować, po prostu przesunęli cały fotel o kilka cm w prawo (!!!) (a po co siedzieć na wprost kierownicy i pedałów, prawda?), zapomnieli o gnieździe do pasów (dobrze że nie wyrzucili), mocowanie to były cztery delikatne kątowniki, do tego z lewej coś a’la dystanse ze śrubek (wyobraźcie sobie, że siedzicie na fotelu, a jednym z mocowań jest śrubka długości 6 cm W POZIOME to utrzymuje – ten fotel był raczej zawieszony na niej) no i fotel wciąż był o 4 cm za wysoko – siedziałem o tyle wyżej niż przedtem, ledwo wsiadałem a wysiadanie to już normalnie ekwilibrystyka, miałem za daleko do gałki zmiany biegów, wszystkich przełączników, korby do szyb, mogłem zapomnieć o schowku w drzwiach.
Normalnie zamiast się cieszyć z fotela to chciało mi się wyć i wracać do starego fotela...
I do tego ta śrubka już zaczynała się wyginać pod ciężarem (a przecież schudłem ostatnio 2kg).

Natychmiast zacząłem szukać warsztatu, ślusarza, tapicera itp. aż w końcu jeden facet polecił mi swojego bratanka – co miał warsztat lakierniczy a teraz się przekwalifikował na serwis klimy plus różne naprawy – prawdziwa złota rączka do napraw samochodowych!
Dla porównania – też w 6 godzin facet najpierw obejrzał i przemyślał co jak zrobić by było dobrze, wszystko dokładnie obmierzył, wyspawał mocowania z grubej, porządnej stalowej rury, wygładził ostre krawędzie po tamtych ... (ekhm), polakierował na czarno że wygląda jak „fabryka”, a z plastikowych osłon z boków starego fotela za pomocą zgrzewarki, podgrzewarki, silikonu, wycinarki, szlifierki, uszczelki i POMYŚLUNKU tak przemodelował że normalnie mam pełne osłony w obecnym fotelu wyglądające prawie jak fabryka!!!!!
Aha – i jeszcze na moja prośbę zrobił możliwość regulacji wysokości siedziska z przodu...
I wszystko za 250 złotych, uważam że warte tych pieniędzy.

Normalnie geniusz – złota rączka, bardzo sympatyczny, któremu się chce (rzadki przypadek) podejmować wszelkie nietypowe naprawy, wymagające dużo dłubaniny, właśnie pomyślunku, gdzie normalnie inni by Was odesłali z kwitkiem bo nie chce im się robić skomplikowanych rzeczy, tylko np. każą kupić całą część jak zepsuła się tylko drobnostka (częste przypadki).

Jego oferta:
klimatyzacja – serwis, mechanika precyzyjna, zamki, podnośniki, siłowniki wycieraczek etc. Naprawa szyb (pęknięcia), wszelkie naprawy nietypowe wymagające inwencji, oraz (z mojej sugestii) montaż akcesoriów tuningowych (porządny montaż).

Polecam Go z czystym sumieniem, wiem że kto tam pojedzie to będzie zadowolony w 100%. Możecie mówić że jesteście z klubu Toyoty, to policzy ulgowo. Facet ma naprawdę do takich rzeczy smykałkę, na prawie każdy taki problem znajdzie rozwiązanie.
Możecie mówić że jesteście z klubu Toyoty, to policzy ulgowo, choć trudno tu mówić o konkretnych cennikach.

Podsumowując – POLECAM, POLECAM, POLECAM!

P.S. – już byłem z kolejną drobną „nietypową” naprawą i znów jestem w 100% zadowolony z efektu.


  
 
Cała prawda, Polskie reality show.
Gratuluje fotelika
  
 
Fajnie, że są jeszce ludzie którym jeszcze chce sie robić i przy okazji myślą co robią. Dzięki za namiary na gościa.Pozdrofka
  
 
No, to miałeś Maciejka wesoło. Nie ma co. Ale gdyby nie to nie znalazłbyś takiego fachowca. Czyli nie ma tego złego ....
Trzymaj się i oby fotelik w pełni zrekompensował Ci Twoje nerwy.
A ja bym jeszcze pojechał do tych pierwszych papudraków i pokazał im jak można było naprawić to co oni spier..lili.
  
 
powiedz co to za tjuningszop zeby trzymac od nich z dala
  
 
Ha, ja też mam takiego gościa, nie bawi się tylko w blacharkę niestety... Jak ktoś będzie szukał... Ul. Bajana na Żoliborzu

Noan
  
 
Dzięki za info. Właśnie szukałem namiaru na jakiś dobry serwis klimy, bo do mojej już od trzech lat nikt nie zaglądał.
  
 
ech, aż głupio się przyznać (choć zaraz - to mnie ma być głupio?!)
ale to jest właśnie Tomson w Warszawie - ten sam co ma naprawdę duży wybór fajnych rzeczy, bezpośrednie wejście na m.in. Sparco (i co za tym idze - niskie ceny) - wniosek:
kupować u nich warto, ale nie montować...
  
 
byłem u chłopaków z Tomsona w piątek, sami się pytali "jak tam fotel?" powiedziałem, bardzo przepraszali i widać było że (było) im głupio...
no i jeszcze raz przepraszali